Czas na strach – 18 najciekawszych filmowych horrorów ostatnich lat

Spis treści

• Czas na strach – 18 najciekawszych filmowych horrorów ostatnich lat
• Byzantium
• Obecność (The Conjuring)
• Babadook
• O dziewczynie, która wraca nocą sama do domu
• Zombiebobry (Zombeavers)
• Coś za mną chodzi (It Follows)
• Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii (The Witch)
• Wizyta (The Visit)
• Lament (Gok-seong)
• Uciekaj! (Get Out)
• To (It)
• Ciche miejsce (A Quiet Place)
• Dziedzictwo (Hereditary)
• Halloween
• Midsommar. W biały dzień
• Niewidzialny człowiek
• W lesie dziś nie zaśnie nikt

Midsommar. W biały dzień

Ari Aster to młody twórca, który ma drugi film na tej liście - Dziedzictwo. Po takiej horrorowej petardzie wielu czekało na jego kolejną propozycję. Okazało się, że reżyser ma sporo dobrych, pokręconych pomysłów i jest w stanie dać widzom kolejny nieoczywisty horror, który atakuje widza z innej strony. Midsommar. W biały dzień jest bowiem filmem, który w równym stopniu miesza wątki straszne z tymi mocno psychologicznymi. A wszystko na dodatek dzieje się podczas pięknego, słonecznego, długiego dnia w Szwecji. Okoliczności są dalekie od tych, które kojarzymy z horrorem. A jednak to działa.

Dani, młoda dziewczyna, właśnie przeżyła straszną traumę. Pragnie odreagować, więc jedzie do Europy ze swoim chłopakiem i jego znajomymi, a w ojczyźnie jednego z nich grupa trafia na obchody wyjątkowego święta. Mimo pięknych krajobrazów, nasyconych kolorów i uśmiechniętych twarzy, wszystko jest niepokojące i widzowie mimowolnie oczekują najgorszego. Najgorsze oczywiście w końcu się pojawia i robi piorunujące wrażenie. Midsommar może nie oddziałuje na widza aż tak intensywnie, jak poprzedni film Astera, ale naprawdę niewiele mu brakuje, by zostać włączonym do panteonu współczesnych klasyków strasznego kina.