Mikrotransakcje nie pasują do wielkich gier, mówi prezes Square Enix

Yosuke Matsuda, prezes japońskiego wydawcy Square Enix, stwierdził w wywiadzie dla magazynu MCV, że mikrotransakcje nie pasują do tytułów na domowe konsole, i zapowiedział, że jego firma nie ulegnie modzie na "gry jako usługi".

Jakub Mirowski

Zaskakujące, jak wiele dobrego przyniosły nam głośne kontrowersje wokół wypełnionego po brzegi inwazyjnymi mikrotransakcjami Star Wars: Battlefront II. Dyskusja, jaka przetoczyła się w świecie gier na temat płatności wewnątrz gier, podzieliła wydawców na dwa obozy – jeden traktujący swoje produkcje jako usługi nastawione na rozgrywkę wieloosobową i maksymalną monetyzację (Electronic Arts, Take Two), i przeciwny, skupiony na dostarczaniu urozmaiconych doświadczeń i oficjalnie odżegnujący się od szemranych praktyk wobec konsumentów (Bethesda Softworks, Sony). Teraz do drugiej grupy dołączyła firma Square Enix, która zapowiedziała, że w jej nadchodzących tytułach nie uświadczymy natłoku mikrotransakcji.

  1. Mroczne widmo mikrotransakcji – u progu narodzin gier jako usługi
Square Enix ma w swoich rękach szereg kultowych marek. Na szczęście w najbliższym czasie raczej nie zawitają do nich mikrotransakcje. - Mikrotransakcje nie pasują do wielkich produkcji, twierdzi prezes Square Enix - wiadomość - 2017-12-13
Square Enix ma w swoich rękach szereg kultowych marek. Na szczęście w najbliższym czasie raczej nie zawitają do nich mikrotransakcje.

W rozmowie dla magazynu MCV prezes japońskiego giganta, Yosuke Matsuda, wypowiedział się na budzący ogromne kontrowersje temat. „Wszystko sprowadza się do wyobrażeń konsumenta, a to, czego ludzie oczekują od gier na platformy stacjonarne jest najwyraźniej odmienne od tego, czego chcą w produkcjach na urządzenia mobilne” - stwierdził. Jak uważa, monetyzacja oparta na mikrotransakcjach nie pasuje do „dużych” tytułów, zaznacza jednak, że decyzja o implementacji płatności zależy też w dużej mierze od indywidualnego charakteru danego projektu. Można więc wywnioskować, że Matsuda mówi tu raczej o produkcjach przeznaczonych dla jednego gracza. Cóż, sam fakt, że deklaracja o braku mikrotransakcji w grach single-player jest traktowana jako coś wartego wyróżnienia, dużo mówi na temat aktualnej kondycji branży… ale dobrze, że Square Enix odcina się od takich praktyk.

Z drugiej strony nie można zapominać, że japoński wydawca też ma w tej kwestii swoje za uszami. W wydanym w ubiegłym roku Deus Ex: Rozłamie Ludzkości, będącym tytułem wyłącznie dla jednego gracza, też przecież pojawiły się mikrotransakcje – za prawdziwe pieniądze można było kupić bronie, zestawy PRAXIS czy kredyty. Nie były one co prawda inwazyjne, a kampanię dało się bez problemu ukończyć nie wydając dodatkowo ani grosza, ale sam fakt ich obecności rozsierdził wiele osób. Deklarację Square Enix można więc odbierać z pewną dozą sceptycyzmu.

Square Enix nie ma zamiaru ulegać idei „gier jako usługi”, ale chce maksymalizować zyski ze swoich tytułów za pomocą wydawanych regularnie DLC. - Mikrotransakcje nie pasują do wielkich produkcji, twierdzi prezes Square Enix - wiadomość - 2017-12-13
Square Enix nie ma zamiaru ulegać idei „gier jako usługi”, ale chce maksymalizować zyski ze swoich tytułów za pomocą wydawanych regularnie DLC.

Zamiast monetyzacji opartej na mikrotransakcjach, Matsuda proponuje dodatkowo płatną zawartość w postaci DLC. „Cały czas musimy myśleć nad tym, jak ulepszyć naszą produkcję, jak ułatwić ludziom dzielenie się doświadczeniami” - twierdzi. Podejście to jest bardzo widoczne chociażby w przypadku Final Fantasy XV: dziś zadebiutowało czwarte rozszerzenie gry, zatytułowane Episode Ignis, a w planach są kolejne dodatki. Cóż, DLC też nie cieszą się wśród graczy fantastyczną renomą, ale z dwojga złego są one chyba łatwiejsze do przełknięcia, niż inwazyjne mikrotransakcje.

  1. Oficjalna strona internetowa firmy Square Enix
Podobało się?

58

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2017-12-13
23:34

maciokoki Konsul

zbytek łaski.. mam już bić pokłony ?

Komentarz: maciokoki
2017-12-14
06:40

Heinrich07 Generał

Huehehehehe powiedział Prezes firmy, gdzie w Deus Ex: MD chamsko wycięto zakończenie i teasowano DLC.

Żeby lansować się na przyjaznego wydawcę trzeba najpierw nim być.

Komentarz: Heinrich07
2017-12-14
13:12

zanonimizowany1238167 Konsul

Mhm, no brawo. Ale patcha oficjalnego do Nier Automata to żadnego nie dostaliśmy, a tylko DLC. Śmieszni są.

Komentarz: zanonimizowany1238167
2017-12-14
19:56

zanonimizowany714315 Legend

Bethesda z płatnymi modami wcale nie jest lepsza od Ubisoftu czy EA.

EA i Ubi skupia się tylko na grach multi, więc co kto lubi, ale ja w ich portfolio nic ciekawego nie widzę (ubi ma jakies przeblyski)

A te mody to się tyczą tylko gier stworzonych przez Bethesde, a tych akurat nie lubię

Komentarz: zanonimizowany714315
2017-12-15
05:35

T20 Pretorianin

T20

Czyli co...mikrotransakcje są złe, ale cięcie gry na kawałki i sprzedawanie jako DLC już tak? Gdyby wydawcy byli tacy uczciwi na jakich sie kreują to by wydawali pełny i sprawny produkt w dzien premiery, a tak teraz wychodzi taka akcja ze to dobrze potępiać EA za krojenie kasiory, ale jak ludzie złapali haczyk w postaci dodatków, wersji preorder i innych pierdół to jak jeden mąż poszli tą samą drogą i nikogo nic nie bolało. Fakt jest taki, ze jak gracze by nie hejtowali tych mikrotransakcji to wiele firm by wprowadzilo taką formę zaplaty za przedmioty w grze. Ba, wielu juz tak robi od dawna ale nie popadli w skrajnosc jak elektroniki wiec nie bylo szumu.

Komentarz: T20

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl