Prezes Epic Games – Tim Sweeney - skomentował na Twitterze kwestię tracenia pieniędzy przez platformę Epic Games Store. Jego zdaniem jest to inwestycja, dzięki której sklep rozwija się i dociera do graczy.
Bartosz Świątek
W SKRÓCIE:
Dzięki sporowi pomiędzy Apple i Epic Games, a konkretniej dokumentom przedstawianym w tej sprawie przed sądem, dowiedzieliśmy się, że platforma Epic Games Store ponosi straty liczone w setkach milionów dolarów. Przyczyną nie jest niższa od innych sklepów, 12-procentowa marża, która wydaje się być wystarczająca do pokrycia bieżących kosztów działalności. Problem leży gdzie indziej – są nim gigantyczne wydatki na darmowe tytuły i exclusive’y. Jednak szef Epic Games widzi tę sytuację inaczej – jego zdaniem strategia EGS okazała się olbrzymim sukcesem, ponieważ pomogła dotrzeć firmie do graczy i rozwinąć platformę.
Tim Sweeney podkreśla, że choć Apple nazywa omawianą sytuację „traceniem pieniędzy”, to w rzeczywistości jest to inwestycja w platformę, która w przyszłości zacznie przynosić zyski (warto przypomnieć, że według wspomnianych dokumentów procesowych, Epic Games przewiduje, że sklep zacznie zarabiać w 2023 roku).
Przypominamy, że platforma Epic Games Store wystartowała w grudniu 2018 roku. Sklep wielokrotnie wzbudzał kontrowersje w związku z wykupywaniem tytułów na wyłączność, ale też wciąż robi graczom prezenty, udostępniając co tydzień co najmniej jeden darmowy tytuł (choć bywa, że jest ich więcej).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:11. gra za darmo na Święta 2025 w Epic Games Store
53