Fortnite i Peacemaker – nie do końca pokojowe biodra. 5 najbardziej absurdalnych przykładów cenzury w grach. Przy tych podmiankach trudno zachować powagę

• Devil May Cry 5 – promień światłości na straży skromności
• Command and Conquer: Generals w Niemczech – bunt robotów? No prawie
• Wolfenstein 3D na SNES-a – bojowe szczury zamiast psów i brak pewnego wąsa
• Pathologic – tej sceny nie zniesie wrażliwe serce gracza
• Fortnite i Peacemaker – nie do końca pokojowe biodra

Fortnite i Peacemaker – nie do końca pokojowe biodra

Gracze od początku byli podejrzliwi.

Mogłoby się wydawać, że Fortnite to wyjątkowo grzeczna, przyjazna i pozbawiona kontrowersji gra – w końcu ma ona trafić do jak największej liczby odbiorców, w tym nastolatków. Jednak i w tej produkcji zdarzają się wpadki, które należy czym prędzej usunąć lub ocenzurować. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce niedawno, bo we wrześniu tego roku.

Z okazji premiery drugiego sezonu Peacemakera HBO Max nawiązało współpracę z Epic Games w celu promocji serialu. W wyniku tego do Fortnite’a dodano taniec (emotka „pokojowe biodra”, ang. Peaceful Hips) tytułowego bohatera, który można zobaczyć w intro do serialu. Gdzie jest problem? Otóż wyszło na jaw, że ruchy Peacemakera odpowiadają choreografii prześmiewczych nazistowskich pląsów – serialowe postacie wykonujące taneczne ruchy, które papuguje główny bohater, okazały się naziolami z alternatywnej wersji naszej planety. Cała afera wynikła prawdopodobnie z braku komunikacji pomiędzy obiema firmami. Wszakże HBO od początku znało ukryte znaczenie tańca Peacemakera.

Jak na razie emotka została tymczasowo wyłączona. Być może Epic Games przywróci ją jeszcze w innym kształcie – być może twórcy sięgną po choreografię z pierwszego sezonu. Jeśli będzie inaczej i Peaceful Hips zostanie całkowicie usunięta, gracze otrzymają zwrot pieniędzy.