Studio CI Games ogłosiło, że 3 lutego wystartuje beta Sniper: Ghost Warrior 3. Testy zorganizowane zostaną wyłącznie dla graczy pecetowych.
Studio CI Games poinformowało, że na początku przyszłego miesiąca ruszy beta strzelanki Sniper: Ghost Warrior 3. W testach wezmą udział wyłącznie posiadacze pecetów. Zainteresowani powinni dokonać rejestracji na oficjalnej stronie.

Testy rozpoczną się 3 lutego tego roku i na razie nie podano do kiedy potrwają. Uczestnicy bety otrzymają możliwość wypróbowania dwóch misji dla pojedynczego gracza:
SNIPER: GHOST WARRIOR 3 W SKRÓCIE:
Organizacja separatystów kontroluje bazę antenową zapewniającą dostęp do satelitów pozwalających na śledzenie ruchów wrogich jednostek oraz komunikowanie się z innymi bazami. Zadaniem gracza będzie zinfiltrowanie placówki i ręczne przestawienie anten w taki sposób, aby nasi sojusznicy mogli przechwytywać wiadomości przesyłane przez nieprzyjaciół.
Dzięki współpracy z lokalnymi grupami oporu otrzymamy informacje o miejscu pobytu zbrodniarza wojennego imieniem Ivan Krustchev. Cel kryje się w opuszczonym apartamentowcu, chronionym przez licznych i dobrze uzbrojonych najemników. W tej misji otrzymamy dużą swobodę wyboru metod realizacji zadania. Możliwe będzie m.in. zabicie Krustcheva za pomocą strzału snajperskiego oddanego z pobliskiego budynku, wybranie metody skradankowej lub też otwarty szturm na pozycje wroga.
Beta dostępna będzie wyłącznie na pecetach, ale sama gra zmierza również na konsole Xbox One i PlayStation 4. Premiera zaplanowana została na 4 kwietnia, równocześnie na wszystkie trzy platformy sprzętowe.
Przypomnijmy, że Sniper: Ghost Warrior 3 ma mocno odbiegać od tego, co oferowały poprzednie dwie odsłony cyklu. Autorzy postanowili porzucić małe zamknięte poziomy i postawili na otwarty świat, co ma mocno zwiększyć swobodę wykonywania misji. Warto wspomnieć, że poza obszerną kampanią dostaniemy również tryb multiplayer.
GRYOnline
Gracze
Steam
4

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.