filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 16 maja 2022, 11:57

autor: Marcin Nic

Wiedźmin Netflixa obrywa od polskiego mistrza UFC

Serialowy Wiedźmin od Netflixa ma zarówno wielu fanów, jak i przeciwników. Do tych drugich zdecydowanie można zaliczyć profesjonalnego zawodnika UFC, Jana Błachowicza.

Źródło: Netflix

Minionej nocy Polak stoczył wygraną walkę z Aleksandarem Rakiciem. Błachowicz na konferencji pojawił się nosząc wiedźmiński medalion, którym przykuł uwagę jednego z dziennikarzy.

Czy to jest wiedźmiński medalion na twojej szyi? Jesteś fanem gier, książek i serialu?

Po usłyszeniu tego pytania polski mistrz UFC lekko się zaśmiał i stanowczo stwierdził, że nie jest fanem serialu stworzonego przez Netflixa i woli historię przedstawioną w książkach oraz grach od CD Projekt Red. Dziennikarz z pewnością był zadowolony z usłyszanego komentarza, ponieważ pogratulował Polakowi dobrej odpowiedzi.

Drugi sezon Wiedźmina był jednym z najchętniej oglądanych seriali na platformie streamingowej Netflix. Jednak nierówny poziom oraz niezbyt duża zgodność z książkowym pierwowzorem spowodowały, że spotkał się on z dość mieszanymi opiniami wśród recenzentów, a w szczególności fanów Geralta z Rivii.

Prace nad kolejnymi odcinkami Wiedźmina już trwają, a jakiś czas temu poznaliśmy pierwsze szczegóły na temat fabuły trzeciego sezonu. To właśnie w nim Ciri ma trafić do Aretuzy, gdzie będzie szkolona pod okiem Yennefer. Na ten moment nie znamy jednak oficjalnej daty premiery.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Pomimo braku praktycznie jakichkolwiek informacji na temat trzeciego sezonu, wiemy jednak, że twórcy Wiedźmina pracują już nad historią, którą będziemy mogli obejrzeć w czwartym sezonie. Oczekiwanie nowych odcinków przygód Geralta z Rivii, w którego wciela się Henry Cavill, umili nam prequel The Witcher: Blood Origin, który ukaże się w drugiej połowie 2022 roku.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej