Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 23 września 2014, 11:46

autor: Adrian Werner

Załóż własny browar, czyli najlepsze mobilne gry o zarządzaniu

W najnowszym przeglądzie omawiamy najlepsze naszym zdaniem produkcje mobilne traktujące o zarządzaniu. Polecane przez nas pozycje pozwalają wcielić się m.in. w burmistrzów miasteczek, menadżerów zespołów sportowych oraz prezesów firm o różnych rozmiarach, od wielkich korporacji aż po małe przedsiębiorstwa lokalne.

Strategie ekonomiczne, „menadżery”, tycoony – ogólnie gry o zarządzaniu, wydawać by się mogły idealnym gatunkiem do zaadaptowania na ekrany dotykowe. Rzeczywistość jest jednak inna. Rynek mobilny zalewają produkcje tego typu, ale większość z nich to cyniczne wyciągacze kasy, w które bez regularnego korzystania z mikropłatności praktycznie nie da się grać. Mimo to wciąż istnieją deweloperzy o większych ambicjach, tworzący produkcje wymagające od gracza sprytu i dobrego planowania, a nie zasobnego konta. Spośród tych udanych tytułów wybraliśmy najlepsze naszym zadaniem pozycje.

Transport Tycoon

Przegląd musieliśmy zacząć od Transport Tycoon, gdyż w tym gatunku niewiele jest marek o równie silnej pozycji. Pecetowy pierwowzór z lat 90-tych ubiegłego wieku to rzadki przypadek produkcji, która autentycznie zasługuje na miano kultowej. Tworząc wydanie mobilne autorzy oparli się pokusie tworzenia mikropłatnościowego potworka. Nie dokonali również konwersji oryginału. Zamiast tego rozwiązania z pierwowzoru potraktowali jako fundamenty, na których wybudowali całkowicie nowy produkt. Rezultat końcowy jest wyśmienity. Z jednej strony gra zachowała skomplikowany model ekonomiczny, który sprawia, że skuteczne prowadzenie przedsiębiorstwa transportującego towary i osoby na lądzie, w powietrzu i drogą wodną jest prawdziwym wyzwaniem. Z drugiej strony interfejs jest dopasowany do specyfiki ekranów dotykowych, a jego opanowanie zajmuje raptem kilka chwil.

Middle Manager of Justice

Z kolei Middle Manager of Justice to produkcja uznanego studia Double Fine. Zespół ten słynie z dobrego poczucia humory oraz zwariowanych pomysłów i gra wypełnia oba te kryteria. Wcielamy się w niej w szefa lokalnego oddziału firmy zatrudniającej superbohaterów. Naszym zadaniem jest werbowanie i szkolenie herosów, dobieranie im misji, gospodarowanie budżetem oraz inwestowanie w rozwój placówki poprzez konstruowanie dodatkowych pomieszczeń i kupowanie nowego sprzętu. Gdy zaczynamy, nasz oddział prezentuje się skromnie, ale z czasem przeobrazimy go w prawdziwego potentata branży. Gra oferuje ciekawe mechanizmy zabawy, świetną grafikę, nietypowy pomysł i sensownie pomyślany model biznesowy, w którym korzystanie z mikropłatności jest prawdziwie opcjonalne i można się doskonale bawić bez wydania nawet złotówki.

TownCraft

Natomiast w TownCraft zakładamy niewielką osadę w proceduralnie wygenerowanej krainie poziomem rozwoju przypominającej średniowiecze. Naszym celem jest oczywiście stworzenie potężnego królestwa i w tym celu zbieramy surowce, wznosimy budynki i dbamy o potrzeby populacji. W osiągnięciu sukcesu pomaga bardzo rozbudowany system rzemiosła, pozwalający na produkcję setek różnorodnych przedmiotów. Brzmi standardowo, ale system ekonomiczny jest niezwykle skomplikowany i wszystkie jego części składowe są ze sobą ściśle powiązane. Przykładowo, gromadzimy piasek, aby wyprodukować szkło, a ono przydaje się nie tylko do okien, ale również jest potrzebne do produkcji latarni, bez których kopalnie nie mogą funkcjonować, a bez nich nie ma mowy o wydobywaniu żelaza i wykuwaniu uzbrojenia... itd. Całość jest zaskakująco bezwzględna. Surowców oraz miejsca na rozwój jest niewiele i nawet małe błędy potrafią doprowadzić do wielkich tragedii. Co gorsza, ziemie gracza otaczają dwa imperia, które z chęcią wykorzystają każdą naszą słabość.

