Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 sierpnia 2022, 12:55

Gothic 2 Online: Historia Kolonii to nowy raj dla fanów Górniczej Doliny

W połowie lipca wystartował nowy, roleplayowy serwer Gothica 2 Online – Historia Kolonii. Co to jest? Czy warto się tym zainteresować? Postanowiliśmy zapytać o to twórców.

Poszczególne odsłony serii Gothic oferują wyłącznie przygody dla jednego gracza. Jakkolwiek „żywy” i realistyczny nie wydawałby się ich świat, fani od zawsze chcieli czegoś więcej. Dlatego już w 2007 roku zaczęły powstawać projekty, umożliwiające przemierzanie Królestwa Myrtany w trybie multiplayer.

Ich pochodną jest funkcjonująca od 2016 roku darmowa modyfikacja Gothic II Online do gry Gothic II: Noc Kruka – swoista następczyni Gothic Multiplayer (GMP) z 2011 r. Niewielki zespół polskich twórców stale ją rozwija, umożliwiając innym autorom wzbogacanie jej o różnego rodzaju serwery: deathmatchowe, MMORPG, survivalowe oraz roleplaywe. Najnowszy z nich – o nazwie Historia Kolonii – należy do ostatniego z wymienionych typów i wystartował relatywnie niedawno, bo w pierwszej połowie lipca.

Czy warto się nim zainteresować? Czytajcie dalej i pozwólcie, aby przekonali Was do tego sami jego twórcy, z którymi mieliśmy okazję porozmawiać.

Gothic II Online

Serwery Gothic II Online oferują “nieograniczoną rozgrywkę, którą gracze tworzą dla graczy. […] Obecnie na platformie ugruntowała się stabilna, większa niż kiedykolwiek w przeszłości społeczność, a serwery nie wieją pustkami jak dawnej. Wpływ na to miało wiele różnych czynników, w tym zeszłoroczna reklama platformy G2O, także dzięki uprzejmości serwisu GRY-Online.pl”.

Opis jest naprawdę kuszący, jednak zastanawiałem się, czy singlowy gracz – taki jak ja – znajdzie dla siebie miejsce w Gothic II Online. Twórcy zapewniają, że mimo odmienności rozgrywki względem jednoosobowego doświadczenia, osoby, które zawsze pociągała dogłębna eksploracja uniwersum stworzonego przez studio Piranha Bytes i możliwość jego kreowania na własną rękę, powinny dać szansę trybowi multiplayer.

Historia Kolonii

Autorzy określili wspomniany wcześniej nowy serwer Historia Kolonii mianem „duchowego następcy projektu Elisium RP, który zakładał rozgrywkę dojrzałą i traktującą graczy bez przymrużenia oka”. Zapewniają, że wzięli z niego wszystko, co najlepsze, a następnie dodali do tego masę nowej treści. Co konkretnie?

Musieliśmy np. przebudować Stary Obóz – wbrew żalom graczy czy naszym. Nieco go zmniejszyliśmy; nastąpiła centralizacja najciekawszych miejsc (karczmę ulokowano zaraz za północną bramą, by strudzeni wędrowcy mogli się napoić i odpocząć, zaś przy południowej bramie umieszczono lecznicę, dzięki której gracze mogą odzyskać zdrowie po nieudanym spotkaniu z cieniostworem). Do tej pory serwery stawiały na duże mapy z wieloma gotowymi miastami i obozami dla frakcji, jednak było to zgubne. Zaczynając od Starego Obozu, gracze mają możliwość faktycznego kolonizowania Górniczej Doliny wedle swojego upodobania.

Po ponad roku prac udało się nam wyrzeźbić serwer […] oparty o najlepsze wzorce. Oferuje on masę atrakcyjnych i nowocześnie zaprojektowanych elementów – od zaawansowanej AI botów, przez system prac, manipulację pogodą, sterowanie i budowanie w czasie rzeczywistym świata gry, aż po system craftingu, pozwalający tworzyć skrzynie, broń, pancerze czy inne przedmioty. To jednak dopiero początek naszej przygody. W przygotowaniu mamy już wiele nowych systemów, które będą wydawane w cotygodniowych aktualizacjach.

Fabuła

Zapewne zastanawiacie się, w jakich czasach została osadzona akcja Historii Kolonii. Spieszę donieść, że w niezwykle ciekawych, ale również chaotycznych, bo czternaście dni po tym, jak więźniowie przejęli władzę w kolonii karnej. Co za tym idzie, w Górniczej Dolinie istnieje jedynie Stary Obóz. Jakie konsekwencje to niesie?

W tej chwili Stary Obóz przypomina prowizoryczną wioskę, w której pełno jest ludzi niegodnych zaufania, kryminalistów. Straż ma prawnie określoną granicę pobierania haraczu – za kradzież można stracić rękę, a najmniejszy przejaw buntu może się skończyć nawet egzekucją naszej postaci.

Gracze mają jednak wolną rękę w tworzeniu własnych organizacji – czy to poza, czy na terenie Starego Obozu. Mamy grupy powoli zmierzające do stworzenia Nowego Obozu, a nawet Bractwa Śniącego. Ów demon oczywiście istnieje w naszej fabule, lecz postacie graczy jeszcze o tym nie wiedzą – są ku temu są prowadzone za pomocą serii questów przygotowywanych przez Mistrzów Gry.

Po dłuższym okresie wzorowej aktywności członkowie organizacji mogą dostać od nas nagrodę w postaci możliwości stworzenia frakcji fabularnej, niekoniecznie w postaci Obozu na Bagnach czy Nowego Obozu. Pokładamy więc dużo zaufania w ambitnych graczach.

System rozwoju postaci

Jeśli wciąż nie jesteście przekonani, polecam Wam obejrzeć poniższy materiał. Dowiecie się z niego, że na serwerze Historia Kolonii można znaleźć wiele nowych zbroi, przedmiotów, mechanik czy aż 350 tekstur głowy dla postaci. Robi wrażenie, prawda? Mnie zaciekawił szczególnie dość nietypowy system rozwoju postaci. Nietypowy, bo zakładający, że wystarczy mieć uruchomioną grę, by zdobywać punkty doświadczenia. Zapytałem więc twórców, jak ich zdaniem się on sprawdza, i czy nie zabija immersji, z której tak zasłynęła seria Gothic.

Ten system nie jest jeszcze naszym docelowym, ale nie uważamy, by było to złe rozwiązanie. […] To nie MMORPG; roleplay jest czystym odgrywaniem postaci. Często tłumaczymy nowym graczom, by wczuli się w grę jako zwykły NPC. Stawiamy na wolność, możliwość rozgrywania wątków postaci – chodzenie na polowania, jeśli są myśliwymi, czy kucie broni, jeśli są kowalami.

Umożliwienie zdobywania punktów doświadczenia poprzez wykonywanie zadań bądź zabijanie potworów sprawiłoby, że mielibyśmy na serwerze grono turystów. Promujemy zatem odgrywanie życia skazańca, a nie potężnego bohatera – ma on próbować przeżyć w tym niewybaczającym błędów świecie, a nie non stop walczyć.

Mapa świata

Zaciekawiła mniej również mapa świata dostępna na serwerze Historia Kolonii. Możecie ją zobaczyć na poniższej grafice, a w wersji interaktywnej – tutaj. Fani Gothica z pewnością od razu zauważą, że twórcy dodali sporo terenów niewystępujących w grze. Ponadto od razu znamy rozkład całej Górniczej Doliny, a przecież mapę Bezimiennego uzupełnia wiele growych lat później ork Ur-Shak. Dlaczego więc tak jest?

W Gothicu I i II część obszarów nie została zagospodarowana ze względu na braki czasowe studia Piranha Bytes oraz inne niesprzyjające okoliczności. Wizja twórcza naszej ekipy zakładała rozwinięcie mapy o nowe, ciekawe punkty – takie jak Plaża Rozbitków na północnym zachodzie, będąca jednym z miejsc spawnu dla nowych graczy – które da się zajmować na siedziby potencjalnych organizacji czy rozgrywać w nich wątki postaci.

Mapa ze strony internetowej jest raczej zajawką. Dziwnie byłoby się nią chwalić, gdyby była zakryta w połowie lub nawet w dwóch trzecich, bowiem na obecnym etapie fabularnym nieznane obszary stanowią znacznie większy teren niż w pierwszych rozdziałach Gothica. W końcu jesteśmy ok. dziesięć lat przed wydarzeniami z gry i nawet region Nowego Obozu jest zasiedlony przez orków (w miejscu pól ryżowych płynie jeszcze rwąca rzeka). Nie wspominając o bagnach, które są zasiedlone przez potwory i tak dzikie, że głupotą byłoby się tam zapuszczać samemu.

Kroniki Myrtany

Jako fan Gothica i modyfikacji Kroniki Myrtany – Archolos, nie mogłem nie zapytać twórców serwera Historia Kolonii o to, czy myślą o stworzeniu podobnego dzieła. Zapewnili, iż bardzo szanują autorów Kronik – zwłaszcza, że wiedzą, jak nieprzyjazne są technikalia Gothica – jednak sami mają inne priorytety i aspiracje; „nie jest to do końca nasz klimat, mimo że Kroniki uwielbiamy” – stwierdzili. Nie chcą np. dodawać setek NPC – jako się rzekło, to nie MMORPG, tylko roleplay, więc gracze mają pełnić tę rolę. Ich działalność wpływa zaś na cały świat gry – jeśli zaczną zakładać własne obozy, trzeba zedytować mapę; podobnie, jeśli będą je niszczyć.

Jak trafić do kolonii?

Jeśli projekt Was zaciekawił, poniżej znajdziecie link do pobrania modyfikacji Gothic II Online. Potem wystarczy już tylko ściągnąć paczkę serwerową z Discorda projektu – znajdziecie na nim również poradnik instalacyjny, gdybyście natrafili na problemy – wybrać Historię Kolonii i można oddać się przygodzie. O ile, rzecz jasna, posiada się w swojej kolekcji Gothica II: Noc Kruka – ale któż go nie ma, prawda?

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej