Filuś i Kubuś, czyli The Cuphead Show po polsku; zobacz nowy zwiastun
Cuphead i Mugman, czy też Filuś i Kubuś, uraczyli nas zwiastunem swojego serialu na platformie Netflix. Produkcja będzie dostępna w wersji z polskim dubbingiem i to przed debiutem dodatku do gry.

Serial z bohaterami Cupheada już może wzbudzać uczucie nostalgii u fanów. W końcu i na grę, i na serial przychodzi im czekać długie lata. Na szczęścia nie wygląda na to, by produkcja tworzona dla Netflixa powstawała równie długo, co oryginał. Netflix opublikował pierwszy pełnoprawny zwiastun The Cuphead Show (wcześniej otrzymaliśmy tylko teaser). Możecie go obejrzeć poniżej, aczkolwiek na oficjalnej stronie serialu znajdziecie też wersję z polskim dubbingiem.
Może Cię zainteresować:
- Cyberpunk, Wiedźmin, Stranger Things i wiele innych - moc nowości na Netflixie w 2022 roku
- The Last of Us - premiera serialu w tym roku, sugeruje odtwórczyni głównej roli
Jak łatwo zgadnąć, The Cuphead Show (polski tytuł: Filuś i Kubuś) nie będzie bezpośrednią ekranizacją gry, skądinąd pozbawionej rozbudowanej warstwy fabularnej wystarczającej na film, a co dopiero cały serial. Niemniej fani kubkowych bohaterów rozpoznają nie tylko ich. Na ekranie zobaczymy też wszystkie postacie znane z komputerowego oryginału, w tym King Dice’a i samego diabła. Znajoma, choć nie identyczna, będzie też kreska – w końcu za produkcję serialu odpowiadają m.in. twórcy Cupheada ze studia MDHR.
Pierwszy sezon będzie złożony z dwunastu odcinków trwających po 12 minut.
Przypomnijmy, że fani Cupheada czekają nie tylko na serial, ale i dawno zapowiedziane bezpłatne DLC The Last Delicious Course. Dodatek zapowiedziano jeszcze przed ujawnieniem The Cuphead Show, ale zagramy w niego po premierze serialu. Ten bowiem, jak właśnie potwierdzono, trafi na Netflixa 18 lutego, a na The Last Delicious Course poczekamy do 30 czerwca.

GRYOnline
Gracze
Steam
Serial:Filuś i Kubuś(The Cuphead Show!)
premiera: 2022animacjakomediafamilijnydla dzieci
Zakończony Sezonów: 3 Odcinków: 36
Filuś i Kubuś to serial animowany autorstwa braci Chada i Jareda Moldenhauerów, dystrybuowany przez Netflix. Serial jest oparty na grze Cuphead, także stworzonej przez Moldenhauerów. Podobnie jak gra, produkcja jest mocno inspirowana przedwojennymi amerykańskimi kreskówkami. Filuś i Kubuś to animowany serial dystrybuowany przez Netflix, oparty na niezależnej grze Cuphead z 2017 roku. Odpowiadają za niego twórcy gry, bracia Chad i Jared Moldenhauer. Serial opowiada o przygodach Filusia i Kubusia, dwóch braci żyjących na bajkowych Malowanych Wyspach. Mimo ostrzeżeń ich opiekuna Czajnisława, chłopcy co i raz popadają w tarapaty ze strony innych mieszkańców wysp, takich jak przebiegły Kościkról lub nawet sam Diabeł. Serial jest animowany w podobnym stylu do gry i mocno inspirowany starymi amerykańskimi kreskówkami Disneya i braci Fleischerów. W serialu usłyszymy m.in. Tru Valentino (Filuś), Franka Todaro (Kubuś), Luke’a Millingtona Drake’a (Diabeł) czy Joe Hannę (Czajnisław).
Komentarze czytelników
Mutant_Warrior Chorąży
Polski tytuł jest dość niefortunny, lecz tak na siłę szukając argumentu "za" - inne stare kreskówki również miały kompletnie inny tytuł w Polsce, np. Popeye - Marynarz Kubuś. Co do dubbingu - jest niezły, choć w roli Diabła pasowałby również Jarosław Boberek, zwłaszcza gdyby temperament postaci byłby analogiczny do Czerwonego z Krowy i Kurczaka.
Z czystej ciekawości - intryguje, czy serial jest ręcznie rysowany klatka po klatce, czy tylko naśladuje. Niezależnie jaka jest odpowiedź - jest pięknie!
Vociferus99 Pretorianin

To co zobaczyłem, mógłbym brać nawet dożylnie.
I tak oto po raz kolejny Netflix pokazuje, że z ogólną ofertą bywa rożnie, ale z kreskówkami jest bezdyskusyjnie pierwszoligowo.
seba920602 Generał

Wygląda to kapitalnie. Dobrze, że przy tym serialu pracują twórcy gry
mohenjodaro Legend

Obejrzałem cały pierwszy sezon, choć w grę nie grałem i z racji braku tendencji masochistycznych - nie planuję.
Dla mnie, czyli osoby po 30-tce, była to wielka przyjemność - powrót do dzieciństwa i serwowanych wtedy bajek. Dobre poczucie humoru, świetna kreska.
Chciałbym dodatkowo pochwalić tłumaczenie i dubbing, które stoją na najlepszym możliwym poziomie. Ponadto polska nazwa "Filuś i Kubuś" jest rewelacyjna, lepsza od oryginalnej.