Firma AMD wypuściła nowe procesory z rodziny Ryzen 5. Dotychczasowe testy wskazują, że producent ponownie dostarczył przyszłościowe układy do profesjonalnych zadań, ale ustępujące konkurencji w grach komputerowych.
Dziś doczekaliśmy się premiery Ryzen 5 – nowej rodziny procesorów od firmy AMD. W zeszłym miesiącu zadebiutowały układy Ryzen 7, które okazały się naprawdę niezłymi konstrukcjami, ale nie z punktu widzenia graczy, mimo konkurencyjnej ceny. Debiutujące dziś procesory firmy AMD to produkty tzw. średniego segmentu, i docelowo mają rywalizować z procesorami Intela z serii Core i5. Widać to najlepiej po cenach Ryzenów 5, które oscylują w granicach od 785 do 1229 zł.
W sieci pojawiły się już liczne testy nowych układów, m.in. redakcji czasopisma Komputer Świat oraz serwisów PClab, AnandTech i Benchmark.pl. Wynik? Analogicznie jak w przypadku siódemki, Ryzeny 5 biją konkurencyjne i5 w aplikacjach wymagających większej liczby rdzeni (w przypadku gier recenzenci wymieniają m.in. Civilization VI i Total War: Warhammer), a modelowi 1600X zdarza się zbliżyć do rezultatów znacznie droższej rodziny Intel Core i7 (na przykład w trakcie zwiedzania Novigradu w Wiedźminie 3: Dzikim Gonie). Jednak zazwyczaj zostają one z tyłu w tytułach, w których większe znaczenie ma moc pojedynczego rdzenia (Śródziemie: Cień Mordoru, Counter-Strike: Global Offensive, Battlefield 1).

Wypada jeszcze wspomnieć, że wszystkie modele Ryzen 5 mają odblokowany mnożnik (aczkolwiek podkręcanie nie zwiększa drastycznie wydajności). Dobrze wypada pobór energii, znacznie poprawiony w stosunku do starszych układów firmy. Ostatecznie większość redakcji przychyla się do wniosku, że obecnie procesory Intel i5 sprawdzą się lepiej w większości gier, natomiast oferta AMD jest znacznie atrakcyjniejsza dla osób wykorzystujących komputery do celów profesjonalnych i może może okazać się lepszą inwestycją na przyszłość, gdy większość deweloperów gier zacznie na poważnie wykorzystywać wielowątkowość.
Więcej:Elon Musk uważa, że superkomputery AI wyślemy w kosmos w 5 lat, a szef NVIDII nazywa to „marzeniem”
18

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).