Kryształy Czasu (Artur Szyndler). Polska fantastyka zasługująca na gry

Krzysztof Mysiak

Kryształy Czasu (Artur Szyndler)

Na koniec pozwolę sobie na mały żart, przytaczając cykl, który w ostatnich latach znalazł się na ustach chyba wszystkich miłośników fantastyki w Polsce – ale bynajmniej nie z powodu wyśmienitego poziomu tej literatury. Wręcz przeciwnie. Omawiane tu uniwersum fantasy zaistniało w 1993 roku, początkowo w systemie RPG, który zapisał się w historii tym, że był jednym z pierwszych w Polsce... jak również tym, że miał wyjątkowo przekombinowane zasady. W formie literackiej świat Kryształów Czasu pojawił się natomiast w roku 2014, gdy wydane zostały dwie pierwsze spośród 26 (!) planowanych części Sagi o Katanie. I trudno orzec, czy pozostałe 24 książki trafią na rynek, skoro już w zbiórce pieniędzy na pierwsze dwie nie udało się pozyskać nawet ćwierci z zakładanych 55 tysięcy złotych. No dobrze, a czym tak w ogóle wyróżnia się ów świat? Niczym szczególnym, szczerze mówiąc – Orchia to typowa kraina fantasy, zamieszkana przez takie rasy jak elfy, krasnoludy czy orkowie oraz pełna magii i potworów.

Mimo to na uwagę zasługuje styl, w jakim owo uniwersum przedstawiono na kartach powieści. Myślę, że opis pierwszego tomu Sagi o Katanie, przygotowany przez samego autora na potrzeby wspomnianej zbiórki, dobrze uzmysłowi Wam, co mam na myśli (zachowana została oryginalna pisownia):

„Pierwszy tom pod tytułem Labirynt Śmierci, ten który Wam proponujemy, jest już napisany. Obie jego części zawierają blisko 1400 stron tekstu i unikatowych grafik. Obecnie planujemy zamieścić 50 grafik, a może być ich dwukrotnie więcej. Atuty pierwszego tomu Sagi o Katanie to 25 barwnych, niezwykłych postaci stanowiących drużynę i ich niesamowite przeżycia oraz akcja powieści pędząca niczym meteor. Autor oferuje spotkanie z grubo ponad 600 gatunkami potworów i zetknięcie się z blisko 150 czarami, tak dobrze znanymi graczom RPG. Wszystko to jest wzbogacone opisami 50 niepodobnych do siebie miast fantasy”.

RPG-owe korzenie Kryształów Czasu są tu aż nadto widoczne – czego skutkiem jest szyderczy śmiech, którym wielu miłośników fantasy reaguje na Sagę o Katanie. Ale nie będę się nad tym rozwodzić; poszukajcie sobie na Facebooku chociażby profilu „Czytam Kryształy Czasu pierwszy raz dla akcji”, jeśli chcecie dokładniej zrozumieć, w czym rzecz. Przejdźmy wreszcie do kwestii adaptacji w postaci gry wideo. Jakkolwiek omawiany cykl może wydawać się nieudolny jako literatura piękna, bez wątpienia kryje w sobie głębokie pokłady nostalgii, przyciągające miłośników gier fabularnych, którzy zaczynali przygodę z tym rodzajem rozrywki w latach 90. Dlatego też gra wideo oparta na Kryształach Czasu mogłaby przybrać równie klasyczną, oldskulową formę – dungeon-crawlera podobnego do serii Might & Magic czy Wizardry. Innymi słowy, byłaby przedstawicielką gatunku RPG z otwartym światem i widokiem pierwszoosobowym, w której ruch po świecie odbywałby się skokowo, a walki – główny składnik rozgrywki – byłyby toczone w turach. I wiecie co? Myślę, że przełożenie założeń świata Orchii – z „grubo ponad 600 gatunkami potworów” i „blisko 150 czarami” – na taką produkcję mogłoby akurat okazać się sukcesem. Bądź co bądź sentymentalne gry tego rodzaju są dziś w cenie (vide Legend of Grimrock), a wspinania się na fabularne wyżyny nikt od nich nie oczekuje, prawda?

Podobało się?

16

Krzysztof Mysiak

Autor: Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2015-11-26
12:30

rniczypo Konsul

A Feliks W. Kres??
I jego świat Szerer oraz tajemnicza Szerń?
Ludzie, mówiące koty i inteligentne sępy!
IMHO lepszy niż Sapkowki.
Szkoda, że zapomniany lub nieznany przez młodych :(:(:(

P.S. Jak już Ktoś wspomniał - "Lód" w formie przygodówki ... ja dodam a la "Syberia" :)
Podróż koleją transyberyjską :) ehhhhhhh...

Komentarz: rniczypo
2015-11-26
18:42

Szatansky07 Chorąży

Ja troszkę nie do końca wpisując się w sam temat z chęcią zagrałbym w szpilę wzorowaną na świecie "Roku 1984" Georga Orwella. Nie do końca mam pogląd jak miałoby to wyglądać (sandbox czy przygodowa), jednakże wiernie odwzorowane realia z pewnością dla gier byłyby swoistą nowością :D

Komentarz: Szatansky07
2015-11-27
16:56

zanonimizowany840667 Generał

Zawsze mnie rozbawia stawianie Opowieści z Mekheńskiego Pogranicza wyżej od książek Sapkowskiego.
Nadal nie moge zrozumieć co w tej książce, napisanej pompatycznym stylem, pełnej ogranych pomysłów i opowiadającym łzawe historyjki o żołnierzykach i szermierzach może się tak podobać.

Dobrze się czyta. Też bym nie powiedział, że jest to lepsza literatura, niż Sapkowski ale napisane dość sprawnie. Trochę przypomina mi książki Joe Abercrombie.

Komentarz: zanonimizowany840667
2017-11-19
18:15

bly73 Junior

bly73

Zdecydowanie potencjał mają Kryształy Czasu z Ochrią, Piekara i Pan Lodowego Ogrodu (ma już świetną planszówkę).

Komentarz: bly73
2018-01-06
15:57

gmotys Junior

Brakuje jeszcze "Sagi o kotołaku" Konrada T. Lewandowskiego.

Komentarz: gmotys

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl