Wolfenstein 3 zdaje się być obecnie jedną wielką niewiadomą. Ostatnia wypowiedź jednego z twórców daje jednak nadzieję, że gra rzeczywiście powstanie.
Świętując 15. rocznicę swojego powstania, studio Machine Games udostępniło w serwisie X poniższą grafikę, czym oczywiście wywołało kolejną falę spekulacji w społeczności. Widniejący na niej znak zapytania, oznaczający kolejną grę dewelopera, fani zaczęli bowiem postrzegać jako teaser Wolfensteina 3 – zwłaszcza w odniesieniu do przytoczonych poniżej słów Jerka Gustaffsona.

Wolfenstein to seria, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Jest ona bowiem obecna na rynku od 1981 roku. W ostatnich latach o cyklu tym zrobiło się jednak trochę ciszej – najnowsza odsłona o podtytule Youngblood ukazała się bowiem w 2019 roku. Jak się jednak okazuje, legendarny B.J. Blazkowitz może jeszcze powrócić (via Insider Gaming).
Kiedy mogłoby to jednak nastąpić? Tego na razie nie wiadomo. Niemniej zaledwie wczoraj na kanale Noclip w serwisie YouTube pojawił się dokument o współczesnych odsłonach Wolfensteina. Co ważne, w materiale pojawia się reżyser rebootów od Machine Games – Jerk Gustaffson. Zdradził on tam dość interesującą informację na temat potencjalnej kontynuacji serii.
Myślę, że to ważne, ponieważ zawsze postrzegaliśmy to jako trylogię. Tak więc nawet podczas tych pierwszych tygodni, kiedy tworzyliśmy mapę New Order, mieliśmy plan dla B.J.’a; tego, co się wydarzy w drugiej i trzeciej części. Jest to istotne, bo mam nadzieję, że jeszcze nie skończyliśmy z Wolfensteinem. Mamy historię do opowiedzenia.
Warto tutaj przypomnieć, że Machine Games w ostatnim czasie było skupione na innej marce. Pod koniec zeszłego roku zespół dał światu Indianę Jonesa i Wielki Krąg, czyli grę przygodową z kultowym archeologiem w roli głównej. Zaledwie dwa dni temu natomiast ukazał się dodatek Zakon Olbrzymów.
2

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.