Amerykańscy bogowie (American Gods). 10 seriali skasowanych z głupich powodów

• 10 seriali skasowanych z głupich powodów
• Rzym (Rome)
• Amerykańscy bogowie (American Gods)
• Firefly
• Glina
• Luzaki i kujony (Freaks and Geeks)
• Futurama
• Clone High
• Brygada specjalna (Police Squad!)
• Ellen

Amerykańscy bogowie (American Gods)

Za anulowaniem Amerykańskich bogów nie stoi być może jakaś wymyślna historia, ale z pewnością taka, która pokazuje wszelkie patologie współczesnego rynku serialowego. Z produkcją tą od samego początku były jakieś problemy, ale to już tradycja w przypadku ekranizacji twórczości Neila Gaimana. Ten słynie bowiem z zadziornego charakteru i walki o atrakcyjne przełożenie swoich komiksów na mały bądź duży ekran. I teraz również dzielnie bronił swojej wizji, choć to z pewnością nie z jego winy cały projekt się posypał.

Amerykańscy bogowie od początku imponowali wyrazistymi postaciami, ciekawie zarysowanym światem przedstawionym i atrakcyjną stroną wizualną. Na przestrzeni trzech sezonów nie zgadzało się tylko jedno – spójność fabuły. Nic w tym dziwnego, skoro nieustannie dochodziło do zmian na stanowiskach reżyserskich, scenariopisarskich i nie tylko.

Najpierw wylecieli Bryan Fuller oraz Michael Green, których poróżniły z producentami kwestie czysto budżetowe. Pałeczkę po nich przejął Jesse Alexander, ale okazał się tak fatalnym showrunnerem, że został odsunięty przez Starz na boczny tor. Tego bałaganu nie dało się uratować, a negatywnych opinii wciąż przybywało. Trzeci sezon nie był co prawda tragiczny, wydaje mi się jednak, że cała ekipa zmęczyła się już tym jakże wyboistym procesem produkcyjnym – stąd decyzja o skasowaniu American Gods. I choć o czwartej części nie ma co marzyć, mówi się, że finał serialu powstanie, ale w formie pełnometrażowego filmu domykającego wszystkie wątki.