Wieści ze świata (Wiedźmin 3: Dziki Gon, World of Tanks) 22/7/13
Dziś piszemy m.in. o konsolowej wersji World of Tanks, liczbie zadań do wykonania w Wiedźmin 3: Dziki Gon, a także zapowiedzi gry na podstawie serialu animowanego Teenage Mutant Ninja Turtles. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
Marcin Skierski
World of Tanks
Victor Kislyi (prezes studia Wargaming) skrytykował w wywiadzie dla serwisu Polygon podejście firmy Microsoft do procesu certyfikacji. Powiedział, że w przypadku produkcji na Xboksa 360 trwa to zdecydowanie zbyt długo, co nie pozwala twórcom na wypuszczanie częstych aktualizacji. Według prezesa studia Wargaming, jest to „nie do przyjęcia” na rynku gier free to play, co może tłumaczyć, czemu na Xbox Live znajduje się tak mało darmowych tytułów. Deweloper stara się współpracować z firmą Microsoft i wynegocjować możliwość skrócenia procesu certyfikacji, by nadchodzące World of Tanks w wersji na Xboksa 360 mogło częściej otrzymywać kolejne aktualizacje.
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Konrad Tomaszkiewicz ze studia CD Projekt Red powiedział serwisowi Stickskills, że liczba zadań w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie tak duża, jak to jest tylko możliwe. Mimo ogromnego świata do dyspozycji, gracz ma mieć niemal na każdym kroku możliwość znalezienia questa do wykonania. W ten sposób twórcy chcą uniknąć sytuacji, w której fani przemierzaliby spory obszar bez konkretnego celu. Możemy więc liczyć na pokaźną zawartość w nowym Wiedźminie.
Teenage Mutant Ninja Turtles
Firma Activision zapowiedziała grę na podstawie serialu animowanego Teenage Mutant Ninja Turtles, emitowanego na kanale Nickelodeon od sierpnia ubiegłego roku. Produkcja ukaże się 25 października w Europie na Xboksie 360, Wii oraz 3DS-ie. Możemy spodziewać się klasycznego stylu rozgrywki dla gier z tej serii, a więc dostaniemy chodzoną bijatykę z możliwością zabawy w czteroosobowym trybie kooperacji (tylko na Xboksie 360 i Wii). Całość zostanie wzbogacona o kilka trybów i opcję ulepszania tytułowych Wojowniczych Żółwi Ninja.
Valve
Verbraucherzentrale Bundesverband to niemiecka grupa walcząca o prawa konsumenta, która złożyła pozew przeciwko firmie Valve w sprawie braku możliwości odsprzedaży gier zakupionych na platformie Steam. Eva Hoffschulte (reprezentantka Verbraucherzentrale Bundesverband) złożyła oświadczenie, w którym powiedziała, że data procesu sądowego nie jest jeszcze znana, ale jest nadzieja, że odbędzie się w tym roku. Do tego czasu raczej nie ma większej szansy, by firma Valve zmieniła swoją politykę, choć też ciężko uwierzyć w pomyślne rozpatrzenie omawianego pozwu.
Galeria obrazków
Polecamy Waszej uwadze najnowsze obrazki w galeriach…
- The Bureau: XCOM Declassified
- Dragon Ball Z: Battle of Z
- Worms: Revolution Extreme
- M.O.R.E.
- Robin’s Island Adventure
- SteamPower1830
- Oknytt
Galeria filmów
…a także najnowsze filmy z gier:
- Survarium – dziennik dewelopera #6 – nowa lokacja i alfatesty (PL)
- LEGO Marvel Super Heroes – duże postaci – trailer
- Soulcalibur II HD – trailer
- Dead Rising 3 – dziennik dewelopera – zombie apocalypse evolved
Więcej:Sprzedaż Dragon Ball Z: Kakarot, nowe sterowniki od Nvidii i inne wieści

Wiedźmin 3: Dziki Gon
The Witcher 3: Wild Hunt
Data wydania: 19 maja 2015
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
zanonimizowany897750 Pretorianin
no, zobaczymy czy coś przeciwko valve uda się im wskórać - byłoby super móc odsprzedawać gry z konta - kilku bym się pozbył niepotrzebnych, w kazdym razie jestem bardzo ciekawy czy wszystkie serwisy, które nie pozwalają na odsprzedaż gier z konta działają legalnie - według prawa europejskiego raczej nie, może uda się ich (valve, ea, ubi, blizzard) pocisnąć sądownie w końcu - trzymam kciuki.
Tr4nE Chorąży
@8
To nic nie da, wiesz czemu? Bo Niemcy już kiedyś mieli z tym problem i Valve przez to wprowadziło do regulaminu że gier nie kupujemy (bo wtedy wg. prawa m.in. w Niemczech - własność możemy sprzedawać) tylko subskrybujemy. Teoretycznie nie posiadamy gry na własność, czyli nie możemy jej sprzedać.
zanonimizowany874803 Generał
[9] Pseudo zapisy nie stanowią prawa. Ty jako klient kupujesz licencje - umowę pomiędzy tobą a wydawcą, a nie jakimś śmiesznym sklepikiem o nazwie Steam.
A prawo do sprzedaży licencji to gwarantuje nam Polakom ustawa o prawie autorskim z 1994 roku. Trybunał Europejski tylko potwierdził to co od dawna już u nas było.
kzwwdo Generał

gracz ma mieć niemal na każdym kroku możliwość znalezienia questa do wykonania. W ten sposób twórcy chcą uniknąć sytuacji, w której fani przemierzaliby spory obszar bez konkretnego celu.
W skyrimie to było przegięcie. Jak chcecie żeby nie podróżowali bez celu, to dajcie ładny widok, znajdźkę, easter egg, minigrę, czy co. Ale nie spamujcie zadaniami zanieś/przynieś/zabij. Jakość nie ilość.
zanonimizowany649466 Senator
Mam nadzieje, że te questy poboczne nie będą tak bezpłciowe jak w TES Skyrim, typu zabij, za każdym razem innego zwierzaka w jaskini