TownCraft na App Store (18 PLN)

Football Manager Handheld 2014

Na urządzeniach mobilnych możemy także zagrać w Football Manager Handheld 2014, czyli specjalną wersję najpopularniejszej pecetowej serii tego typu. Tak jak w komputerowym pierwowzorze zajmujemy się zarządzaniem klubem piłkarskim, co oznacza werbowanie zawodników, opracowywanie ich planów treningowych i ustalanie taktyki na kolejne mecze. Konieczne jest także dbanie o odpowiednie zbilansowanie budżetu całego biznesu. Wszystko to dostępne jest w formie wyraźnie prostszej niż na PC, ale to, co pozostało wciąż robi duże wrażenie poziomem rozbudowania i potrafi zapewnić długie godziny zabawy na najwyższym poziomie. Do tego najnowsza wersja wreszcie oferuje interfejs dobrze sprawdzający się na ekranach dotykowych.

Rebuild

Z kolei w Rebuild stajemy się dowódcą niewielkiej grupy ludzi, którym udało się przeżyć apokalipsę zombie. Stan świata wciąż jest opłakany, ale nie jest już całkowicie beznadziejny i nadszedł czas na powolne rozpoczęcie odbudowy cywilizacji. Nasza rola w tym przedsięwzięciu polega na przywróceniu do stanu świetności niewielkiego miasteczka. Musimy zreperować infrastrukturę oraz zadbać o lokum i wyżywienie społeczności. W wielu budynkach wciąż kryją się żywe trupy, więc choć realizacja planów musi odbywać się ostrożnie, to i tak nie uda nam się do końca uniknąć strat. Co gorsza, inne grupy ocalałych potrafią być równie dużym zagrożeniem. Poza ciekawym systemem ekonomicznym gra oferuje także wzorowany na produkcjach RPG system wyborów i konsekwencji, wymuszający regularne podejmowanie ciężkich decyzji fabularnych.

Fiz: Brewery Management Game

Natomiast Fiz: Brewery Management Game przyciąga uwagę przepyszną tematyką. Gra obraca się bowiem wokół zarządzania browarem. Nasza firma zaczyna skromnie, ale przy odrobinie wysiłku i uporu możemy ją przerobić w prawdziwe piwne imperium. Najważniejszym elementem zabawy jest warzenie trunków, co wymaga zdobywania odpowiednich składników i stosowania właściwych receptur. Musimy także odwiedzać lokalne festiwale oraz badać rynek, tak aby poznać preferencje klientów. Rozwój firmy, zakup coraz lepszego sprzętu i zatrudnianie nowych pracowników trzeba oczywiście odpowiednio zbalansować z przychodami. Dodatkowym plusem jest to, że każdy z potencjalnych podwładnych to konkretna postać, z unikalnymi umiejętnościami i własną osobowością.

Dungeon Village

W kategorii strategii ekonomicznych nie ma na urządzeniach mobilnych bardziej doświadczonego zespołu niż japońskie Kairosoft. Studio ma na koncie masę wyśmienitych produkcji z tego gatunku i większość z nich jest godna polecenia. Ostatecznie, po długich dyskusjach postanowiliśmy zarekomendować Wam Dungeon Village za sprawą nietypowej tematyki tego tytułu. W grze obejmujemy kontrolę nad niewielką wioską zlokalizowaną w typowym świecie fantasy, taką jaką odwiedzaliśmy niezliczone ilości razy bawiąc się w produkcje RPG. Naszym zadaniem jest zadbanie o potrzeby poszukiwaczy przygód. Musimy rozbudowywać wioskę, zakładać biznesy obsługujące herosów oraz organizować różnorodne imprezy w celu przyciągania bohaterów, którzy zapewnią nam środki na dalszy rozwój, a jeśli się postaramy to nawet może osiedlą się na naszych terenach. Ponadto możemy także organizować drużyny, dobierać im ekwipunek, a następnie wysyłać na przygody. Wszystko to ukazane jest w typowym dla Kairosoft humorystycznym stylu retro.

Motorsport Manager

Ostatnią produkcją, którą chcemy Wam polecić jest Motorsport Manager. Autor reklamuje swoje dzieło jako najbardziej realistyczną strategię o zarządzaniu teamem wyścigowym i nie są to czcze przechwałki. Przy okazji jest to także najlepsza gra tego typu. Podczas zabawy rywalizujemy w fikcyjnej wersji Formuły 1. W trakcie wyścigów musimy ustalać nie tylko ogólną taktykę, ale również podejmować na szybko decyzje dotyczące konkretnych sytuacji, np. zmiany warunków pogodowych. Masa pracy czeka na nas także pomiędzy wyścigami, kiedy to konieczne jest zatrudnianie kierowców i członków ekip technicznych, inwestowanie w nowe technologie i ciągłe ulepszanie bolidów oraz oczywiście właściwe zbilansowane wydatków z przychodami.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej