Survarium - o 10:00 rozpocznie się beta postapokaliptycznego MMOFPS-a

Za kilka godzin rozpocznie się 24-godzinna, otwarta beta gry MMOFPS Survarium. Ukraińskie studio Vostok Games o 10:00 otworzy drzwi do świata swojej produkcji wszystkim zainteresowanym osobom. Jeżeli chcecie wziąć udział w zabawie, to już teraz możecie się do niej przygotować, pobierając klienta produkcji.

Kamil Zwijacz

Kilka dni temu donosiliśmy, że 25 kwietnia zamknięta beta gry Survarium zostanie otwarta na 24 godziny. Studio Vostok Games poinformowało, że można już pobierać tytuł, a zabawa rozpocznie się o godzinie 10:00 czasu polskiego i potrwa do jutra, do 10:00. By skorzystać z tej możliwości, wystarczy udać się na główną stronę sieciowego FPS-a, wcisnąć przycisk „Play Now”, założyć konto (o ile go jeszcze nie macie) i pobrać klienta, który po włączeniu ściągnie niezbędne dane. Deweloper uruchomił także specjalny dział na oficjalnym forum, gdzie można wyrażać swoje opinie i wrażenia z bety. Jeżeli będziecie chcieli podzielić się spostrzeżeniami, to zajrzyjcie w to miejsce.

Survarium - cisza i spokój potrwają tylko do 10:00.

Beta Survarium w skrócie:
  • Otwarte, 24-godzinne testy rozpoczną się o godzinie 10:00 i potrwają do jutra, do tej samej godziny
  • Klienta gry można pobrać już teraz z oficjalnej strony produkcji
  • Po zakończeniu zabawy, gra ponownie przejdzie w fazę zamkniętej bety

Przypominam także, że beta umożliwi zabawę wyłącznie w ramach PvP. Dodatkowo studio poinformowało, że obecnie serwery Survarium znajdują się w Rosji, więc osoby z dalszych zakątków świata mogą uświadczyć pewnych niedogodności z tym związanych (problemy z połączeniem, wysokie pingi, itd.).

Przy okazji warto wspomnieć o zapowiedzianej kilka dni temu aktualizacji oznaczonej numerem 0.21a. Pełną rozpiskę nadchodzących usprawnień znajdziecie w tym miejscu, a ja wspomnę tylko, że deweloper zatroszczy się m.in. o nową lokację Mamayev Kurgan, przy czym jest to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Gra doczeka się także ulepszenia interfejsu użytkownika, grafiki, dźwięku, funkcji sieciowych oraz zmian w rozgrywce.

Survarium to gra MMOFPS, której akcja rozgrywa się w postapokaliptycznym świecie, opanowanym przez naturę. Produkcja obecnie znajduje się w fazie zamkniętych beta testów i ma zostać udostępniona szerszej publiczności w drugiej połowie bieżącego roku. Za tytuł odpowiada studio Vostok Games, założone przez byłych pracowników GSC Game World.

Survarium

Survarium

PC
eol

Gra przestała działać: 5 stycznia 2015

Informacje o Grze
7.2

Gracze

6.0

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2014-04-26
17:32

Marder Senator

Marder

Spoko. Alianci nam pomogą :)

Komentarz: Marder
2014-04-26
18:15

drayko Centurion

😒

Takie komentarze potwierdzają, że zombie apokalipsa już trwa
'television rules the nation'!

Komentarz: drayko
2014-04-26
23:02

zanonimizowany930719 Senator

Opinię o ukraińskim kryzysie, kwestii "wejdą czy nie wejdą", oraz tego czy wszystkie media łżą po całości, tylko trochę, czy też rodzą one jedyną słuszną prawdę zachowam dla siebie. Napiszę coś o grze.
-----------------------

Grałem w Survarium parę godzin, dochrapałem się 3 levelu. Jaka ta gra jest? W jedynym dostępnym trybie PvP podobieństwa do Stalkera są wyraźne. Od razu widać, że producenci chcieli zrobić grę czerpiącą z dorobku poprzednika pełnymi garściami. W pewnym stopniu wszystko, począwszy od klimatu, przez mechanikę strzelania, aż po wygląd otoczenia i postaci to w Stalker AD 2014.

Mało gram w MMOFPS, ale zdaje się że Stalker w trybie PvP za bardzo nie różni od innych przedstawicieli gatunku. Fragujemy (albo jesteśmy fragowani), zbieramy zasoby w postaci losowo porozrzucanych po mapie kloców z elektroniką i zanosimy je do bazy. Na tym to głównie polega, im więcej kloców - tym większa szansa na zwycięstwo. Problem w tym, że z miejsca składowania naszych zasobów przeciwna drużyna może je nam podpieprzyć. Wtedy trzeba delikwentów zastrzelić, a kloce przynieść z powrotem do bazy. Proste jak budowa cepa.

