Rozdajemy 250 kluczy do testów gry TERA – sprawdź obiecującą produkcję MMO!
Mamy dla Was 250 kluczy do zamkniętych, weekendowych testów gry TERA. Dzięki nim będziecie mogli sprawdzić, czy ta ciekawie zapowiadająca się produkcja rzeczywiście jest warta uwagi. Promocja jest ograniczona, więc nie zwlekajcie!
Szymon Liebert
W ten weekend odbędą się specjalne testy gry TERA, która ma szansę nieźle namieszać w gatunku MMORPG. Wraz z firmą Frogster Online przygotowaliśmy dla Was 250 kluczy umożliwiających wzięcie udziału w tym przedsięwzięciu. To doskonała okazja na to, aby sprawdzić, czy rzeczywiście mamy do czynienia z kolejnym dużym tytułem MMO. Zapraszamy do zabawy!
Pierwsze testy TERA, czyli tzw. „sneak peek”, odbędą się w sobotę (4.02) i niedzielę (5.02) w godzinach od 15:00 do 24:00 i umożliwią rozwinięcie postaci do 22 poziomu. Klucz, który możecie odebrać na stronie promocyjnej, gwarantuje dostęp do zabawy. Po zdobyciu kodu trzeba zarejestrować się i zrealizować go na stronie account.tera-europe.com, a następnie ściągnąć klienta z grą.
Konta, które stworzycie na potrzeby weekendowych testów zostaną wyczyszczone po ich zakończeniu z wszelkich postaci. Będzie można korzystać z nich podczas zamkniętych testów beta, wymagających jednak posiadania kolejnego klucza. Przypominamy, że promocja jest dostępna tylko dla zarejestrowanych czytelników z potwierdzonym adresem e-mail.

Twórcy TERA szykują 5 faz zamkniętej bety, która rozpocznie się 17 lutego i potrwa do 15 kwietnia. 19 kwietnia wystartują otwarte testy, dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Od paru dni grę można też zamawiać w pre-orderze, co gwarantuje parę dodatków, w tym dostęp do wczesnego startu (od 3 maja) i powyższych testów, a także opcję rezerwacji imienia oraz specjalne przedmioty.
TERA trafi do sprzedaży w wersji standardowej, cyfrowej oraz kolekcjonerskiej. Ostatnia z nich będzie zawierała takie dodatki jak ścieżka dźwiękowa, mapa świata, książka z grafikami i parę innych elementów. Edycja standardowa będzie kosztować 49,95 euro, cyfrowa edycja kolekcjonerska 59,95 euro, a pudełkowa wersja kolekcjonerska 69,95 euro. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Więcej:RaiderZ – nowe materiały wideo z nadchodzącej gry MMO free-to-play

