Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 kwietnia 2017, 09:19

autor: Krzysztof Sobiepan

State of Decay 2 w dniu premiery będzie miał 3 mapy

Większa mapa, którą obiecali twórcy gry State of Decay 2, to trzy regiony – każdy z nich będzie wielkości całego terenu z pierwszej produkcji i ma mieć własny charakter. Co więcej, deweloper nie wyklucza dodania kolejnych map po premierze.

Twórcy State Of Decay 2 ze studia Undead Labs od dłuższego czasu dość enigmatycznie zapewniali, że w kontynuacji ich udanego sandboxowego survivalu z zombie z 2013 roku mapa będzie „znacznie większa” od tej z pierwowzoru. W niedawnym poście na oficjalnym blogu uściślili, że w chwili premiery w grze znajdą się trzy zróżnicowane mapy zamiast jednej dużej. W sumie, całość terenu ma być trzykrotnie większa, a autorzy rozważają nawet możliwość dodania kolejnych regionów po premierze tytułu.

Podróże po zasoby są dużą częścią gry i najprawdopodobniej niezbadanego terenu wystarczy na długo. - State of Decay 2 w dniu premiery będzie miał 3 mapy - wiadomość - 2017-04-07
Podróże po zasoby są dużą częścią gry i najprawdopodobniej niezbadanego terenu wystarczy na długo.

Modułowe podejście do dostępnej przestrzeni nie jest przypadkowe. Deweloperzy rozwijają tu nieco skrzydła, przekonując, że każda z map będzie unikalna, np. pod względem strategii wypadów, dyktowanej ułożeniem terenu. Inne mają być także typy zabudowań, charakterystyczne budowle, miejsca na bazy, a nawet rodzaje misji. Tym sposobem twórcy chcą uniknąć wrażenia „deja vu”, które pojawiało się po dłuższej rozgrywce w świecie pierwszego State of Decay i zastąpić je poczuciem bycia w ciągłym ruchu podczas ucieczki przed pukającą do drzwi apokalipsą. Pomysł dodawania kolejnych „puzzli” co jakiś czas ma na celu właśnie zapewnienie zróżnicowanej zabawy przez dłuższy okres.

Migracje naszej grupy ocalałych z jednej mapy na drugą mają dużo sensu w świecie zawłaszczonym przez bezmyślne zombie. Zasoby w końcu się wyczerpią, po jakimś czasie przyjdzie więc pora, by spakować manatki i poszukać lepszego „domu” gdzie indziej. Deweloperzy wiedzą też, że gracze przywiązują się do swoich epicko rozbudowanych baz, których fizycznie nie mogą ze sobą zabrać. Rozwiązaniem ma być częściowy zwrot wykorzystanych zasobów, pomagający w sprawnej odbudowie fortu na nowych terenach.

To na razie tyle, jeśli chodzi o nowości związane ze State of Decay 2. Należy jednak przypomnieć, że zbliżające się wielkimi krokami targi E3 2017 będą, wedle wcześniejszych informacji, wydarzeniem, podczas którego dowiemy się więcej o samej grze oraz poznamy dokładną datę jej premiery. Jak na razie wiadomo jedynie, że tytuł ukaże się jeszcze w tym roku, na platformach PC oraz Xbox One.