Microsoft odpowiada na obawy Brytyjczyków, nazywa Sony gigantem rynku gier
Microsoft skrytykował działanie brytyjskich urzędników, którzy rozszerzyli dochodzenie w sprawie planowanego przez niego przejęcia Activision Blizzard. Według giganta z Redmond regulator przyjmuje skargi Sony „bez odpowiedniego poziomu krytycznej oceny”.

We wrześniu Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) z Wielkiej Brytanii ogłosił, że rozpoczyna drugą fazę dochodzenia w sprawie przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. W związku z tym brytyjscy urzędnicy opublikowali raport, w którym wskazują powody swojej decyzji. Wśród nich znalazły się przede wszystkim obawy dotyczące wpływu umowy na Sony i innych konkurentów na rynkach konsol, subskrypcji i grania w chmurze.
Na odpowiedź Microsoftu nie trzeba było długo czekać. Gigant z Redmond wydał oświadczenie, w którym skrytykował CMA, mówiąc, że „niesłusznie opiera się na wyrachowanych oświadczeniach Sony, które znacznie wyolbrzymiają znaczenie Call of Duty”, a skargi japońskiej firmy przyjmuje „bez odpowiedniego poziomu krytycznej oceny” (via GamesIndustry.biz).
Te niczym nie poparte twierdzenia o szkodzie nie są wystarczające, aby uzasadnić drugą fazę dochodzenia. Sugestia, że dotychczasowy lider rynku, posiadający wyraźną i trwałą siłę rynkową, mógłby zostać wykluczony przez trzeciego największego dostawcę w wyniku utraty dostępu do jednego tytułu, nie jest wiarygodna – argumentuje Microsoft.
Właściciele Xboksa odnieśli się do wiodącej pozycji Sony na rynku konsol, powołując się na bazę graczy owej firmy wynoszącą 150 milionów, co w porównaniu z 63,7 miliona „zielonych” ma być zatrważającą przewagą. Ponadto Amerykanie nawiązali do ostatniej podwyżki ceny PlayStation, która – z racji pozycji Sony jako lidera branży – w żaden sposób nie zachwiała równowagą na rynku.
Sony angażuje się dziś w działania, które odzwierciedlają jej siłę rynkową w grach konsolowych, w tym rosnące ceny swoich konsol bez obawy o utratę udziału w rynku – czytamy w oświadczeniu.
Microsoft nie omieszkał również przypomnieć, że od momentu ogłoszenia jego transakcji z Activision Blizzard Japończycy zdążyli wejść w posiadanie kilku studiów. W oświadczeniu jest także mowa o tym, że w 2021 roku Sony zagwarantowało swoim klientom ponad 280 gier na wyłączność – czyli prawie pięć razy więcej niż Microsoft.
Ponadto Gigant z Redmond po raz kolejny zapewnił, że zamierza pozostawić Call of Duty na PlayStation, dodając, że usunięcie tej marki z konsol Sony „zniszczyłoby zarówno CoD-a, jak i Xboksa”.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym argumencie Microsoftu. Według Amerykanów gry Activision Blizzard, które pojawią się w Game Passie, dadzą konsumentom większy wybór. Jeśli zaś gracze przeszliby z PlayStation na Xboksa, miałoby stać się tak dlatego, że Microsoft oferuje ten dodatkowy wybór w porównaniu z Sony.
Jeśli ktokolwiek zdecyduje się na przejście z platformy do gier, która nie daje mu wyboru co do sposobu płacenia za nowe gry [PlayStation – dop. red.] na taką, która daje [Xbox], byłby to rodzaj zachowania konsumentów polegającego na zmianie dostawcy, które CMA powinno uznać za korzystne i [do niego] zachęcać, a nie próbować mu zapobiegać – brzmi stanowisko Microsoftu.
Być może przyjdzie nam trochę poczekać, zanim CMA odpowie na komentarze giganta z Redmond, ale pewne jest, że właściciel Xboksa nie wycofa się z umowy przejęcia Activision Blizzard. Podczas gdy brytyjscy urzędnicy krytykują transakcję, brazylijskie organy ją zatwierdziły.
- Xbox Game Studios / Microsoft Gaming
- fuzje i przejęcia firm
- Sony Interactive Entertainment
- PS4
- XONE
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Sasori666 Senator

System sądownictwa w UK jest strasznie popsuty. Sprawa Deppa z Amber to dobitnie pokazała, gdzie olewano i nie dopuszczano ważnych dowodów.
Zapadł wyrok na podstawie opinii kilku osób i tyle.
ZeroNaruse Generał

Wyjaśnisz mi co ma piernik do wiatraka? Sądy to w ogóle inna broszka niż decyzje rządu czy nawet to co decyduje Bank Anglii.
A wypowiadanie się na temat czynszu, prądu i ogrzewania, nie żyjąc w tym kraju i nie wiedząc skąd się to wzięło i jakie już kroki zostały podjęte w tym celu, to jest dopiero megalomania. Jak tam u Was w PL sobie rząd radzi? Cena za prąd, gaz? Węgiel już macie? Śmianie się z czyjegoś podwórka gdy na własnym chlew, to trochę nie tędy droga.
Tyle, że w UK to nie była żadna sprawa między Deppem i Heard, tylko Deppem i The Sun. On nigdy z nią nigdzie nie przegrał. Po prostu przegrał z gazetą, która upubliczniła artykuł od Heard. To tylko jego wina, bo nie był w ogóle do tego przygotowany wtedy.
Kontrolą rynku i takimi przejęciami zajmuje się prawie każdy kraj, na którym działa giełda czy ma jakiekolwiek znaczenie na świecie. Tak było i będzie. Jak zobaczycie listę ile krajów musi się na takie przejęcie zgodzić, choć mogą nawet nie mieć za wiele z MS na swoim rynku, to dopiero się złapiecie za głowę.
Tu zadziałał bardzo prosty mechanizm - Sony złożyło obawę, sąd to rozpatruje.
zanonimizowany1243544 Konsul
A to nie jest tak, ze Sony jest tylko jedna z firm które nie chcą tej tranzakcji? Z tego co czytałem na innym portalu to bardziej się pruje nvidia i amazon. Sony jest cały czas w nagłówkach bo się dobrze klika?
Meno1986 Senator

"Jakbym był Anglikiem to byłoby mi wstyd za takich urzędników."
Last_Redemption Senator

Skoro tam w MS mają takie tęgie głowy i nieskonczone ilosci $ to niech sami stworzą IP, które sprzedazowo pozamiata nawet COD'a