Fajne jest to, że nie trzeba być najlepszym w strzelaniu. Po meczu gracz punktowany jest za ilość fragów, asysty, znalezienie lub kradzież kloców/artefaktów, ochronę niosącego kloca:-) i inne. Ja zawsze w takich grach byłem za wolny, o tą sekundę, lub pół. W Survarium (przynajmniej na razie) można być całkiem wysoko w rankingu nie będąc ani najszybszym, ani najcelniejszym.

Mechanika strzelania jest bardzo podobna do tej ze Stalkera. Broń "pływa" i dość trudno jest w cokolwiek na początku trafić. Wrogów nie widać na mapie (chyba że oznaczy ich gracz) i nie są w jakikolwiek sposób oznaczeni. Na dalszych odległościach należy wypatrywać ruchu i ciemniejszych plam, na bliskich liczy się oczywiście refleks i celność.
Broń nieco odbiega od standardów poprzednika. Zaczynamy od pistoletu TT, pmu PPsz, czy powtarzalnego kbk Mosina. Zdobywając punkty można zakupić strzelby gładkolufowe (TOZ), karabiny Winchestera z zamkiem dźwigniowym, pm Kedr, pistolet samoczynny Stieczkina, kbk AK i inne. Każda broń posiada takie charakterystyki jak rozrzut, celność, obrażenia, stan zużycia, szybkostrzelność. Forma podania informacji o broni jest typowo arcade'owa i moim zdaniem jak na grę stalkero-podobną paremetrów jest trochę za mało. Brakuje też modeli 3D, gdzie moglibyśmy się takiej broni przyjrzeć, oraz informacji (choćby szczątkowych) o historii jej powstania, czy też zasadzie działania.

Balans broni nie wydaje się zły, chociaż mam pewne zastrzeżenia. Headshoty i czasem strzały w korpus kończą akcję, ale parę rzeczy wydaje mi się rozwiązanych głupio. Rządzi tu zasada: "im nowsza broń tym lepsza". Po części to słuszny punkt widzenia, po części kompletnie poroniony. Pm "pepesza" w takiej grze powinna posiadać moc obalającą (ze względu na szybkostrzelność i amunicję) podobną do współczesnego MP5. Tu się w sumie wszystko zgadza, "pepesza" sieje aż miło, ma rujnujący celność podrzut (przy długich seriach), słabą ergonomię, ale gdy seria jest celna - kończy akcję. Tu wszystko jest w miarę ok. Wydawało mi się, że jak przesiądę się na kbk Mosina zyskam moc obalającą kosztem szybkostrzelności i mobilności. Okazało się, że Mosin nie jest tak mocny jak można by się spodziewać. Kurdę, przecież ta stara broń strzela karabinowym nabojem pełnej mocy! Daje to nawet przy najkrótszej lufie energię początkową 3,4 krotnie większą od naboju 7,62X25 używanego w "pepeszy". Co się okazuje? Że dupa, obrażenie zadawane z Mosina nie są wcale dramatycznie wyższe od tych zadawanych z "pepeszy". Czyli znowu ta przeklęta zasada dotycząca skuteczności broni w grach, czyli "im starsze tym gorsze", za******a na pełnej k****e.

Co z rozwojem postaci? Jest, ale na razie wygląda średnio. Można rozwijać parę drzewek, zdolności dotyczą takich rzeczy jak strzelanie, technika, artefakty i tym podobne. Drzewko jest raczej skromne i nie wiem czy w takiej postaci zachęci do grania długodystansowego.

Jak Survarium wygląda? Technicznie dobrze, styl graficzny Stalkera czuć na każdym kroku. Modele, tekstury, oświetlenie już na tym etapie sprawiają wrażenie nieźle dopracowanych. Wszystkie mapy są zaprojektowane z rozmachem, ciekawymi anomaliami, są wielopoziomowe i logicznie skonstruowane. Nie mam pojęcia czy autorzy zamierzają zaimplementować chociaż częściową destrukcję otoczenia. Tej chwilowo brak, jeżeli tak pozostanie, to będzie to dużym krokiem wstecz.

