„Odchodzę, jestem na to za stary”. Gracze Battlefield 6 rozliczają się ze strzelanką, twierdząc, że jest zbyt szybka i nie taka jak kiedyś

Wielu starszych graczy uważa, że Battlefield 6 przestał być dla nich atrakcyjny z powodu zbyt szybkiej rozgrywki. Ich zdaniem w grze panuje chaos, a taktyka nie ma znaczenia.

Marcin Bukowski

46
„Odchodzę, jestem na to za stary”. Gracze Battlefield 6 rozliczają się ze strzelanką, twierdząc, że jest zbyt szybka i nie taka jak kiedyś, źródło grafiki: Electronic Arts.
„Odchodzę, jestem na to za stary”. Gracze Battlefield 6 rozliczają się ze strzelanką, twierdząc, że jest zbyt szybka i nie taka jak kiedyś Źródło: Electronic Arts.

Pomimo ogólnie dobrego odbioru Battlefielda 6, gra nie jest w stanie zadowolić wszystkich graczy. Problem stanowi m.in. różnica pokoleniowa pomiędzy generacją Z a starszymi fanami serii – preferują oni inne style rozgrywki. Część osób z tej drugiej grupy nie jest w stanie grać w najnowszą część.

„Jestem na to za stary”

Użytkownik o pseudonimie neda6117 opublikował na Reddicie post zatytułowany „Cóż, ja odchodzę… jestem po prostu za stary na te szybkie strzelanki. Moja szczera, krótka opinia”. Wpis spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem społeczności.

Autor przekazał w nim, że jest fanem serii od czasów Battlefielda 2 i zawsze umieszczał ją pomiędzy Call of Duty a tytułami nastawionymi na symulację, jak Hell Let Lose. Battlefield 6 okazał się jednak dla niego rozczarowaniem – każdy mecz to „rzeźnia”, gdzie gracze biegają na oślep bez żadnej taktyki, i cały czas są w polu widzenia przeciwników, przez co bardzo łatwo o śmierć.

Nigdy nie czuję, że naprawdę robię postępy w zabezpieczaniu jakiegoś obszaru. Każda sekunda rozgrywki to oczekiwanie, że zaraz dostanę kulkę z kierunku, w który akurat nie patrzę – i dokładnie tak właśnie wygląda większość zgonów.

Wielu graczy zgadza się z jego opinią. Jedna osoba doszła do wniosku, że sporym problemem są „zbalansowane mapy”, które zawierają za dużo flanek i żadne miejsce nie zapewnia dobrej osłony. Ostatecznie wszystko sprowadza się do szalonego biegu do celu, zebraniu kilku punktów i nagłej śmierci. Nie pomaga w tym także zmiana podstawowej mechaniki serii dotyczącej oznaczania przeciwników.

Jednakże znalazło się też sporo osób, które nie zgodziły się z twórcą posta. Zwracają uwagę, że chociaż rozgrywka rzeczywiście przyspieszyła, nadal można grać tak, jak się chce – to, że większość graczy biega jak szaleni, nie oznacza, że wszyscy muszą tak robić. Taktyka w Battlefieldzie 6 wciąż ma spore znaczenie, podobnie zresztą jak gra zespołowa.

Wiele osób podkreśliło również, że taki odbiór gry nie ma nic wspólnego z wiekiem. Wielu starszych graczy bawi się w Battlefieldzie 6 równie dobrze jak w poprzednich odsłonach serii.

Beznadziejne moździerze

Zdecydowana większość społeczności zgadza się jednak, że pociski dymne wystrzeliwane z moździerza to nieśmieszny żart. W teorii ich działanie brzmi bardzo dobrze – pocisk tworzy ogromną zasłonę dymną, przez którą przebiega sojusznicza drużyna. W praktyce jednak chmura jest tak niewielka, że zakryje co najwyżej kilka krzewów, co możecie zobaczyć poniżej.

W komentarzach na Reddicie i w serwisie X gracze nie pozostawiają suchej nitki na wyposażeniu, dość jednogłośnie stwierdzając, że jest ono bezużyteczne. W obecnej sytuacji zdecydowanie lepiej skorzystać z innego sprzętu i czekać, aż EA DICE poprawi dym z pocisków.

Co to ma być? Dym dla mrówek?

Widziałem trzynastolatków robiących chmury z vapa większe niż to.

Serio. Gra jest dobra, ale im więcej gram, tym bardziej myślę, że potrzebowali jeszcze z sześciu miesięcy. Jest tyle niedokończonych elementów, błędów i brakujących funkcji, które mają być dodane w łatkach.

  1. Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
  2. Recenzja Battlefield 6. Ogłusza eksplozjami, imponuje destrukcją i przypomina, za co kocham tę serię
Battlefield 6

Battlefield 6

PC PlayStation Xbox
Data wydania: 10 października 2025
Battlefield 6 - Encyklopedia Gier
7.2

GRYOnline

7.0

Gracze

7.0

Steam

8.4

OpenCritic

Wszystkie Oceny
Oceń

5

Marcin Bukowski

Autor: Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

Ciemna strona boomu na sztuczną inteligencję: coraz więcej mieszkańców obszarów wiejskich w USA sprzeciwia się budowie centrów danych

Następny
Ciemna strona boomu na sztuczną inteligencję: coraz więcej mieszkańców obszarów wiejskich w USA sprzeciwia się budowie centrów danych

Twórcy Stranger Things odnoszą się do fanowskiej teorii i zdradzają, czy kochana przez widzów postać powróci w finale największego hitu sci-fi Netflixa

Poprzedni
Twórcy Stranger Things odnoszą się do fanowskiej teorii i zdradzają, czy kochana przez widzów postać powróci w finale największego hitu sci-fi Netflixa

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl