Twórcy kultowej gangsterskiej sagi dziękują graczom PC. „Jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, dzięki nim”
Gracze PC zajmują szczególne miejsce w sercu studia Ryu Ga Gotoku. Twórcy są im wdzięczni za globalny sukces Yakuzy.
PC pomogły serii Yakuza dotrzeć do globalnych odbiorców, twierdzą twórcy humorystycznego gangsterskiego cyklu.
Masayoshi Yokoyama, reżyser i producent wykonawczy w studiu Ryu Ga Gotoku, był jednym z wielu twórców, którzy zabrali głos w trakcie targów Tokyo Game Show 2025. W tym przypadku jeden z twórców Yakuzy udzielił wywiadu w ramach transmisji PC Gaming Show Tokyo. I zdradził, że gracze PC zajmują szczególne miejsce w sercu Ryu Ga Gotoku Studio.
Globalna inwazja przez pecety
Yakuza to jedna z tych serii, która przez długie lata była kojarzona stricte z konsolami, dokładniej: z urządzeniami Sony. Dopiero w 2018 roku cykl zawitał na komputery osobiste, a i to w formie konwersji Yakuzy 0 trzy lata po premierze na PS3 i PS4. Dopiero Yakuza: Like a Dragon z 2020 roku ukazała się jednocześnie na PlayStation 4, Xboxach i pecetach.
Jak to ujął Yokoyama, po części wynikało to z tego, że założeniem Ryu Ga Gotoku Studio było: „Japończycy tworzą grę dla Japończyków”. Wypada bowiem pamiętać, że pecety nadal są względną niszą na japońskim rynku gier.
Tak, w ostatnich latach pojawiały się doniesienia o wręcz wybuchowym przyroście liczby japońskich pecetowców, co widać było także po wzroście zainteresowania PC u japońskich wydawców. Niemniej PC jako platformie nadal daleko do popularności konsol lub urządzeń mobilnych (a niektóre źródła mówią o „względnym” spadku liczby pecetowców w minionej dekadzie; via Automaton).
Niemniej podkreślmy, że mowa tu o rynku japońskim. Zainteresowanie tamtejszych wydawców PC ma związek głównie z chęcia dotarcia globalnego odbiorcy. W przypadku Yakuzy okazało się to strzałem w dziesiątkę i dlatego studio uważa, że to właśnie PC zespół zawdzięcza swoją obecną kondycję.
Seria Yakuza została stworzona z zamysłem „gra stworzona przez Japończyków dla Japończyków”, więc nie spodziewaliśmy się, że spotka się z globalnym uznaniem. Jednak po starannym przygotowaniu lokalizacji i stworzeniu środowiska, w którym gracze z całego świata mogli się nią cieszyć, rynek komputerów PC przyjął ją z ogromnym entuzjazmem. To uznanie pomogło naszemu studiu rozwinąć się i popchnęło nas w kierunku globalizacji.
[…] Gracze PC odegrali niezwykle ważną rolę dla studia Ryu Ga Gotoku Studio i samej serii Yakuza. Jestem głęboko przekonany, że to dzięki nim znaleźliśmy się w miejscu, w którym jesteśmy dzisiaj. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli nadal wspólnie tworzyć zabawne i ekscytujące rzeczy w tym segmencie.
Jak widać, ekspansja RGG Studio na PC to bynajmniej nie efekt działań samego wydawcy. Nie powinno to dziwić w kontekście sukcesu dwóch pierwszych odsłon z Ichibanem Katsuragim w roli głównej. Stąd też kolejny remake jednej ze starszych odsłon serii, które ma być dobrym punktem wyjścia dla osób, które chcą dopiero zacząć przygodę z cyklem.
- Recenzja gry Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii. Nie z takich tarapatów Goro Majima wychodził obronną ręką
- Wakacje w świecie RPG były gorące. Od kontrowersji wokół Vampire: Bloodlines 2 po wielkie nadzieje dla Starfielda
