Wbrew ostatniemu komunikatowi studio Obsidian Entertainment wcale nie wyklucza stworzenia nowego Fallouta. Założyciel i szef firmy, Feargus Urquhart, twierdzi wręcz, że jest to jego marzenie.
Przed kilkoma dniami studio Obsidian Entertainment poinformowało na Twitterze, że nie pracuje nad pożądanym przez fanów sequelem Fallouta: New Vegas, gdyż ma na stanie tyle projektów, iż nie dałoby rady wziąć na swoje barki następnego. Co nie znaczy, że deweloper nigdy nie stworzy kolejnej gry z serii Fallout. Ba, założyciel i prezes zarządu Obsidianu, Feargus Urquhart, zapewnił w wywiadzie dla serwisu DualShockers, że chciałby to zrobić.
Oczywiście, gdyby kiedykolwiek pojawiła się okazja do stworzenia kolejnego Fallouta, zrobilibyśmy to. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Pytanie brzmi: czy nadarzy się taka okazja? Zostałem w Interplay [Entertainment, firmie, która stworzyła markę i wydała wszystkie jej izometryczne odsłony – dop. red.] mniej więcej przez dodatkowy rok, bo chciałem dłużej popracować nad Falloutem. Uwielbiam go.
Urquhart odniósł się również do napiętego harmonogramu Obsidianu. Studio dopiero co wydało Grounded w wersji 1.0, a jednocześnie tworzy The Outer Worlds 2, Avowed i przygodówkę Pentiment. Co oczywiste, prace nad każdą z tych produkcji kiedyś dobiegną wreszcie końca. Wtedy zaś przyjdzie czas na nowe projekty.
W pewnym momencie zaczniemy zastanawiać się, jakie będą te kolejne gry i byłbym zaskoczony, gdyby Fallouta nie było wśród nich. Gdybyśmy mieli go stworzyć, produkcja ta musiałaby być powiązana z tym, co Bethesda obecnie robi z marką, a także z wieloma innymi rzeczami, ale prywatnie zawsze powtarzam, że mam nadzieję, iż zanim odjadę w kierunku zachodzącego słońca, chciałbym zrobić kolejnego Fallouta – stwierdził Feargus Urquhart.
Cóż, chcieć to móc – jak mówi popularne powiedzenie. Niezależnie od tego, czy studio Obsidian Entertainment zabierze się w najbliższych latach za grę z serii Fallout, czy nie – a będzie miało ku temu świetną okazję, jako że marka, tak jak deweloper, znalazła się pod skrzydłami Microsoftu – słowa Urquharta powinny wlać nieco optymizmu w serca fanów cyklu, niewątpliwie przybitych ostatnim komunikatem dewelopera. Pozostaje czekać na kolejne gry Obsidianu i wyczekiwane wieści – a także Fallouta 5, którego Bethesda ma stworzyć po The Elder Scrolls VI (czyli nieprędko).
GRYOnline
Gracze
Steam
34
Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
