Zapowiedziano Age of Wonders Planetfall - spin off strategicznej serii

Triumph Studios od jakiegoś czasu obiecywało dużą zapowiedź. Choć wielu fanów było prawie pewnych, że chodzi o Age of Wonders IV, twórcy sprawili im niespodziankę i przedstawili spin off serii, noszący podtytuł Planetfall.

Radosław Kowalczyk

20 maja 2018 11:07

Zdjęcie przedstawia ogra walczącego z czarodziejem, któremu na ratunek śpieszy dzielny paladyn. Chwileczkę, to nie ten świat…

Jeśli tak jak ja lubicie serię strategii turowych Age of Wonders i czekaliście na zapowiedź czwartej odsłony serii, możecie być nieco skonsternowani. Triumph Studios postanowiło bowiem pójść w nieco innym kierunku i zapowiedziało spin off zatytułowany Age of Wonders: Planetfall. Według słów dyrektora generalnego firmy, projekt jest w przygotowaniu już od trzech lat, a datę premiery wyznaczono na rok 2019. Seria po raz pierwszy zawita zarówno na PC, jak i na konsole, a za wydanie gry odpowiada Paradox Interactive.

Podtytuł Planetfall od razu sugeruje, że tym razem będziemy mieli do czynienia z produkcją w klimatach sci-fi, i w istocie tak właśnie jest. W czasie kampanii fabularnej dla jednego gracza wyprowadzimy naszą cywilizację z mroków galaktycznego średniowiecza ku lepszej przyszłości, spotkamy inne, próbujące przetrwać frakcje oraz zbadamy historię upadłej cywilizacji Star Union. Oprócz trybu singleplayer, gracze otrzymają do dyspozycji również mapy do rozgrywek sieciowych.

O tym, co spotkało zniszczoną cywilizację Star Union, dowiemy się podczas kampanii fabularnej.

Gameplayowo, Age of Wonders: Planetfall to wciąż strategia turowa będąca swego rodzaju mieszanką serii Heroes of Might and Magic z Civilization, więc fani powinni poczuć się jak u siebie. Naszym imperium zarządzać będziemy z widoku mapy świata, rozbudowując miasta, wprowadzając nowe doktryny i zakładając wyspecjalizowane kolonie. Eksploracja terenu pozwoli nam poznać bogatą historię minionej cywilizacji oraz pomoże w rozwoju technologicznym. Nawiążemy także kontakty z innymi rasami, z którymi wejdziemy w sojusze lub uwikłamy się w wojny, a potyczki, tradycyjnie dla serii, przeniosą się na osobne plansze, gdzie obejmiemy bezpośrednie dowództwo nad konkretnymi jednostkami. Co więcej, twórcy obiecują zniszczalne środowisko podczas bitew oraz możliwość dostosowania broni naszej armii. Imperium poprowadzimy do zwycięstwa na drodze podboju, dyplomacji lub zagłady, choć decyzja o wyborze strategii ma być niełatwa.

Zniszczalne środowisko podczas bitew i możliwość dostosowania broni jednostek to coś nowego.

Warto dodać, że obecnie twórcy w ciekawy sposób budują społeczność wokół gry. Za rejestrację na oficjalnej stronie produkcji można będzie skorzystać z pewnych profitów w zależności od liczby zarejestrowanych użytkowników. Na ten moment osiągnięto trzy pierwsze pułapy z siedmiu dostępnych, więc zarejestrowanym fanom udostępniono już tapetę na pulpit, dwa utwory z Age of Wonders: Planetfall oraz paczkę kosmetycznych elementów dla bohaterów, których poprowadzimy w trakcie gry. Nie powiem, całkiem miła zachęta.

Tworzenie wyspecjalizowanych regionów od razu przywodzi na myśl Civilization VI.

Age of Wonders to seria strategicznych gier turowych zapoczątkowana jeszcze w 1999 roku. Często niesłusznie określana mianem „gorszych Herosów”, wypracowała przez te wszystkie lata swój własny, unikalny styl rozgrywki. Podczas widoku mapy odwiedzamy ciekawe, przynoszące profity miejsca oraz zarządzamy rozwojem naszego imperium. Poszerzamy wpływy zakładając nowe miasta, rozbudowujemy te już istniejące i rekrutujemy jednostki oraz bohaterów. Potyczki przenoszą się natomiast na osobne plansze, gdzie podczas taktycznej, turowej bitwy wydajemy bezpośrednie rozkazy jednostkom, korzystając przy tym z ich umiejętności specjalnych. Seria doczekała się trzech odsłon oraz licznych dodatków