„Wymaksowanie” postaci w Diablo Immortal kosztuje ponad 100 tys. dolarów
Diablo Immortal firmy Activision Blizzard, którego premiera odbyła się przed kilkoma dniami, wciąż jest na ustach wielu graczy na całym świecie, głównie za sprawą modelu mikrotransakcji.

Jako że najnowsze dzieło studia Blizzard Entertainment jest grą free-to-play, to gracze mogą bawić się nią za darmo, ale też dokonywać opcjonalnych zakupów w ramach mikrotransakcji. Chociaż takie podejście jest obecnie dość powszechne, Diablo Immortal poszło być może o krok dalej, niż większość fanów się spodziewała.
Niedawno wspominaliśmy o tym, że rzesze ludzi mocno karcą dewelopera za multum mikropłatności, jakie oferuje nowy hack’n’slash. Jak podaje kanał YouTube Bellular News, unikalny system monetyzacji gry został zaprojektowany w taki sposób, że pełne rozwinięcie postaci staje się niezwykle kosztowne.
Kot w worku za kolokwialną „bańkę”
Według Matta i Michaela z Bellular News, sedno problemu tkwi w tym, że Diablo umożliwia graczom zakup tak zwanych Legendarnych Klejnotów. Są one jednym z trzech filarów progresji postaci w grze, obok zwykłego ekwipunku i poziomów XP. Owe klejnoty pozwalają wykroczyć poza to, co jest możliwe w przypadku standardowego rozwoju.
Autorzy w swoim filmiku podliczyli, że pełne rozwinięcie postaci kosztowałoby przy obecnej ekonomii gry 110 000 dolarów. Co ciekawe, Legendarne Klejnoty nie są nawet gwarantowanym łupem dla płacących fanów, ponieważ są one przyznawane tylko losowo przy zakupie pakietu Legendarnych Herbów.
Sprytna taktyka dewelopera
Ponadto youtuberzy stwierdzili, że cały system jest celowo zagmatwany, tak by zwykłej osobie bawiącej się za darmo zajęło około 10 lat czasu gry „wymaksowanie” postaci.
Choć Diablo Immortal zaraz po premierze stało się hitem na całym świecie, to jeśli powyższe wyliczenia okażą się mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości, szala goryczy może zostać przelana, a podenerwowani już mikropłatnościami fani prawdopodobnie urządzą deweloperowi piekło.
Na koniec przypominamy, że Diablo Immortal pojawiło się przed kilkoma dniami na PC, Androidzie i iOS (na tej pierwszej platformie w otwartych beta-testach).

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
Gieszu Konsul
Dla tych co będą chcieli grać PVP Immortal bez płacenia będzie niegrywalny to fakt, natomiast w PvE bez płacenia zrobi się cały content
kaagular Generał
Czytam te artykuły i ze zdumienia wyjść nie mogę.
O co tu chodzi, że jak niektórzy widzę informacje "w grze można będzie kupić..." to jakiś amok ich ogarnia? W dodatku ten amok jest wybiórczy. W D:I płacenie to sól w oku, ale pewnie już w D2:R oferty na Allegro to luzik? Kupowanie w PoE stashy do handlowania na PoE Trade to luzik, kupowanie Exów na Allegro (w cenach na początku sezonu kosmicznych) od botów to luzik, kupowanie kont w Metinie to luzik. Ale jak jakiś opłacany przez konkurencje gość wyliczył, że trzeba wybulić pół bańki za to, żeby postać wymaksować (co to w ogóle znaczy?) to larum.
Nie sądzę, żebym z D:I został na długo (gra jest zbyt prosta) ale na razie kilka dni mija mi luźnego grania, 4x lvl jakoś i w sumie to nawet nie wiem na co i po co miałbym jakiś grosz wydać. A to, że już pograłem x godzin za darmo to tylko moja korzyść i przyjemność - bo D:I jest zaskakująco (!) przyjemną po prostu grą.
A jak mi się znudzi to wrócę do PoE (obecny sezon mi nie podszedł, czekam na następny) i będę "grosze" wydawał w tej wspaniałej grze, w której wszystko osiągnąć można za darmo (taki żarcik). I czekam niecierpliwie na film Zizarana o tym ile w PoE wydać trzeba, żeby jego buildy dla początkujących graczy można było wcielić w życie.
zanonimizowany768165 Legend
Mieli już swoistą zajawkę podczas prac nad pierwszą częścią.
Gharnek Junior
Mam 53 lvl od premiery gry i jakoś nadal nie czuje tego paywalla, jedynie z pvp jest problem, bo tam to sie pogrom dzieje ale niestety tak jest już w każdej takiej grze. Jeśli chodzi o czas expienie czy po prostu robienia zadań z listy to nie był to żaden problem a frajda jeszcze jest póki co ;)
zanonimizowany1366638 Konsul
Jeszcze jeden filmik. Tym razem od czlowieka ktory zjadl zeby na Diablo.