Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 lipca 2020, 18:04

autor: Paweł Woźniak

Twórcy Ghost of Tsushima wydłużyli część loadingów, bo były za szybkie

W wywiadzie, który ukazał się na łamach serwisu Kotaku, główny programista silnika gier ze studia Sucker Punch - Adrian Bentley - zdradził, że deweloperzy musieli nieco wydłużyć czas ekranów ładowania po śmierci gracza, by przeczytanie pojawiających się na nich tekstów było w ogóle możliwe.

Twórcy Ghost of Tsushima wydłużyli część loadingów, bo były za szybkie - ilustracja #1
Twórcy Ghost of Tsushima musieli wydłużyć czas ekranów ładowania.

Wczoraj na łamach serwisu Kotaku ukazał się ciekawy wywiad z Adrianem Bentleyem, głównym programistą silnika gier ze studia Sucker Punch. To w nim deweloper zdradził, że twórcy Ghost of Tsushima musieli nieco wydłużyć czas ekranów ładowania po śmierci gracza, tylko po to, by pojawiające się na nich wskazówki były w ogóle możliwe do przeczytania.

Według Bentleya szybkie loadingi są zasługą odpowiedniego zaprojektowania silnika gry. Programista wyjaśnił, że jedną z ważniejszych strategii deweloperów było osadzenie danych w odpowiednich miejscach w pamięci, dzięki czemu dysk potrzebuje tylko kilku chwil, by je odczytać. W dużym uproszczeniu polega to na tym, że po pierwszym załadowaniu jakichś elementów ich ponowne wczytanie staje się niewielkim problemem.

Kiedy umierasz (w grze – przyp. red.), musimy tylko ponownie odpalić ten szybki proces ładowania, przy którym większość danych jest już załadowana. W przeciwieństwie do innych silników, które korzystają ze sposobu wymagającego ponownego odczytu sporej ilości elementów, aby móc załadować je ponownie.

Należy jednak zaznaczyć, że deweloperzy tylko nieznacznie wydłużyli czas ekranów ładowania po śmierci bohatera, które mimo to i tak są wyjątkowo szybkie. Gracze nie raz natrafią na takie momenty, gdy na przeczytanie wyświetlonej wskazówki lub ciekawostki będą mieli mniej niż sekundę. Adrian Bentley przyznał jednak, że nie jest do końca zadowolony ze wszystkich loadingów w grze. Według niego np. te przy szybkiej podróży do innych miast mógłyby być zoptymalizowane nieco lepiej.

Ghost of Tsushima, czyli ostatni tak duży tytuł ekskluzywny tej generacji na konsole PlayStation 4, zadebiutował dzisiaj. Pierwsze opinie branżowych dziennikarzy potwierdzają, że gracze dostali w swoje ręce naprawdę udany tytuł.