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
zanonimizowany37078 Generał
fotki z eventu:
i pierwsze wrażenia:
Mimo iż z rosnącym zainteresowaniem testowałem Tera online nie mam zamiaru jej kupować i grać po premierze. Ogólnie rzecz biorąc ta gra jest chyba najbardziej podobna do Aiona gdybym miał określić charakter. Trzeba dodać iż producent wyciągnął wiele wniosków i bardzo poprawił ja, ale ciągle jest to hybryda Lineage II zmiksowana z WoW-em. Graficznie jest niezłe, momentami nawet bardzo dobrze, widoki potrafią robić wrażenie. Jest dosyć mało trawy i takich drobnych pierdółek w widoczkach. W porównaniu do GW2 jednak styl jest mniej "plastyczny", bardziej plastikowo - sterylny, i operuje bardzo mocnymi ładnymi kolorami. Co psuje wizualny efekt ? W moim odczuciu trochę przegięte są modele stworków, niektóre z nich bardziej by pasowały do gry SF nie Fantazy. Niektóre pokurcze wyglądają jak krzyżówka odkurzacza i małpy Czcionki widoczne nad głowami graczy i npc-ów też wyszły im kiepsko są jakieś takie blado - rozmyte. Co bardzo charakterystyczne ( i fajne imo ) gildie maja prze nazwę mikro emblemat graficzny ( dokładnie tak jak w Lineage II ). Pozytywem grafiki jest daleki zasięg rysowania postaci graczy, to nie Rift gdzie ludzie giną po 80m "w mgle"
Muzyka w Tera online wkomponowuje się w sielsko - kolorowy charakter świata. Dla mnie jest ona bardzo słaba, wręcz irytująca momentami. zbyt mało nastrojowa i przesłodzona. Ideałem byłaby muzyka zmiksowana z najlepszych motywów AoC i WoW-a
Gampley niestety nie daje zbytnio rady. Najbardziej mnie zdziwiło ( oczekiwałem trudnej gry w stylu AoC non target + combosy , uniki, celowanie w jakieś wybrane części ciała wroga itp ) totalna banalność rozgrywki. Gra się dużo łatwiej niż z oklepanym systemem WoW-a ( tab target ) Naprawdę trzeba by się chyba najebać 8 browarami by nie trafić w te gigantyczne hitboxy. Dużo większym problemem u łucznika jest brak dystansu niż trafianie w cel. Wynika to z tego iż ma on sporo skili typu odrzucając odskakujących, łatwo przedobrzyć i być poza zasięgiem.
Niestety archer nie jest w tej grze klasa czysto "ranged" Sam zasięg ma malutki i w trakcie walki musi się wspierać skillami dla meele. Ruch w combacie jest masakrycznie toporny i nieprzyjemny. Każdy instant zatrzymuje postać, dystans się łapie jedynie odpalając odpowiednie skille.
Jest to wszystko bardzo ociężałe i ograniczone. Hunter w WoW-e przy tym wydaje się być finezyjny, a mobilność marsmana z Rifta to po prostu kosmos
Wracając do sedna czyli combatu jest jeszcze jeden ogólny poważny problem: gra jest dziecinnie łatwa. Do 22 lvl zginałem 2 razy, przez naprawdę wybitne błędy. Większość mobków na tym samym lvlu nie ma szans by zebrać 10% hp. Ponieważ dropują często takie czerwone kule odnawiające zycie praktyczne można bic je bez końca i przerwy na "żarcie" ( w Tera za "żarcie" robią ogniska ) Walka jest nudna i dosyć długotrwała, skille nie bija po jakieś zawrotne ilości HP.
Questy niestety są bardzo sztampowe i zamaskowują tylko nieznacznie ich typowo grindowy - dalekowschodni charakter. Potęguje to jeszcze zapętlanie się ich po ubiciu pierwszej partii 15 mobków Nie lubisz łazić postacią i zwiedzać krainy ? No problem siedź to i na tych samych mobach wbij 4 lvl dostając ciągle questa i jakiś tam tokeny
Niestety na becie nie było pvp by przetestować pod tym względem grę. Przy tym systemie combatu wróże styl rozgrywki a la Rugby , czyli wielki skoncentrowany kocioł graczy. Czy to się sprawdzi, szczerze wątpię.
Instancja która robiłem na 21 lvl była banalnie łatwa. Pull trashu mnie przeraził, biliśmy AoE 20 mobów na raz Ale było to łatwe, hile priesta są masakrycznie mocne a moby słabiutko bija. Bossy niestety tank and spank, zero finezji.
Jakbym miał podsumować teraz Tere jednym określeniem chyba najbardziej mi przeszkadza to że jest za łatwa. Targetowanie jest mega banalne i poziom trudności za niski. Pamiętam jak lvlowałem w Rifcie i naprawdę trzeba było się sprężać by mój dzielny ranger z świnką dał rade wrednym stadom potworków O grach typu Allods online nie wspomnę tam lvlowanie było mocnym wyzwaniem, często trzeba było korzystać z pomocy gildii.
Duality Konsul

Dziś o 12 kolejne testy, także dla tych, którzy mają klucze z poprzedniego sneak peeku. Będzie można pograć przez weekend.
Septi Senator

slavo_cc -> Co trzeba dodać to to że cały czas jest ten sam schemat.Jeden mob,mob z grupką mniejszych mobów lub mob i mob połączone w pary.Objeżdziłem mountem cały świat dostępny w becie,wbiłem 22 lvl,zrobiłem instancje i trzeba przyznać że fajnie sie gra ale mimo wszystko niema tego czegoś żeby sie porządnie wciągnąć.
Duality Konsul

Dziś od 20 do 22 kolejne testy, także dla tych, którzy mają klucze z poprzedniego sneak peeku.