Szef PlayStation: w 2022 roku PS4 wciąż będzie dominującą konsolą

Szef Sony Interactive Entertaiment podkreślił, jak ważni dla firmy są użytkownicy PlayStation 4, które ma pozostać dominującą konsolą jeszcze w 2022 roku. Zasugerował także, że exclusive’y mogą trafiać na PS4 nawet przez parę lat.

Jim Ryan, prezes firmy Sony Interactive Entertainment, ujawnił w wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz, że PlayStation 4 będzie aktywnie wspierane jeszcze przez parę lat, podtrzymując w ten sposób stanowisko sprzed paru miesięcy. Z jego słów wynika, że tytuły na wyłączność PS5 mogą trafiać na konsolę obecnej generacji jeszcze w 2022 roku. Trudno bowiem przejść obojętnie wobec tak ogromnej bazy użytkowników, o którą powinno się zadbać. Wszak według Jima Ryana w 2022 roku znaczna część graczy PlayStation nadal będzie grać na PS4.

W 2021 i 2022 roku ta społeczność PS4, o której rozmawialiśmy, będzie stanowić większość użytkowników PlayStation w tym czasie. Jest to niezmiernie ważne, aby poczuli się zaangażowani i szczęśliwi – ujawnił Jim Ryan w rozmowie z GamesIndustry.biz.

Tak duża liczba graczy, która w okresie pandemii koronawirusa chętniej przesiaduje w domach, np. grając na konsoli, stanowi ogromne źródło potencjalnego zysku, z jakiego nie sposób ot tak zrezygnować. Nie ma w tym nic dziwnego, że Sony chce zarabiać. W końcu na PlayStation 5 baza klientów będzie dopiero stopniowo budowana, a do tego potrzeba czasu – w każdym razie nie stanie się to błyskawicznie. Zwłaszcza w początkowych miesiącach, gdy mogą być problemy z dostępnością, cena konsoli może być dla wielu za wysoka, a liczba gier zachęcających do przejścia na nową generację zbyt skromna. Jim Ryan przyznał, że pandemia jeszcze bardziej uzmysłowiła szefostwu Sony, że w najlepszym interesie firmy leży właściwe zadbanie o graczy na PlayStation 4.

Szef PlayStation: w 2022 roku PS4 wciąż będzie dominującą konsolą - ilustracja #1

Jim Ryan wierzy, że należy odpowiednio zadbać o graczy PS4, którzy w 2022 roku będą nadal stanowić lwią część społeczności PlayStation.

Stanowisko szefa Sony Interactive Entertainment niespecjalnie powinno zaskakiwać po ostatnich ogłoszeniach związanych z grami, które były – przynajmniej pozornie – planowane na wyłączność jedynie konsoli PlayStation 5. Mowa rzecz jasna o Horizon Forbidden West, Spider-Man: Miles Morales i Sackboy: A Big Adventure, które, jak się dowiedzieliśmy w połowie września, trafią jednak także na PS4. Tym samym możliwe, że ten sam los spotka m.in. God of War: Ragnarok, piątą odsłonę przygód Kratosa, która ma wyjść w 2021 roku, i inne tytuły Sony zaplanowane na najbliższe dwa lata.

Szef PlayStation: w 2022 roku PS4 wciąż będzie dominującą konsolą - ilustracja #2

Wygląda na to, że nie tylko PS5 będzie w najbliższych latach mocno wspierane przez Sony.

O ile gracze, którzy chcieliby większego skoku graficznego, mogą być rozczarowani tymi wieściami, o tyle zrozumiałe jest to, że Sony Interactive Entertainment nie zamierza porzucać ponad 110 milionów posiadaczy PlayStation 4.

Przypominamy, że konsola PS5 zadebiutuje w Polsce 19 listopada 2020 roku, ale mimo nieuchronnie zbliżającego się końca ósmej generacji konsoli wszystko wskazuje na to, że osoby grające na PlayStation 4 będą mogły spać spokojnie i cieszyć się z długiego wsparcia Sony.