Final Fantasy Tactics: WotL. Stare gry z PC, które odpalisz na telefonie
- Transport Tycoon Deluxe (OpenTTD)
- Worms 2: Armageddon
- Double Dragon Trilogy
- RollerCoaster Tycoon Classic
- Max Payne
- GTA 3, Vice City i San Andreas
- Pac-Man
- realMYST
- Another World
- Baldur’s Gate Enhanced Edition
- Final Fantasy Tactics: WotL
- Planescape: Torment Enhanced Edition
- Doom i Doom 2
- Star Wars: KotOR
- Icewind Dale Enhanced Edition
- Titan Quest: Legendary Edition
- Baldur's Gate: Dark Alliance
Final Fantasy Tactics: WotL
- Cena: 79,99 zł
- W skrócie: taktyczna strategia turowa z uniwersum Final Fantasy powraca w udoskonalonej wersji
Taktyczne strategie turowe dzisiaj raczej nie cieszą się wielką popularnością, co zresztą potwierdza mała ilość nowych tytułów. Jeśli ktoś jest zainteresowany taką zabawą, zazwyczaj sięga po serię Tactics Ogre lub Final Fantasy Tactics. Ulepszona wersja tej ostatniej gry pojawiła się z podtytułem The War of the Lions. Wprowadza ona dwie nowe klasy postaci i poprawia jakość oprawy audiowizualnej. Nie zmienia jednak w żaden sposób fabuły.
Znów trafiamy do królestwa Ivalice, gdzie jako najemnik Ramza zbieramy drużynę, aby walczyć podczas krwawej wojny domowej. Nie będę zdradzać nic więcej z historii, bowiem jest ona całkiem istotnym elementem Final Fantasy Tactics i szkoda byłoby popsuć komuś przyjemność samodzielnego jej poznawania. Sporą frajdę sprawia też tworzenie zespołu, a raczej dobieranie odpowiednich profesji do własnych upodobań. Dzięki zaawansowanemu drzewku klas możliwości zdecydowanie nie brakuje i warto eksperymentować. Wypadałoby również wspomnieć, że w świecie gry poukrywano bohaterów innych odsłon serii Final Fantasy (np. postać Clouda), którzy mogą się do nas przyłączyć.
Miałem pewne obawy dotyczące Final Fantasy Tactics: WotL na urządzeniach mobilnych. Okazały się jednak całkowicie nieuzasadnione. Dotykowy ekran sprawdza się wyśmienicie i nie ma żadnych problemów z nieprecyzyjnym wydawaniem rozkazów. Kłopotliwy jest natomiast brak możliwości dokonywania zapisów w chmurze, co w połączeniu z losowymi restartami gry bywa uciążliwe. Ponadto również cena nie zachwyca. Chociaż tyle, że w zamian nie ma żadnych mikrotransakcji.
FINAL FANTASY VI
Gier jRPG osadzonych w uniwersum Final Fantasy nie brakuje. „Szóstka” ma swoich oddanych fanów, do których i ja należę. Ostatnio stara i niezbyt udana mobilna wersja gry została zastąpiona nowym remasterem, który działa znacznie lepiej.
