Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gol originals 20 czerwca 2023, 17:00

autor: Karol Laska

Twórca Heroes 3 nigdy nie grał w HoMM od Ubisoftu. „Ktoś inny zaczął wychowywać moje dziecko”

Twórca Heroes 3 i 4, David Mullich, nie miał nigdy chęci, bo ograć kolejne części serii autorstwa Ubisoftu. Wytłumaczył nam dlaczego, a przy okazji nie bał się odrobiny krytyki względem wizji francuskiej firmy. Choć znalazło się i miejsce na parę słodszych słów.

Źródło fot. Ubisoft
i

Jakiś czas temu naszym redakcyjnym kolegom, Jordanowi Dębowskiemu i Rafałowi Sankowskiemu, udało się porozmawiać osobiście z David Mullichem – reżyserem trzecich i czwartych Heroesów. Ta żywa legenda gamedevu podzieliła się z nami wieloma szczegółami na temat kariery i przeszłości – całość wywiadu przeczytacie tutaj.

Mullich opowiedział między innymi o swoim aktualnym stosunku do serii. Bardzo ceni sobie fakt, że dalej żyje ona w świadomości fanów, szanuje prężnie działający rynek modyfikacji, a także cieszy się, że HoMM nadal żyje za sprawą Ubisoftu (choć od lat panuje wokół marki względna cisza).

Jak jednak przyznaje, nigdy nie grał w żadne Heroes od Ubisoftu. Miał tylko okazję posłuchać chwilę od samych twórców o części piątej, ale szybko uznał, że nie czerpie przyjemności z obserwowania rozwoju swojej ukochanej serii przez kogoś innego. Mówi:

Kiedy HoMM 4 został dostarczony, większość z nas w New World została zwolniona. I ja byłem jedną z takich osób. Więc opuściłem firmę, zanim franczyza HoMM została sprzedana Ubisoftowi. Naprawdę nie doświadczyłem tego personalnie, nawet uczestniczyłem w E3 około rok po tym, jak mnie zwolnili, i poszedłem do stoiska Ubisoftu, gdzie pokazywano swoje plany na Heroes 5. Udałem się tam, bo byłem zainteresowany, ale kiedy słuchałem opisu gry, to było trochę jak obserwowanie, jak ktoś inny wychowuje twoje dzieci, i zdecydowałem, że muszę całkowicie się odciąć od sytuacji. Nigdy nie grałem w HoMM 5 i nigdy nie zwracałem uwagi na to, co dalej działo się w serii Heroes.

Tak jak wspominaliśmy, Mullich cieszy się z kontynuowania serii, ale przy okazji zaznacza, że Ubisoftowi nie udało się uzyskać odpowiedniej kombinacji elementów świadczących o wyjątkowości Heroes of Might and Magic 2 i 3. Takie krytyczne słowa nie powinny dziwić, zwłaszcza, że Mullich czuję wielką dumę ze swoich wcześniejszych dokonań. Jeśli miałby wybrać jedną ulubioną rzecz z „trójki”, to sam twierdzi, że najbardziej podoba mu się w niej… wszystko – a więc suma składowych w postaci grafiki, muzyki, gameplayu i historii tworzących razem spójną, harmonijną całość.

Mullich aktualnie pracuje jako wykładowca, a więc nie ma też za wiele czasu, by śledzić obecne trendy, ale jego komentarz czy opinia ze względu na osiągnięcia z przeszłości zawsze będą traktowane poważnie. Ubisoft nie powinien w związku z tym poczuć się urażony, ale z wielką chęcią zagralibyśmy w kolejną część Heroesów, która nieco bardziej odwoływałaby się do nieśmiertelnej klasyki. Czy to się jednak stanie? Odpowiedź na to pytanie zostawmy może na kiedy indziej.

  1. Przeczytaj nasz wywiad z Davidem Mullichem

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej