Nieoficjalne wieści o przyszłości Need for Speed. Marka, która definiowała wyścigi, może zniknąć z rynku
Wspierana przez Electronic Arts strona Speedhunters została zawieszona. Powodem ma być rzekome „odłożenie na półkę” serii Need for Speed.

Parę dni temu Electronic Arts ogłosiło zamknięcie serwerów czterech gier, wśród których znalazło się Need for Speed Rivals. Produkcja na szczęście nie zniknie na dobre, ponieważ gracze będą mogli dalej bawić się w trybie offline. Możliwe jednak, że na dłużej pożegnamy się z całą serią Need for Speed, którą wydawca miał rzekomo „odłożyć na półkę”.
Need for Speed odchodzi w cień
Źródłem informacji jest Matthew Everingham, fotoreporter i wieloletni współpracownik serwisu Speedhunters. Zamieścił on na swoim Instagramie post, w którym poinformował, że funkcjonująca przy wsparciu EA strona została zawieszona, co jest wynikiem odłożenia na bok serii Need for Speed.
Speedhunters jest na lodzie. EA zawiesiło Need For Speed, a to oznacza brak dalszego finansowania dla serwisu.
Speedhunters to blog, który choć nie był bezpośrednio związany z NFS, promował kulturę motoryzacyjną. Ostatni wpis pojawił się 8 kwietnia tego roku i od tamtego momentu strona pozostaje nieaktywna. To samo dotyczy jej kont w mediach społecznościowych oraz sklepu.
W sprawie losów popularnej serii nie wydano żadnego oficjalnego oświadczenia, ale wewnętrzne decyzje wydawcy wskazują na to, że jest niepewna. Jeżeli jednak cykl miałby powrócić, stanie się to raczej nie prędzej niż po premierze następnej odsłony Battlefielda.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2023 roku EA poinformowało, że część zespołu Criterion (twórców serii NFS) została przeniesiona do pracy nad Battlefieldem 6. Z kolei w lutym tego roku dowiedzieliśmy się, że to samo stało się z wszystkimi pracownikami studia. Jednocześnie zapewniono graczy, że nowy NFS na pewno powróci, więc pozostaje mieć nadzieję, że słowo zostanie dotrzymane.
Ostatnia odsłona serii – Need for Speed Unbound – zadebiutowała w 2022 roku i spotkała się z pozytywnym odbiorem krytyków, ale, co ważniejsze, z mieszaną opinią graczy. Na Steamie produkcja ma ponad 40 tysięcy ocen, a tych pozytywnych jest jedynie 61%. Większość graczy porzuciła ją po zaledwie trzech miesiącach grania i powróciła do poprzednich odsłon.

- NFS / Need for Speed (marka)
- EA / Electronic Arts
- Criterion Games
- gry wyścigi
- zawieszone prace / skasowane gry
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Janczes Legend

no coż złote lata serii to czasy U, U2 i Most Wanted. Potem mam wrażenie, że już nie zbliżyli sie nawet do tego poziomu.
Grywałem sobie jeszcze potem w Pro Street, Most Wanted z 2012 i przede wszystkim w Shifta na konsoli ale to już też nie było to. a słyszałem ze kolejne czesci byly coraz gorsze
dev1anceONE Pretorianin
Ale przecież seria została wstrzymana już podczas gdy team Kaizen wydał ostatni update do Unbound, bo EA kazało całemu Criterion klepać BF'a, a po jego premierze mają wrócić do serii
Last_Redemption Senator

Remake Underground ale taki 1:1 to mogłoby serie uratować
Lateralus Senator

Tak naprawdę niewiadomo czy jest sens już tą serie prowadzić.
Zobaczcie co zrobili w GTA V Online. Odpaliłem po latach i jestem w szoku.
Jak mocno rozwinęli wyścigi, ile jest samochodów, co prawda gablota jest dosyć realna i wzorowana tylko zmienione nazwy marek samochodów(nieprzeszkadza i model zniszczeń jest), duże możliwości modyfikacji, tuningu, wyścigi drag, wprowadzony drift itd. Możliwości oczywiście pościgu policji i otwarty świat. I jest to znacznie lepsze niż to co widzieliśmy w ostatnich odsłoną NFS.
Jerry_D Senator
A mnie by się widział jakiś solidny remake NFS Porsche, Byle bez otwartego świata. Pojedyncze, za to bardzo malownicze i klimatyczne lokacje, najlepiej z kilkoma nowymi, również dopasowanymi stylem do oryginalnych. Kariera była ciekawa, lecąca przez historię marki, a więc był odczuwalny progres,kiedy się stopniowo przesiadało ze starszych i wolniejszych maszyn do szybszych i bardziej nowoczesnych (tutaj w remake'u wypadałoby oczywiście uwzględnić również wozy z ostatnich 20 lat od wydania oryginału), tryb kierowcy testowego też wciągał. Jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza część NFS. No i oczywiście dobry model jazdy.
Swoją drogą to mógłby być niezły pomysł na rozwój marki. Zamiast robić to, co inni, czyli wielki świat, z festiwalową otoczką w stylu Forzy Horizon i z tysiącem samochodów, ale w stylu grochu z kapustą, wrócić do bardziej eleganckiej, ekskluzywnej celebracji konkretnej marki i motoryzacji jako całości. Przekrój przez historię marki, najlepiej z jakimiś ciekawostkami/rzadkimi modelami, które w innych grach pojawiają się rzadko albo wcale, dodatkowe materiały o tych wozach. I tak dla kilku różnych marek. NSF Porsche, NSF Ferrari, NSF Lamborghini, NSF Ford, NSF Aston Martin... Może to by była jakaś droga, zamiast bezskutecznie porywać się na próbę pobicia FG czy TC Motorsport.