Szef zespołu tworzącego Diablo III podsumowuje prace nad grą. Nowy zwiastun telewizyjny

Jay Wilson w oficjalnych wywiadach dla serwisów Gameplanet i Gamespot wypowiedział się na temat doświadczeń z bety, planów twórców na przyszłość oraz niektórych zagadnień związanych z Diablo III. W sieci pojawił się także nowy zwiastun telewizyjny gry.

Grzegorz Ferenc

2 maja 2012 11:16

Do premiery Diablo III pozostały zaledwie dwa tygodnie, więc maszyna marketingowa firmy Blizzard działa na pełnych obrotach. W ostatnich dniach na łamach serwisów Gameplanet i Gamespot ukazały się dwie rozmowy z Jayem Wilsonem, głównym projektantem gry.

Szef zespołu tworzącego Diablo III podsumowuje prace nad grą. Nowy zwiastun telewizyjny - ilustracja #1

Wywiady z Jayem Wilsonem

Oto skrót najważniejszych informacji z rozmów:

BETA. Odpowiadając na pytania dotyczące zakończonej 1 maja, dziewięciomiesięcznej bety były pracownik Relic Entertainment zaznaczył, że posłużyła ona twórcom gry przede wszystkim do zrównoważenia poziomu trudności oraz zdobycia cennej wiedzy w zakresie bezpieczeństwa i ulepszenia infrastruktury technicznej firmy Blizzard. Wszystkie inne zagadnienia związane z betą – jak na przykład rozłożenie umiejętności poszczególnych klas – były według niego drugorzędne.
ŁATKI. Wilson zapowiedział, że w najbliższych miesiącach po ukazaniu się Diablo III wyjdą co najmniej dwa większe patche, które ulepszą balans rozgrywki. Drugi z nich wprowadzi tryb PvP i opisywane wcześniej areny, czyli elementy, który nie znalazły się w podstawowej wersji tytułu. Jednocześnie twórcy rozpoczęli wstępne prace nad pierwszym rozszerzeniem.
SUKCES GRY. W rozmowie z serwisem Gameplanet padło również pytanie o wymagania, jakie gra musi spełnić, aby twórcy uznali ją za sukces. Według szefa zespołu pracującego nad Diablo III, nie są to dobre wyniki finansowe, które tytuł z pewnością osiągnie, ale silna i aktywna wspólnota graczy podobna do tej z Diablo II.
USUNIĘTE KLASY. Na pytanie o elementy, które ostatecznie nie znalazły się w grze, Wilson wspomniał o dwóch klasach – Łowcy (Ranger), który był zbliżony do postaci jednego z towarzyszy – Łotrzyka – i ostatecznie wyewoluował w Łowcę Demonów, a także o Iluzjoniście.
ZARZUTY. Serwis Gamespot skupił się na zarzutach związanych z koniecznością posiadania łącza internetowego do gry w trybie dla pojedynczego gracza, a także brakiem innowacyjności Diablo III. Odpowiadając na te pytania, Wilson zaznaczył, że tytuł od początku był pomyślana jako gra kooperacyjna. Podkreślił, że o wiele lepiej jest stworzyć grę nie tyle innowacyjną, co doskonale dopracowaną: „Innowacyjna produkcja, która została średnio dopracowana nie jest dobrą grą; z kolei bardzo dopracowany tytuł stanie się zawsze grą wielką”.
BATTLE.NET. Zgodnie z informacjami podanymi przez Wilsona, zamiarem Blizzarda jest stopniowe przekształcanie platformy rozgrywki wieloosobowej w pełnoprawny serwis społecznościowy. Obecnie trwają prace nad ulepszeniem systemu komunikacji między graczami.
TORCHLIGHT. Co ciekawe, Wilson nie obawia się konkurencji ze strony gry Torchlight II, która zadebiutuje w miesiąc po premierze trzeciej części serii Diablo i uważa, że oba tytuły mogą znakomicie współistnieć na rynku.

Nowy spot telewizyjny

Wczoraj w Internecie pojawił się nowy zwiastun telewizyjny Diablo III. Warto się z nim zapoznać, zwłaszcza jeżeli chcecie ujrzeć urywki walki archanioła Imperiusa z Diablo oraz archaniołem Tyraelem.

Od wczoraj znane są także szczegóły działania stanowiącego część gry domu aukcyjnego. Diablo III ukaże się 15 maja na platformy PC i Mac. Zamówienia przedpremierowe można składać m. in. w sklepie GRY-Online, w którym tytuł kosztuje 179,90 zł.

Więcej:Ghost of Yotei może otrzymać dodatek fabularny. Musi jednak zostać spełniony jeden warunek