Nie tylko Xbox, cena Switcha też może wzrosnąć
Nintendo pomimo niedawnych obietnic rozważa podniesienie cen konsoli Nintendo Switch. Wybitne wyniki sprzedażowe ekskluzywnych gier mogą temu zapobiec.

W czasach rosnących cen podzespołów komputerowych oraz szalejącej inflacji giganci branży gier są zmuszani do podnoszenia cen swoich produktów. Phil Spencer niedawno przyznał, że zarówno konsole, jak i usługi Xboxa podrożeją w bliżej nieokreślonej przyszłości. Czy Nintendo czeka ten sam los?
Rozmowy na temat podniesienia cen Switcha już trwają
Z informacji zawartych w najnowszym raporcie Nintendo wynika, że japońska firma rozważa podniesienie cen konsoli Nintendo Switch.
Takashi Mochizuki, dziennikarz agencji Bloomberg, twierdzi jednak, że podobnie jak w przypadku Xboxa, cena produktów Nintendo ma zostać utrzymana na obecnym poziomie tak długo, jak to tylko możliwe. Tak istotna decyzja nie zostanie podjęta w najbliższym czasie, lecz konieczność podniesienia cen Switcha jest już tematem rozmów.
Jest to zaskakująca informacja w świetle dawnych deklaracji Nintendo, jakoby Switch – będący najbardziej przyjazną młodym graczom konsolą – miał nie podrożeć ze względu na dzieci stanowiące duży procent użytkowników.

Obecnie w polskich sklepach jesteśmy w stanie kupić konsolę Switch za ok. 1500 zł oraz Switch Lite za ok. 900 zł. Do tej pory stosunkowo niska cena – w połączeniu z szeroką i zróżnicowaną biblioteką gier – zdecydowanie wyróżniała urządzenie Nintendo na tle konkurencji.
Pomyślna sprzedaż gier uratuje cenę konsoli?
Konsola osiąga w ostatnim czasie niemałe sukcesy za sprawą ekskluzywnych gier (więcej o tym w naszej wczorajszej wiadomości).
Według Game Data Library gra Animal Crossing: New Horizon z 2020 roku niedawno osiągnęła status najlepiej sprzedającej się gry w historii Japonii, przebijając wyniki sprzedażowe Super Mario Bros z 1985 roku czy Pokemon Red/Green/Blue.

Ponadto wydana w marcu tego roku gra Kirby and the Forgotten Land pobiła rekordy popularności, stając się najlepiej sprzedającą się odsłoną serii o różowym bohaterze, sprzedając się w ponad 5 milionach kopii na całym świecie.
Odwieczna strategia Nintendo, stawiająca jako priorytet oferowanie najwyższej jakości ekskluzywnych tytułów, sprawdza się jak nigdy wcześniej. Być może ta polityka wyróżni Switcha spośród konsol Microsoftu i Sony oraz pozwoli na dłuższe podtrzymanie obecnych cen.

GRYOnline
Gracze
Komentarze czytelników
marcing805 Legend

Gry Sony też się świetnie sprzedają i jakoś nie spowodowało to tego, że konsola PS5 nie podrożała. Z tym się trzeba liczyć, że elektronika dzisiaj drożeje a nie tanieje i jak ktoś ma pieniądze i chce sobie coś kupić, to niech to zrobi a nie czeka na niewiadomo co.
zanonimizowany1359977 Senator
Głupie te czasy, ale to konsekwencje dwóch zaniedbań:
-eksport produkcji do Azji, a Azja teraz pokazuje zachodowi, że to teraz oni rządzą.
-słaba waluta, źle prowadzona polityka gospodarcza, która sprawia, że biedniejemy.
Było to przerabiane w latach 1989-91 tylko, że wtedy była waloryzacja wynagrodzeń o inflację w kodeksie pracy.
Teraz tego nie ma i biedniejemy. Jakby pracownik na UOP miał zagwarantowany automatyczny wzrost wynagrodzenia o współczynnik inflacji, to.wzrosty cen by tak nie bolały.