The Vanishing of Ethan Carter osiągnie kolejny poziom fotorealizmu w grach
Polska gra przygodowa, The Vanishing of Ethan Carter, ma zaprezentować prawdziwie fotorealistyczną grafikę. Dzięki zastosowaniu fotogrametrii, artyści ze studia The Astronauts są w stanie wygenerować niezwykle szczegółowe obiekty 3D na podstawie zdjęć.
Łukasz Szliselman
The Vanishing of Ethan Carter, przygodówka przygotowywana przez polskie studio The Astronauts, być może zawstydzi dotychczasowe „nextgenowe” superprodukcje, wynosząc grafikę w grach na kolejny poziom fotorealizmu. Stanie się to możliwe dzięki zastosowaniu metody zwanej fotogrametrią. Oznacza to, że zamiast własnoręcznie tworzyć każdy model i teksturę, artyści wykorzystują autentyczne zdjęcia i odtwarzają je w 3D. Używając algorytmu o nazwie Lowe’s Scale Invariant Feature Transform są oni w stanie wygenerować dokładną, trójwymiarową reprezentację obrazu widocznego na fotografiach. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że w ten sposób da się osiągnąć poziom szczegółowości i realizmu niemożliwy do powtórzenia tradycyjnymi metodami. Poniżej znajdziecie screen ukazujący komputerowo wygenerowany kościół z The Vanishing of Ethan Carter, a także odsyłacze do kilku trójwymiarowych modeli wykonanych wspomnianą techniką:
- Model głazu z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Model pomnika z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Model twarzy z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Model formacji skalnej z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Wodospad z The Vanishing of Ethan Carter
- Model klifu z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Model doliny z gry The Vanishing of Ethan Carter
- Producent: The Astronauts
- Gatunek: gra przygodowa
- Cechy szczególne: wykorzystanie fotogrametrii do uzyskania superrealistycznej grafiki
- Platformy docelowe: PC
- Data premiery: 2014 rok
Do korzyści płynących z takiego rozwiązania, oprócz wzbudzenia ekstazy wśród fanów rzecz jasna, należy to, że obiekty w grze nie będą jedynie naśladowały realizm – one będą realistyczne. Zamiast dogłębnie studiować prawdopodobne rozmieszczenie zabrudzeń czy zniszczeń widocznych na teksturze budynku (lub losowego ich umiejscowienia, co jeszcze bardziej burzyłoby wiarygodność), grafik wprowadza do komputera zestaw zdjęć danego obiektu i otrzymuje jego realistycznie odwzorowanie. Choć taka drobiazgowość może się wydawać zbędna, to jak wyjaśnia Andrzej Poznański z The Astronauts, mózg gracza jest w stanie wyłapać wszelkie nieścisłości w tej kwestii i wciąż przypominać mu: „to tylko gra”.
„Zaraz, zaraz, czyli wrzucamy do komputera kilka zdjęć i dostajemy coś takiego? Dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł?” – możnaby pomyśleć. Andrzej Poznański przyznał jednak, że proces wcale nie jest tak łatwy, jak mogłoby się wydawać. Aby nie otrzymać chaotycznej papki pikseli, potrzebne są wysokie umiejętności w dziedzinie skanowania obrazu – nie wystarczy pstryknąć kilka fotek swoim smartfonem, by dostać etat w studiu deweloperskim Adriana Chmielarza. Ciekawe szczegóły na temat trudności i wyzwań związanych z zastosowaniem fotogrametrii w grach, opisano na oficjalnym blogu studia.
The Vanishing of Ethan Carter powinno ukazać się jeszcze w tym roku w dystrybucji cyfrowej na PC. Możliwe są również wersje konsolowe, choć póki co, brak oficjalnych komunikatów w tej sprawie.
- The Vanishing of Ethan Carter - Adrian Chmielarz o swojej nowej grze
- Oficjalna strona studia Astronauts

Zaginięcie Ethana Cartera
The Vanishing of Ethan Carter
Data wydania: 25 września 2014
GRYOnline
Gracze
Steam
- gry przygodowe
- grafika (gry)
- Adrian Chmielarz
- The Astronauts
- polskie gry
- PC
Komentarze czytelników
trebor_tr Junior
powiedział bym że identyczny kościółek z świątyniom wang która znajduje się w Karpaczu
Matekso Generał

to foto.. coś tam, powinno rozwiązać problem ze spadkiem fps w grze, w czasie doczytywania tekstur do modelu, bo w tym przypadku nie ma mowy o jakichkolwiek teksturach; jest tylko jedna ultra HD jak żyleta. a Wydajności i obciążenia też nie uświadczymy
Matekso Generał

Pracujcie nad wyglądem postaci, bo ten stary gość na zwiastunie wygląda jak jakiś gumbas z mario bros, fatalny design.
kaszanka9 Legend

Na dobrą sprawę nie chodzi o te modele, te robi się w miarę łatwo i standardowo, ale tekstury, to jest dopiero problem, tak naprawdę to tekstury decydują o jakości, wystarczy spojrzeć na to zdjęcie, zrobienie takich tekstur sztucznie byłoby bardzo czasochłonne, masa poziomów i pomysłu, gotowiec znacznie przyspiesza sprawę, nie ma jak natura.
Drugim, ale najważniejszym elementem jest oświetlenie, o ile tekstury mogą mieć świetne tak wątpię czy oświetlenie będzie tak dobre, ta technologia + oświetlenie snowdrop, to by było coś.
Mortalking Senator

Ludzie z polskiego studia The Farm 51 też coś kombinują przy technice zwiększającej fotorealizm w grach.