Ukazał się wielki patch Incursion (3.3.0) do gry Path of Exile. Wzbogaca on tego hack'n'slasha o nowe wyzwania, z podróżami w czasie i wyprawami do ruin świątyni w środku dżungli. PoE wzbogaciło się także o dodatkowe umiejętności i przedmioty.

Zgodnie z zapowiedziami, wczoraj wieczorem zadebiutowała opatrzona numerem 3.3.0 aktualizacja Incursion do Path of Exile, czyli popularnego RPG akcji autorstwa studia Grinding Gear Games. Patch przyniósł sporo nowych atrakcji i ukazał się równocześnie na PC oraz Xboksa One.
Największą nowością jest tytułowa liga wyzwań. W niej gracze próbują pomóc podróżniczce imieniem Alva Valai, której celem jest odnalezienie zaginionej świątyni oraz ukrytego tam skarbu. Miejsce to dawno temu zostało porzucone, a ruiny pożarła gęsta dżungla. Dlatego gracze muszą udawać się na krótkie podróże w przeszłość, w czasy, gdy budowla dopiero powstawała. Każda z takich wycieczek zapewnia dodatkowe wskazówki, które ostatecznie umożliwiają odkrycie lokalizacji świątyni.
Tworząc te nowe wyzwania, autorzy wykazali się sporą dozą kreatywności. Poczynania graczy w przeszłości, np. to, jakich architektów zabiją, wpływają na proces konstrukcji świątyni i tym samym decydują o tym, jak budowla będzie wyglądała w czasach współczesnych bohaterom, gdy pod sam koniec udadzą się na wyprawę w celu zdobycia skarbu.
Patch tradycyjnie przynosi także nowe przedmioty i umiejętności, jak również zmiany w balansie rozgrywki. Wszystko to musiało bardzo przypaść do gustu fanom gry, gdyż krótko po premierze aktualizacji jednocześnie w Path of Exile bawiło się 140,870 użytkowników, co stanowi rekord dla tej produkcji.
Warto na koniec przypomnieć, że w maju chiński gigant Tencent zakupił większościowy pakiet akcji studia Grinding Gear Games.
GRYOnline
Gracze
Steam
24

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.