Deus Ex Machina... byle mocna. Gry, których wymagania sprzętowe dobiły komputery
- Czy mi pójdzie? - 10 gier, których wymagania sprzętowe dobiły komputer
- Exodus z rozświetlonego Metra
- Kingdom Come: Deliverance - czeska historia w 20 fps
- Deus Ex Machina... byle mocna
- Grand Theft Auto V - powrót w wielkim stylu
- SW:TOR - Star Wars: The Lag Republic
- Battlefield 3 - cena realizmu
- Wiedźmin 2 - Zabójcy Kompów
- Crysis - kryzys roku 2007
- TES IV: Oblivion - za górami, za lasami...
- Mafia - The City of Lost Heaven... and Low Framerates
- BONUS: Myst - przełom innego rodzaju
Deus Ex Machina... byle mocna

DEUS EX: ROZŁAM LUDZKOŚCI:
- Producent: Eidos Montreal
- Wydawca: Square Enix
- Gatunek: RPG / FPS
- Premiera: 23 sierpnia 2016 roku
Na miejsce w tym zestawieniu zasłużyła sobie też ostatnia (jak na razie) część cyklu Deus Ex, okraszona podtytułem Rozłam Ludzkości. W momencie swojej premiery w sierpniu 2016 roku tytuł ściągał do poziomu parteru znakomitą większość pecetów, na których go uruchomiono. Słaba optymalizacja gry była jedną z wad, które często pojawiały się w recenzjach, niezależnie od platformy (na problemy natrafiali też użytkownicy konsol).
W zamian otrzymywaliśmy sporo graficznych wodotrysków, ale - prawdę mówiąc - końcowy efekt nie był na tyle imponujący i zaawansowany, by usprawiedliwić tak duże wymagania sprzętowe. Nie zrozumcie mnie źle, gra wyglądała dobrze, a futurystyczna Praga momentami potrafiła zachwycić. Były to jednak momenty stosunkowo nieliczne. Znacznie częściej mieliśmy do czynienia z produkcją, która prezentowała się po prostu... poprawnie. A potem, nagłym spadkiem płynności, przypominała, jaką cenę za tę „poprawność” płacimy.
Rekomendowana konfiguracja:
- Procesor: Intel Core i7-3770K / AMD FX 8350 Wraith
- Pamięć RAM: 16 GB
- Karta grafiki: Radeon RX 480 / GeForce GTX 970
- Dysk twardy: 55 GB