Co mi się nie podoba? Kolorystyka, barwy są chwilami wręcz przesycone, dominuje wszechobecna soczysta zieleń, nawet czerwień jest podbita. Rozumiem, że Survarium to część świata po katastrofie hmm... ekologicznej, gdzie rośliny "ześfirowały" i mutując zaczynają wszystko pochłaniać. Ok, ale taka soczysta kolorystyka moim zdaniem zabija klimat złowieszczej przecież katastrofy. Dobrym rozwiązaniem byłoby dodanie w ustawieniach grafiki filtrów
kolorystycznych, by każdy Survarium odczuwał wizualnie tak jak mu się podoba.

Co z tym klimatem? Sam nie wiem, niby gdzieś jest. Budują go opuszczone hale fabryczne, zniszczone wioski, obrośnięte forty. Niebagatelną rolę pełnią też ambientowe dźwięki. Ale na tym koniec z klimatem postapokalipsy. W trybie PvP ze stalkerowego klimatu grozy nie zostało nic. Rozumiem, że w takim trybie, gdzie przecież nie ma mutantów, za to biega po mapie chmara ludzików w starych wełnianych sweterkach trudno jest zbudować niepokojącą atmosferę. To nie jest horror, ale mimo wszystko jest za jasno, za sielsko, brak tego specyficznego morderczego klimatu niebezpieczeństwa. On tam pewnie gdzieś się tli, ale bardziej w formie roślinki kuszącej owady gównianym smrodkiem, niż prawdziwym zagrożeniem, które zaraz za rogiem rozszarpie gracza na części.

Jak oceniam Survarium? Z jednej strony gra się przyjemnie, jak już ktoś wspomniał trochę łatwo, trochę każualowo (dla mnie w MMOFPS to raczej zaleta). Strzela się sympatycznie, chce się współuczestniczyć w tej bieganinie. Jeżeli tryb PvP to będzie coś więcej niż sianie ołowiem i noszenie klocków, to za jestem za. Balans broni też przeżyję, za to klimat to temat poważniejszy. Jeżeli ludzie z Wostoku zostawią to tak jak jest, to nie będzie to gra stalkeropodobna, tylko strzelanka w oryginalnym uniwersum, ale z tak samo nieprzyjaznym klimatem jak ten panujący na wyspach Bahama. Jeżeli tak, to dziękuję - postoję.

Jeżeli developerzy skręcą jednak ku mroku i złu (bu!), tryby PvE/Freeplay (na których zależy mi najbardziej) będą miały naprawdę duże mapy, questy, zadania i ciekawy rozwój postaci, to będę skłonny nawet zapłacić za jakiś pakiet byleby tylko zagrać. Tryb PvP nie jest zły, ale jeżeli inne tryby będą mało rozbudowane to jakoś słabo to widzę.

Komentarz: zanonimizowany930719
2014-04-30
18:14

Marder Senator

Marder

W sumie chyba wszystko napisałeś co najważniejsze. Od siebie tylko dodam, że fatalnej jakości są dźwięki wystrzałów. Przypomina to awarię głośnika albo jakieś zapętlenie się bitów niż odgłosy wystrzałów z broni palnej. Szczególnie dotyczy to odgłosów wystrzałów innych graczy, ale i nasza broń też brzmi dość sztucznie. I ostatnia sprawa to optymalizacja. Na tym etapie gry (zamknięta beta) jest słabo. FPS-y strasznie spadają po włączeniu kilku wspomagaczy a bez nich gra wygląda okropnie.

Komentarz: Marder
2014-05-01
18:45

zanonimizowany930719 Senator

@Marder

Tak, z tymi odgłosami wystrzałów chyba nie jest najlepiej. Nie mam pojęcia jak naprawdę brzmi seria z PPSz, ale wydaje mi się, że w tej grze brzmi słabo. Nawet jeżeli dźwięk jest prawdziwy (autorzy mogli nagrywać przecież na strzelnicy), to jego cyfrowa obróbka jest co najmniej... dziwna. Jeżeli pojedyncza seria brzmi jeszcze jak cię mogę, to nakładające się serie brzmią trochę jak...darte prześcieradło. Czyli jak seria z szybkostrzelnego działka Gatlinga:

https://www.youtube.com/watch?v=33teK7L4DM4

" FPS-y strasznie spadają po włączeniu kilku wspomagaczy a bez nich gra wygląda okropnie. "

U mnie też były zwolnienia, ale nie wiem czy to lagi, czy fpsy. Komendy z konsoli u mnie nie działały.

EDYCJA:

Aha, cofam to co napisałem o Mosinie. Charakterystyki wyraźnie pokazują, że Mosin jest 3,4-krotnie "silniejszy" od PPSz. To, że ja tego specjalnie nie odczułem to już inna sprawa.

Komentarz: zanonimizowany930719

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl