Świetna, fanowska animacja z Fallout New Vegas w końcu doczekała premiery. Pokazuje kluczowe wydarzenie sprzed startu gry

Historia bitwy o HELIOS Jeden doczekała się fanowskiej adaptacji filmowej. To 47 minut doskonale pokazanej historii, a fani są zachwyceni.

cooldown.pl

Jonasz Gulczyński

Komentarze

Świetna, fanowska animacja z Fallout New Vegas w końcu doczekała premiery. Pokazuje kluczowe wydarzenie sprzed startu gry, źródło grafiki: Bethesda.
Świetna, fanowska animacja z Fallout New Vegas w końcu doczekała premiery. Pokazuje kluczowe wydarzenie sprzed startu gry Źródło: Bethesda.

O szeroko pojętym sukcesie gier wideo świadczyć może wiele. Zielone tabelki w Excelu czy liczba odebranych nagród i statuetek to jedno, ale chyba nic nie jest w stanie powiedzieć więcej niż poziom zaangażowania społeczności, która podejmując własne inicjatywy podtrzymuje w grupowej pamięci dany tytuł. Wiadomo - im ambitniejszy projekt fanów, tym bardziej warto się nad nim pochylić.

Do tych wartych uwagi z pewnością należy trwająca ponad 50 minut animacja z uniwersum Helldivers. Co ciekawe, nie jest to jedyna fanowska produkcja tego typu, która ujrzała światło dzienne w ostatnim czasie. Kilka godzin temu zaprezentowano światu Operację Sunburst, czyli fanowski film o wydarzeniach z postapokaliptycznego świata Fallouta.

Kolejna udana animacja spod ręki fanów

Fanowska animacja opowiada o Operacji Sunburst, czyli bitwie o HELIOS Jeden. Chociaż prezentowane wydarzenia rozgrywają się przed rozpoczęciem fabuły Fallout New Vegas, to mają ogromny wpływ na późniejszy stan świata i niejednokrotnie bywają wspominane w kontekście jego sytuacji politycznej. Animacja trwa ponad 47 minut i stanowi nie lada gratkę dla falloutowych wyjadaczy.

Film przedstawia przebieg działań wojennych prowadzonych na terenie dawnego stanu Nevada w 2276 roku. Kluczowymi frakcjami jest Republika Nowej Kalifornii oraz Bractwo Stali, które pod przywództwem Starszego Elijah decyduje się bronić zajęty przez nich kilka lat wcześniej teren dawnej elektrowni, gdzie wbrew opinii innych Starszych, Elijah starał się wykorzystać moralnie wątpliwe technologie.

W konsekwencji wkroczenia żołnierzy NCR do dawnego stanu Nevada miejsce badań należało opuścić lub starać się go bronić. Elijah, nie chcąc porzucać swoich badań, postanowił szafować życiem swoich żołnierzy, aby utrzymać pozycję, co finalnie i tak poskutkowało podjęciem decyzji o opuszczeniu posterunku. Manewr ten nakazał wykonać Paladyn McNamara, który objął dowództwo po ucieczce Eliasza. Przed tym jednak nakazał swoim ludziom aktywować pułapki na terenie elektrowni, za co w późniejszym czasie awansował w strukturach Bractwa do rangi Starszego.

Odwrót Bractwa Stali nie udałby się, gdyby nie heroiczne poświęcenie jednego z oddziałów, który zdecydował się zostać na miejscu, by kupić więcej czasu swojemu dowódcy i aktywować przygotowane wcześniej pułapki. Po tych wydarzeniach elektrownia została zapieczętowana, a Bractwo Stali przestało stanowić znaczącą siłę polityczną w dawnej Nevadzie.

Film spotkał się oczywiście z bardzo ciepłym odbiorem ze strony fanów serii. W zaledwie 7 godzin od premiery obejrzano go prawie 82 tysiące razy. Komentujący odbiorcy filmu są zaś ze sobą wyjątkowo zgodni - to fenomenalna robota, która doskonale pokazuje nie tylko sam przebieg tamtych wydarzeń, ale także zadziwiająco dobrze prezentuje możliwe w falloutowej rzeczywistości taktyki prowadzenia starcia.

Fallout: New Vegas

Fallout: New Vegas

PC PlayStation Xbox
Data wydania: 19 października 2010
Fallout: New Vegas - Encyklopedia Gier
8.7

GRYOnline

8.6

Gracze

9.6

Steam

Wszystkie Oceny
Oceń

Jonasz Gulczyński

Autor: Jonasz Gulczyński

Kulturoznawca, który urodził się z padem od PSX-a w ręku. Z GRYOnline.pl współpracuje od października 2024 roku, gdzie głównie zajmuje się nowinkami z branży gier z apetytem na bardziej skomplikowane publikacje. Swoje najmłodsze lata spędzał w Górniczej Dolinie, a obecnie nie stroni od strategii turowych wszelkiej maści. Miłośnik prozy Lovecrafta, a także twórczości Quentina Tarantino i Roberta Eggersa. Prywatnie również fan uniwersum Warhammer Fantasy, w którym spędził niezliczoną liczbę godzin zarówno jako gracz, jak i mistrz gry w papierowym wydaniu.

Jeden Holender po prostu stworzył własne Mount and Blade i od trzech lat je aktualizuje, mimo że niemal nikt w to nie gra

Poprzedni
Jeden Holender po prostu stworzył własne Mount and Blade i od trzech lat je aktualizuje, mimo że niemal nikt w to nie gra

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl