Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 sierpnia 2023, 13:40

Jakie wydarzenia poprzedzały Starfielda? Bethesda uchyla rąbka tajemnicy o fabule gry

Prawie trzy stulecia – tyle czasu pokrywa oś fabularna Starfielda, która zdradza wydarzenia poprzedzające opowieść z nowego RPG Bethesdy.

Źródło fot. Bethesda Softworks / Microsoft Game Studios.
i

Po fenomenalnym sukcesie Baldur’s Gate 3 Starfield to największa premiera i kandydat do tytułu najlepszego RPG 2023 roku. Choć na debiut musimy poczekać do przyszłego miesiąca, twórcy przypominają nam o tytule kolejnymi informacjami. Uwzględniają one oś czasu Starfielda, która przybliża wydarzenia poprzedzające fabułę gry.

UWAGA: dalsza część tekstu zdradza informacje na temat fabuły Starfielda. Czytacie na własną odpowiedzialność!

Akcja gry ruszy w 2330 roku, ale linia czasowa dostępna na oficjalnej stronie zaczyna się znacznie wcześniej, począwszy od kolonizacji Marsa w 2050 r.

  • 106 lat później ludzkość w końcu dociera do Alfa Centauri – najbliższej Ziemi gwiazdy z własną planetą (oddalonej od układu słonecznego o 4,37 roku świetlnego). W tej samej dekadzie zostają założone Zjednoczone Kolonie (United Colonies, w skrócie UC; 2159 rok).
  • W 2188 roku oficjalnie zawiązuje się Kolektyw Wolnych Gwiazd (Freestar Collective, w skrócie FC)
  • Po koniec stulecia dochodzi do wojny nariońskiej (Narion War) między UC i FC. Nazwa pochodzi od układu Narion, który pod naciskiem ze strony Zjednoczonych Kolonii dołączył do Kolektywu. Dopiero w 2216 roku, pod presją opinii publicznej, zostaje podpisany rozejm.
  • Konflikt wybucha na nowo w formie wojny kolonii (Colony Wars), zakończonej w 2310 r. po zwycięskiej dla FC bitwie o Cheyenne.
Jakie wydarzenia poprzedzały Starfielda? Bethesda uchyla rąbka tajemnicy o fabule gry - ilustracja #1
Fabułę Starfielda poprzedza wielka kolonizacja i krwawe konflikty. Źródło: Bethesda Softworks.

W międzyczasie, w 2275 roku, Sebastian Banks zakłada Konstelację (Constellation) – to elitarna organizacja zajmująca się odkrywaniem sekretów Drogi Mlecznej, do której dołączą gracze na początku przygody ze Starfieldem.

  1. 35 lat później Konstelacja wchodzi w posiadanie pierwszego artefaktu, który szybko zostaje zapomniany. Dopiero w 2326 roku ponownie odkrywa go Barrett, który zdaje sobie sprawę ze znaczenia znaleziska.
  2. Przez ten czas do organizacji dołączają kolejni członkowie: wspomniany Barrett, Sarah Morgan (niegdyś najmłodsza dowódczyni Korpusu Nawigatorów Zjednoczonych Kolonii), Walter Stroud (który staje się głównym sponsorem Konstelacji), Vladimir Sall (znany pirat), Matteo Khatri (teolog), Noel (naukowiec), Sam i Cora Coe (Strażnik Kolektywu i jego córka) oraz Andreja.
  3. W 2328 r. Konstelacja nabywa stację kosmiczną i przemienia ją w ogromny galaktyczny skaner, wkrótce ochrzczony mianem „Oka” (The Eye).

Jeśli chce poznać więcej szczegółów, zajrzyjcie na oficjalną stronę gry.

To krótkie omówienie tła fabularnego rozbudziło entuzjazm graczy (via Reddit). Zwłaszcza że najwyraźniej poznaliśmy imię czwartego towarzysza, o którym dotychczas nie wspominano w oficjalnych materiałach.

Oczywiście szybko zaczęto też spekulować na temat tego, jak przeszłość wirtualnego wszechświata Starfielda wpłynie na to, co zobaczymy w trakcie gry. Zwłaszcza że w niektórych punktach twórcy nie bardzo się rozpisali – tak jakby chcieli ukryć przed fanami kluczowe informacje (przynajmniej tak twierdzą fani). Pamiętajmy też, że w grze ma się znaleźć sporo pomniejszych historii, które mogą być powiązane z dawnymi wydarzeniami.

Trudno się więc dziwić, że gracze nie mogą się doczekać debiutu nowego RPG Bethesdy, nawet po niedawnym komentarzu Pete’a Hinesa, który nakazał spokojne oczekiwanie na premierę Starfielda.

Wiceprezes Bethesdy ds. marketingu i komunikacji odpowiedział w ten sposób na pytanie, kiedy produkcji zostanie przyznany złoty status. W końcu Starfield ukaże się 6 września i można by się spodziewać, że potwierdzenie zakończenia prac powinno pojawić się lada chwila. Niemniej Hines zapewnił, że ma znakomity zespół i twórcy „wiedzą, co robią” (via Twitter).

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej