Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 grudnia 2022, 08:53

Nawet szef Xboxa skorzystał z nieoficjalnego Wrapped, przy tej grze spędził 233 godziny

Nieoficjalne podsumowanie roku dla graczy Xboxa okazało się tak popularne, że skorzystał z niego nawet szef marki, Phil Spencer. W jeden tytuł grał on aż przez 233 godziny.

Źródło fot. Kotaku.
i

Wczoraj informowaliśmy Was o przypominającym Spotify Wrapped podsumowaniu roku dla graczy Xboxa, przygotowanym przez serwis TrueAchievements. Spotkało się ono z tak dużym zainteresowaniem społeczności, że aż przestało działać. Zostało już jednak naprawione – swoje growe statystyki z ostatnich dwunastu miesięcy możecie sprawdzić, klikając w poniższy przycisk i logując się na posiadane konto Xbox.

#MyYearOnXbox

Z opcji tej skorzystał nawet szef Xboxa, Phil Spencer. Wygenerowaną na stronie TrueAchievements.com infografiką pochwalił się on wczoraj na Twitterze.

Nawet szef Xboxa skorzystał z nieoficjalnego Wrapped, przy tej grze spędził 233 godziny - ilustracja #1
Źródło: Twitter / Phil Spencer.

Jakie tytuły spędzały sen z powiek Phila Spencera? Najdłużej – aż 233 godziny – grał on w Vampire Survivors. Szef Xboxa musiał rozsmakować się w „indyku” studia poncle, gdy jeszcze był on oferowany we wczesnym dostępie (wersja 1.0 wyszła na XOne i XSX/S relatywnie niedawno, bo 10 listopada 2022 r.).

Niemniej i tak spędził on przy tej grze zadziwiająco dużo czasu – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że średni czas ukończenia tytułu wynosi ok. 6 godz., a „wymaksowania” – ok. 32 godz. (mi to drugie zajęło 29 godz.). Z pewnością Phil Spencer niedługo wróci do Vampire Survivors, by zdobyć brakujące osiągnięcia i sprawdzić wydane w zeszłym tygodniu DLC Legacy of the Moonspell.

W sumie szef Xboxa zagrał w 2022 roku w 53 produkcje. Poświęcił na to 641 godz., co po odliczeniu czasu zainwestowanego w Vampire Survivors, daje 408 godz., czyli średnio ok. 8 godz. na jeden tytuł. Można więc stwierdzić, że Phil Spencer nie ukończył większości rozpoczętych produkcji. Mimo to myślę, iż nie grozi mu łatka „casuala”.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej