Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 października 2023, 14:23

Wykorzystanie AI w Gothicu nie spodobało się twórcom Kronik Myrtany i „głosowi” Marvina, aktor postawił ultimatum

Twórcy powstającego serwera roleplayowego Dzieje Kolonii do Gothica 2: Nocy Kruka wypuścili trailer z bezprawnie przetworzonym przez AI głosem Michała Klawitera, który użyczył głosu Marvinowi w Kronikach Myrtany. Aktor postawił im ultimatum – mieli godzinę na usunięcie zwiastuna.

Źródło fot. THQ Nordic / Dzieje Kolonii.
i

UWAGA: SPOILERY

W tekście pojawia się pewna informacja fabularna potencjalnie związana z postacią Marvina z moda Kroniki Myrtany: Archolos do Gothica II: Nocy Kruka. Nie jest to spoiler per se – kwestia ta nie została bowiem w żaden sposób oficjalnie potwierdzona – lecz dość prawdopodobny wniosek, jaki można wyciągnąć po ukończeniu Kronik, znając fabułę Gothica.

Niemniej jeśli nie ukończyliście jeszcze owego moda – być może czekacie na wersję 2.0, która zapowiada się znakomicie – i chcecie samodzielnie wyciągnąć wnioski dotyczące Marvina, radzę nie czytać tej wiadomości.

Roleplayowe serwery do Gothica II: Nocy Kruka wyrastają niemalże jak grzyby po deszczu. W zeszłym roku informowaliśmy Was o powstaniu i upadku Gothica 2 Online: Historii Kolonii, który funkcjonował około trzech miesięcy. 1 grudnia wystartuje natomiast serwer o nazwie Dzieje Kolonii.

Prace nad nim trwają – projekt został ogłoszony 22 września 2023 r. na Discordzie i wiele rzeczy nie zostało jeszcze ustalonych. Fabuła rozpocznie się albo na krótko przed buntem więźniów, albo niedługo po nim, a na starcie w Górniczej Dolinie ma być tylko Stary Obóz – pozostałe mogą powstać dzięki graczom (podobne założenie powzięto przy Historii Kolonii).

Chcąc zainteresować społeczność, twórcy Dziejów Kolonii – nie mylić z anulowanym modem Dzieje Khorinisprzygotowali zwiastun promocyjny. Trafił on zarówno na ich kanał w serwisie YouTube, jak i na kanały ich partnerów, m.in. internauty o pseudonimie Johan Ingeborg.

Pierwotna wersja trailera została jednak dość szybko usunięta. Dlaczego? Okazało się bowiem, że chcąc podłożyć głos pod postać Blizny, twórcy DK bez pozwolenia przetworzyli za pomocą AI głos Michała Klawitera – aktora, który dubbingował Marvina w Kronikach Myrtany: Archolos (istnieje teoria, według której jest to ten sam bohater).

The Chronicles of Myrtana Team wystosował prośbę do twórców, by nie korzystali z jego zasobów dźwiękowych i usunęli ów zwiastun:

Uprzejmie prosimy o niewykorzystywanie naszych zasobów audio do generowania głosów AI. Wielokrotnie prezentowaliśmy nasz pogląd w tej sprawie – w naszym odczuciu jest to łamanie prawa i kradzież, choć wciąż niestety nie zostało to uregulowane przez nasze państwo.

Prosilibyśmy o usunięcie filmu i jego ponowny upload bez wygenerowanego głosu Michała Klawitera. Pozdrawiamy serdecznie.

Zanim twórcy Dziejów Kolonii zdążyli zareagować, do dyskusji włączył się główny zainteresowany. Michał Klawiter postawił sprawę bardzo ultymatywnie:

A powiecie mi, na jakich prawach został użyty w tym filmiku mój głos? Czy wolicie to wyjaśnić w sądzie? Macie świadomość, że to jest przestępstwo? Otwieracie takimi działaniami ścieżkę do bezprawnego generowania głosu, używając czyichś zasobów – w tym wypadku Kronik Myrtany. I to w dobie ożywionej dyskusji na temat AI. Macie godzinę na usunięcie tego materiału.

Trochę po prośbie, trochę po groźbie, zwiastun zniknął z YouTube’a (obie powyższe wypowiedzi widniały właśnie pod nim). Jakiś czas później opublikowano jego poprawioną wersję – już bez głosu Michała Klawitera, za to stworzoną z wykorzystaniem własnych zasobów twórców Dziejów Kolonii.

Właściciel tego projektu, Krystian Cyrek, skomentował całą sytuację następującymi słowy (wypowiedź pierwotnie opublikowana na prywatnej grupie na Facebook’u, cytat za zgodą autora):

Jako właściciel projektu Dzieje Kolonii dorzucę od siebie kilka słów, ale na początku chciałbym jeszcze raz serdecznie przeprosić pana Michała Klawitera za użycie jego głosu bez pozwolenia. Przyznaję się do błędu; moim zamysłem było uhonorowanie postaci Marvina/Blizny, granego właśnie przez wspomnianego aktora.

Dzieje Kolonii to projekt non-profit; nikt nie weźmie za to pieniędzy ani nie będzie żadnych mikropłatności na serwerze. Razem ze swoją ekipą staramy się stworzyć coś od fanów dla fanów. Chciałbym tylko prosić, żebyście nie pisali nieprzychylnych komentarzy o panu Michale; to, że poprosił nas o usunięcie, jest jego prawem. Sam będę przyjmował oczywiście krytykę swojego zachowania.

Na kanałach powiązanych z projektem pojawiły się już poprawione wersje trailera, a stare usunięto.

Pozdrawiam.

Dzieje Kolonii to projekt non-profit…” – czytamy. Cóż, podobnie jak Kroniki Myrtany: Archolos. Oznacza to, ze Michał Klawiter nie wziął ani grosza za użyczenie głosu Marvinowi (ewentualnie była to jakaś symboliczna kwota). Aktorowi chodziło zatem o sam fakt bezprawnego wykorzystania jego głosu, a nie chęć zarabiania na nim – wtedy z pewnością użyłby znacznie ostrzejszych słów lub w ogóle darował sobie stawianie ultimatum i od razu zgłosił sprawę do sądu.

Choć nie jest to pierwszy przypadek wykorzystania czyjegoś głosu bez uprzedniego uzyskania zgody tej osoby, by przetworzyć go za pomocą AI – i zapewne nie ostatni – trzeba przyznać, że twórcom Dziejów Kolonii udała się przynajmniej jedna rzecz. Mianowicie spopularyzowali swój projekt. W końcu czytacie tę wiadomość, czyż nie?

  1. Masa nowych wieści o Gothic 2: Kronikach Myrtany, wersja 2.0 zapowiada się nadzwyczajnie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej