Współzałożyciel Rockstar Games i twórca serii GTA – Dan Houser – udzielił kolejnego wywiadu, w którym poruszył tematy swojego nowego projektu, roli sztucznej inteligencji oraz kondycji branży gier.
Dan Houser – współzałożyciel Rockstar Games i jedna z najważniejszych postaci stojących za sukcesem serii Grand Theft Auto – w ostatnich tygodniach wyraźnie zwiększył swoją medialną aktywność. Niedawno pisaliśmy o jego obszernym wywiadzie u Lexa Fridmana, gdzie ujawnił m.in. kulisy produkcji Red Dead Redemption. Teraz twórca pojawił się w jednym z najpopularniejszych brytyjskich talk-show, Sunday Brunch, by opowiedzieć o książce A Better Paradise, swoich planach oraz kondycji branży gier.
Występ Housera to kolejny element jego promocyjnej trasy, związanej z rozwojem studia Absurd Ventures – założonego kilka lat temu, po jego odejściu z Rockstar Games. Autor potwierdził, że pierwsza gra zespołu, osadzona w tym samym uniwersum co A Better Paradise, wymaga jeszcze „kilku lat pracy”. Drugiego, bardziej zwariowanego projektu – ujawnionego wcześniej jako część Absurdaverse – nie chciał szerzej komentować.
Dużo uwagi poświęcił za to AI, zarówno jako elementowi fabularnemu książki, jak i technologii wykorzystywanej przy produkcji gier. Houser przyznał, że Absurd Ventures „eksperymentuje z wykorzystaniem sztucznej inteligencji”, lecz podkreślił, że realne możliwości tej technologii są dalekie od marketingowych deklaracji wielu firm:
W fabule pojawia się wiele postaci AI [i] próbujemy wykorzystać sztuczną inteligencję, ale prawda jest taka, że wiele z tych rozwiązań nie jest jeszcze tak użytecznych, jak niektóre firmy chcą nam wmówić.
Deweloper dodał, że AI świetnie radzi sobie z niektórymi zadaniami, podczas gdy inne wciąż pozostają poza jej zasięgiem (podobne wnioski mają liczni twórcy gier wojennych). Jego zdaniem część narracji o wszechmocnej sztucznej inteligencji to próba sprzedania technologii lub podbijania wartości spółek technologicznych. Mimo to Houser przyznał, że pewne zastosowania AI faktycznie robią ogromne wrażenie, a jej rozwój może przyspieszyć w najbliższych latach.
Twórca serii GTA poruszył również temat kondycji współczesnego gamedevu. Jego zdaniem branża stoi dziś na rozdrożu:
Może pójść – no wiecie, jak wszystko inne – albo w naprawdę interesującym kierunku, albo w kierunku nadmiernego skupienia się na zarabianiu pieniędzy. Myślę, że w przypadku każdej komercyjnej formy sztuki zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że pieniądze odwrócą uwagę autorów, ale nadal istnieje duża scena kreatywna, która tworzy tego rodzaju żywe, narracyjne doświadczenia – wyjaśnił.
Według niego obie drogi będą współistniały, bo rynek już dziś pokazuje, że wciąż jest miejsce zarówno na wizjonerskie, narracyjne produkcje, jak i projekty podporządkowane monetyzacji.

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.