Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 2 czerwca 2022, 17:05

Wolfenstein: The New Order za darmo w Epic Games Store

Dziś na platformie Epic Games Store udostępnione za darmo zostało Wolfenstein: The New Order. Pozycję tę będzie można przypisywać do swoich kont do 9 czerwca.

W ostatnich tygodniach firma Epic Games zdecydowała się na podgrzanie nieco atmosfery wokół gier rozdawanych na swojej platformie cyfrowej dystrybucji i zdecydowała się nie ujawniać darmowych produkcji aż do momentu ich udostępnienia. Pierwszym z tytułów oddanych w ręce użytkowników w ten sposób było Borderlands 3, a drugim BioShock: The Collection. Natomiast trzecim, udostępnionym dziś równo o godzinie 17:00 czasu polskiego, okazało się Wolfenstein: The New Order.

Wolfenstein: The New Order jest opracowanym przez studio MachineGames rebootem kultowego cyklu pierwszoosobowych strzelanek. Jego akcja toczy się w alternatywnej wersji II wojny światowej, którą wygrały wojska niemieckiej III Rzeszy, w czym wydatnie pomogły wynalazki diabolicznego generała Wilhelma „Trupiej główki” Strassego. Jako B.J. Blazkowicz, amerykański żołnierz polskiego pochodzenia, musimy dołączyć do ruchu oporu i stawić czoła przeciwnikowi.

Wolfenstein: The New Order zostało ciepło przyjęte przez branżowe media. Pecetowa wersja tytułu może pochwalić się w serwisie Metacritic średnią ocen na poziomie 81/100 (na podstawie 23 opinii). Gra jest dostępna w polskiej wersji językowej (obejmującej napisy).

Wolfenstein: The New Order na platformie Epic Games Store

Wolfenstein: The New Order będzie można odebrać za darmo na platformie Epic Games Store do 9 czerwca. Natomiast później udostępniona zostanie kolejna gra-niespodzianka.

  1. Oficjalna strona platformy Epic Games Store

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

więcej