W Red Dead Redemption II znajduje się pewien ciekawy easter egg, który może nawiązywać do nieobcej miłośnikom serii tematyki zombie. Mowa o więzieniu z trupami, które znajduje się w pobliżu obozu w Horseshoe Overlook.
Jak zapewne większość z Was się orientuje, pierwszym i jedynym dodatkiem fabularnym do Red Dead Redemption było Undead Nightmare. Porzucało ono przyziemną atmosferę podstawki i skupiało się na zjawiskach nadnaturalnych – a konkretnie na pladze zombie, która nawiedziła Dziki Zachód. Połączenie klimatu horroru i westernu zdało egzamin. Rozszerzenie przypadło do gustu graczom i wielu zastanawiało się, czy w Red Dead Redemption II pojawi się coś w podobnych klimatach. Okazuje się, że prawdopodobnie tak się stało. Jak donoszą nasi redaktorzy, w tytule umieszczono pewien interesujący easter egg, który może nawiązywać do tematyki żywych trupów.

Na południowy zachód od obozu w Horseshoe Overlook znajduje się miasteczko Limpany. Zostało one praktycznie spalone do ziemi. W całości ostał się jedynie murowany budynek więzienia. Gdy wejdziemy do jego środka, ujrzymy dwa wysuszone trupy.


Nie można nic z nimi zrobić, więc nie pozostaje nam nic innego, jak wyjść i wyruszyć w dalszą drogę. Jednak co ciekawe, gdy po kilku dniach wrócimy w to samo miejsce, odkryjemy, że zwłoki zniknęły.

W tym momencie pojawia się pytanie, co się stało z ciałami? Można to tłumaczyć w sposób racjonalny – rozszarpały je zwierzęta lub ktoś się zlitował i je po prostu wyniósł. Znając jednak studio Rockstar, które lubi nawiązywać w tworzonych produkcjach do swoich wcześniejszych dzieł, prawdopodobna wydaje się teoria, że para trupów sobie po prostu poszła, co stanowi mrugnięcie okiem dla miłośników Undead Nightmare.

W swoich spekulacjach możemy iść jeszcze dalej. W ubiegły piątek pisaliśmy o teorii, według której niezagospodarowane tereny z pierwszej części, które znalazły się w Red Dead Redemption II, mogą stanowić zapowiedź jej remake'u. Pamiętajmy jednak, że zgodnie z ulotkami obecnymi w grze, w Armadillo panuje epidemia cholery. Teraz połączmy fakty i pomyślmy przez chwilę - co, jeśli puste bądź niedostępne lokacje z „jedynki”, informacje o chorobie i znikające trupy to zapowiedź nadchodzącego DLC z zombie w roli głównej? Oczywiście to teoria. Ostatecznie poprzednia produkcja studia, czyli Grand Theft Auto V, nie doczekała się żadnego fabularnego rozszerzenia przeznaczonego dla pojedynczego gracza. Ponadto w przyszłym miesiącu czeka nas premiera Red Dead Online, którego rozwój bez wątpienia będzie priorytetem studia.
Znikające trupy to nie jedyny easter egg, który znalazł się w Red Dead Redemption II. Gracze natknęli się (via Attack of the Fanboy) między innymi na UFO, które pojawia się w nocy w pobliżu Emerald Ranch; dom, w który uderzył meteor, zlokalizowany niedaleko Brandywine Drop; dziwne statuy; ofiary seryjnego mordercy, z którymi wiąże się drobne zadanie; dziwnego mutanta znajdującego się w chacie na zachód od Van Horn Trading Post; a nawet na szkielet Wielkiej Stopy. Za kilka dni w naszym poradniku pojawi się dokładny opis najciekawszych sekretów, wraz z dokładnymi instrukcjami, jak je znaleźć. Tymczasem zachęcamy Was do podzielenia się własnymi odkryciami w komentarzach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
14

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.