3. Tomb Raider. 20 najlepszych gier 2013 według redakcji gry-online.pl
- 20 najlepszych gier 2013 według redakcji gry-online.pl
- 20. Batman: Arkham Origins
- 19. Shadowrun Returns
- 18. Battlefield 4
- 17. Don’t Starve
- 16. The Stanley Parable
- 15. Saints Row IV
- 14. Outlast
- 13. Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist
- 12. The Wolf Among Us
- 11. Total War: Rome II
- 10. Rayman Legends
- 9. Wargame: AirLand Battle
- 8. Europa Universalis IV
- 7. Metro: Last Light
- 6. Path of Exile
- 5. Assassin’s Creed IV: Black Flag
- 4. The Last of Us
- 3. Tomb Raider
- 2. BioShock: Infinite
- 1. Grand Theft Auto V
3. Tomb Raider
Ostatnio restartowanie znanych serii, sprawiające, że po pewnym czasie trudno dojść do ładu z numeracją poszczególnych odsłon, to coraz powszechniejsza praktyka. Skorzystało z niej również Square Enix, szukając sposobu na odświeżenie wizerunku najsłynniejszej pani archeolog świata gier. Larę Croft odmłodzono, wymazano jej z pamięci, jak się robi salta, zabrano legendarną parę pistoletów i jeszcze dokonano zbrod... to znaczy, urealniono nieco proporcje jej ciała. Jakim rezultatem zakończyły się te operacje? Ano takim, że Tomb Raider to jeden z najlepszych tytułów roku i bodaj czy nie najlepsza część serii. Chociaż porównywanie z poprzedniczkami nie ma wielkiego sensu, bo nowa odsłona różni się od nich pod wieloma względami. To już nie jest radosna wyprawa po skarby – tym razem deweloper zaserwował szkołę przetrwania, pełną bólu, krwi, przemocy i silnych emocji, natomiast sama bohaterka stała się słaba, zagubiona i ogólnie bardziej ludzka. Twórcy opowiedzieli dobrą historię, bogato ilustrując ją scenkami przerywnikowymi – tak pięknymi jak cała reszta gry. Jeśli dodamy do tego wszystkiego bardzo dobrą mechanikę rozgrywki – z intensywnymi i satysfakcjonującymi walkami na czele – otrzymamy idealny restart serii.
Wdziękom młodej panny Croft dali się zauroczyć Gambrinus i Łosiu.
Restart Tomb Raidera to najlepsze, co mogło się tej serii przydarzyć. Przedstawiona historia pełna jest emocji i scen akcji, których w tak perfekcyjnie zrealizowanej formie ze świecą szukać. Jednocześnie wśród tych scenariuszowych i audiowizualnych fajerwerków udało się twórcom nie utracić pierwiastka człowieczeństwa, jakim obdarzyli zarówno główną bohaterkę, jak i niektóre z drugoplanowych postaci. Bardzo rzadko w trakcie grania towarzyszą mi tak pozytywne emocje jak w tym przypadku. Crystal Dynamics zaryzykowało zmiany, które ortodoksom mogą nie przypaść do gustu, ale moim zdaniem firma wyszła z tej próby zwycięsko. /g40st
