Na rynku zadebiutowała gra Sherlock Holmes: Chapter One. Najnowsza przygodówka studia Frogwares zbiera w większości pozytywne recenzje.
Na rynku zadebiutowała gra Sherlock Holmes: Chapter One, czyli najnowsza odsłona przygodowego cyklu studia Frogwares. Produkcja ukazała się na PC (w serwisach Steam i GOG.com, a wkrótce także w Epic Games Store) oraz PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Sherlock Holmes: Chapter One oferuje lokalizację kinową, czyli z polskimi napisami. Projekt zmierza także na Xboksa One i PlayStation 4, ale te wersje ukażą się w późniejszym terminie.
Pierwsze recenzje są pozytywne. Według serwisu OpenCritic Sherlock Holmes: Chapter One posiada średnią ocen na poziomie 77%. Jest to lepszy wynik niż w przypadku dwóch poprzednich odsłon cyklu, czyli Sherlock Holmes: The Devil's Daughter (65%) oraz Sherlock Holmes: Crimes & Punishments (76%).
Wielu redaktorom gra przypadła do gustu. Chwalone są zmiany w formule marki, w tym dodanie otwartego świata, ciekawe zagadki oraz intrygujące sprawy kryminalne. Ponadto bardzo dobre wrażenie ma robić sama postać głównego bohatera. W Sherlock Holmes: Chapter One jest on znacznie młodszy i bardziej bezczelny niż w poprzednich produkcjach Frogwares, ale w dalszym ciągu czarujący.
Gorsze opinie zbiera system walki, który według większości recenzentów jest niepotrzebnym dodatkiem, odwracającym uwagę od wyzwań logicznych. Ponadto wielu redaktorów uważa, że otwarty świat mógłby oferować więcej aktywności.
Sherlock Holmes: Chapter One został również ciepło przyjęty przez samych graczy. Na Steamie 75% ocen użytkowników jest pozytywnych, co serwis kategoryzuje jako „w większości pozytywny” odbiór gry.
Interesujesz się grą Sherlock Holmes: Chapter One? Jeśli tak, to zaciekawić Cię mogą inne doniesienia o tym projekcie:
Więcej:Po 13 latach wreszcie jest. Premiera wyczekiwanego horroru sci-fi, od dziś także w Xbox Game Pass
GRYOnline
Gracze
36

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.