Ostatnia Ankieta – słowo podsumowujące...

W ostatniej ankiecie, którą zamieściliśmy na łamach GRY-OnLine zapytaliśmy was: „Na podstawie której gry powinien powstać film?”. Wyniki ankiety pokazują, że czytelnicy najchętniej widzieliby na ekranach...

Powiązane:Potrzeba było 12 lat, by świetna strzelanka science fiction o podróżach w czasie mogła powrócić w nowych szatach

Dwa, znakomite tytuły firmy Blizzard Entertainment, czyli Diablo i Starcraft. Cóż... podejrzewam jednak, że z uwagi na ew. widowiskowość tych tytułów, wszelkie próby produkcji niskobudrzetowych byłyby raczej skazane na porażkę. Bardziej wątpliwe wydaje się zwłaszcza powstanie filmu opartego na Starcrafcie – po pierwsze – Zergowie wydają się być „produktem” powstałym na fascynacji serią Aliens, i każdy kolejny pomysł będzie już czymś wtórnym, po drugie - warto również zauważyć, że na ekrany już parę lat temu wszedł film pokazujący konflikt pomiędzy ludźmi a robalami – mam tu na myśli Żołnierzy Kosmosu.

Ekranizacja trzeciej z kolei gry, Wet: The Sexy Empire, najprawdopodobniej zaliczałaby się do tej kategorii filmów, gdzie... fabuła nie jest aż tak istotna...;-)).

Na uwagę zasługuje również małe zainteresowanie ew. powstaniem filmu związanego z III Wojną Światową. Czyżby w myśl zasady: „nie wywołuj wilka z lasu...”

Więcej:Nowe quasi-DLC do Wiedźmina 3 pozwala Geraltowi odkryć nieznany obszar i dodatkowe funkcje