Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 25 stycznia 2015, 12:35

autor: Adrian Werner

TOP 3 najlepsze polskie gry mobilne 2014 r.

Przed Wami druga odsłona naszego nowego cyklu krótkich artykułów, w którym będziemy rekomendowali godne polecenia produkcje mobilne. Tym razem omawiamy najlepsze polskie gry wydane w zeszłym roku.

Gracze pecetowi od wielu już lat przyzwyczajeni są do tego, że polscy deweloperzy regularnie tworzą produkcje w niczym nieustępujące zachodniej konkurencji. Rodzimi twórcy od pewnego czasu równie dobrze radzą sobie na smartfonach i tabletach. Dlatego na temat w drugiej odsłony serii naszych krótkich przeglądów wybraliśmy najlepsze polskie produkcje mobilne zeszłego roku. Oczywiście, każda taka lista siłą rzeczy musi być subiektywna, dlatego jeśli pominęliśmy Waszych ulubieńców, to podzielcie się nimi w komentarzach.

Hellraid: The Escape

Zestawienie otwiera Hellraid: The Escape, czyli gra logiczna autorstwa będącego częścią firmy Techland studia Short Break. Kampania rozpoczyna się nietypowo – od śmierci naszego bohatera. Jego dusza zostaje uwieziona w ponurym lochu, zlokalizowanym w piekielnym wymiarze. Naszym zadaniem jest oczywiście ucieczka z tego przeklętego miejsca. Cała zabawa obraca się wokół rozwiązywania zagadek. W ten sposób zarówno omijamy przeszkody, jak i walczymy z przeciwnikami. Zamiast bezpośredniej konfrontacji konieczne jest przechytrzanie potworów i sprytne wykorzystywanie otoczenia. Autorom należą się pochwały za bardzo ładną oprawę graficzną oraz dopracowane zagadki, które imponują zwłaszcza swoją różnorodnością. Praktycznie nigdy nie zdarza się, aby dwa wyzwania miały takie same rozwiązania.

Nightmares of the Deep: Davy Jones

Artifex Mundi to chyba najbardziej niedoceniane polskie studio. Zespół regularnie wydaje kilka produkcji rocznie i każda z nich prezentuje co najmniej dobry (a najczęściej bardzo dobry) poziom. Mała rozpoznawalność zespołu w dużej części wynika z tego, że tworzy on w casualowym gatunku przygodówek hidden object, ale autorzy podchodzą do niego w sposób, który sprawia, że wydawane przez firmę tytuły mogą oferować dużo dobrej zabawy nawet weteranom tradycyjnych pecetowych gier przygodowych.

Najlepszym projektem w zeszłorocznym dorobku Artifex Mundi było Nightmares of the Deep: Davy Jones, czyli trzecia część popularnej serii utrzymanej w klimatach pirackiego horroru. Rozgrywa tradycyjnie łączy wyszukiwanie na ekranach sprytnie poukrywanych przedmiotów z typowo przygodówkowym eksplorowaniem lokacji i rozwiązywaniem zagadek logicznych. Łamigłówki są pomysłowe i płynnie zintegrowane ze scenariuszem. Fabuła obraca się wokół legendy o tytułowym potwornym piracie i świetnie łączy stare opowieści z pomysłami samych autorów. Produkcja robi duże wrażenie dopracowaną fabułą oraz wysoką jakością wykonania, która sprawia, że praktycznie każda lokacja spokojnie mogłaby pełnić rolę tapety na pulpicie komputera. Jednocześnie wszystkie ekrany wzbogacono licznymi elementami animowanymi, przez co zwiedzenie świata jest czysta przyjemnościa.

Star Horizon

Ostatnią produkcją, którą chcemy Wam polecić jest Star Horizon, czyli debiutancki projekt gliwickiego studia Tabasco. Jest to klasycznie zrealizowana kosmiczna strzelanka, w której zasiadamy w kokpicie samotnego gwiezdnego myśliwca i musimy eliminować liczne eskadry wrogich statków. Autorzy wyśmienicie zrealizowali wszystkie podstawowe elementy tego gatunku. Akcja jest bardzo dynamiczna, ale system sterowania jest na tyle dopracowany, że nigdy nie ma się wrażenia walki z interfejsem zamiast przeciwnikami. Strona graficzna to prawdziwa perełka, z łatwością przebijająca wszystko, co do tej pory zaprezentowały kosmiczne strzelanki na rynku mobilnym. Ciekawie prezentuje się także fabuła, obsadzająca nas w roli pilota, który po kilkusetletnim śnie kriogenicznym zostaje obudzony w samym środku wielkiego konfliktu. Star Horizon nie wprowadza żadnych rewolucyjnych rozwiązań, ale realizuje sprawdzone pomysły w bardzo dobry sposób, dając nam w sumie jedną z najciekawszych kosmicznych strzelanek dostępnych obecnie na rynku mobilnym.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej