Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 sierpnia 2025, 13:35

Po 6 latach czekania, znaki są wszędzie. Fani wierzą, że Silksong to wielka niespodzianka dzisiejszej ceremonii otwarcia gamescom

Hollow Knight: Silksong na pewno pojawi się na targach gamescom 2025, ale fani mają kolejne powody, by wierzyć w jakieś ogłoszenie na temat gry w trakcie ceremonii otwarcia niemieckich targów.

Źródło fot. Team Cherry.
i

Hollow Knight: Silksong zaprezentuje swoje wdzięki na targach gamescom 2025, a fani mają już kolejny rzekomy trop pozostawiony przez dewelopera.

Grand Theft Auto 6 jest niekwestionowanym królem, jeśli chodzi o niemal histeryczne (i desperackie) spekulacje fanów, ale miłośnicy australijskiej metroidvanii nie są daleko w tyle. Trudno się dziwić, bo kontynuacja Hollow Knighta została zapowiedziana ponad 6 lat temu (a i to licząc tylko ujawnienie Silksong jako kontynuacji zamiast DLC do oryginału), ale przez wiele lat gracze nie byli raczeni jakimikolwiek konkretnymi informacjami.

Zmieniło się to (dość nieoczekiwanie) na początku czerwca, kiedy to Silksong mimochodem pojawił się na prezentacji firmy Nintendo. Teraz, ponad 2,5 miesiąca później, mam już pewność: HK: Silksong będzie grywalny na tegorocznym gamescomie, ale jest też szansa, że grę zobaczymy na ceremonii otwarcia niemieckich targów.

Geoff Keighley też przywdział czerwony nos

No dobrze, ta „szansa” oznacza tu mniej więcej to samo, co „potwierdzone” informacje o nowym zwiastunie GTA 6 w kontekście fazy Księżyca. Może minimalnie więcej.

Wszystko przez niezawodnego Geoffa Keighleya. Dziennikarz i współorganizator ceremonii otwarcia gamescom 2025 opublikował w serwisie X swoje zdjęcie z czerwonym nosem. Co, zdaniem części graczy, „potwierdza” prezentację drugiego Hollow Knighta w trakcie transmisji.

Dla niezorientowanych: po długim okresie ciszy ze strony studia Team Cherry fani HK zaczęli desperacko doszukiwać się jakichkolwiek informacji na temat Silksong. Uwzględniało to wyczekiwanie każdego większego pokazu gier – co zwykle kończyło się zawodem. W efekcie upowszechnił się mem z głównym bohaterem gry, tyle że z czerwonym nosem i kolorową peruką – jako symbolu ludzi wierzących przy każdym wydarzeniu branżowym, że tym razem zobaczymy Silksonga.

Oczywiście Geoff równie dobrze może odnosić się do czegokolwiek innego – aczkolwiek podpis „Pierwszy raz?” (w oryg. „First time?”) zdaje się być prztyczkiem w (czerwony) nos „wierzących” (jak fani zaczęli określać osoby nomen omen wierzące w rychłą premierę gry, lub przynajmniej w pojawienie się informacji na jej temat). Jednakże internauci wiedzą swoje: to „na pewno” potwierdzenie o pokazu Silksong na ceremonii otwarcia!

Muzyczne „DLC” na GOG-u?

Pomijając teaser / łudzenie się graczy, jedno jest pewne: w Silksong faktycznie będzie można zagrać na niemieckich targach. W sieci da się już znaleźć fotografie przygotowywanych stanowisk gry na gamescom 2025 (via AlexHmpf w serwisie X).

W międzyczasie fani są przekonani, że dokonali kolejnego odkrycia (via Reddit). Otóż w bazie danych sklepu GOG.com pojawiło się ukryte DLC – najpewnie będące, jak sądzą gracze, ścieżką dźwiękową Hollow Knight: Silksong. Albo wersją demonstracyjną. Albo – ekhm – faktyczne DLC do jeszcze niewydanej produkcji. Aczkolwiek, jak twierdzą internauci, ta pierwsza opcja wydaje się najbardziej prawdopodobna.

To nie pierwsze zmiany w bazach danych platform dystrybucji cyfrowej dostrzeżone przez graczy w ostatnich miesiącach. Czyżby wojna między „wierzącymi” i „wątpiącymi” fanami Hollow Knighta faktycznie miała wreszcie dobiec końca?

Ceremonia otwarcia targów gamescom 2025 rozpocznie się dziś o godzinie 20:00 czasu polskiego. Będzie to pierwsza z kilku transmisji, które obejrzymy w trakcie trwanie niemieckiej imprezy dla fanów gier.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej