Utnij liczbę fps, zaoszczędź energię - Microsoft myśli o walce z kryzysem
Microsoft rozważa funkcje, które pozwolą graczom zmniejszyć zużycie energii w trakcie grania. Oczywiście kosztem rozdzielczości, liczby fps i ustawień graficznych.

Od lat Microsoft deklaruje, że stawia na redukcję emisji dwutlenku węgla. Ba, do 2050 roku firma chce całkowicie wyeliminować swój tzw. ślad węglowy, czyli zanieczyszczenia spowodowane przez spółkę od początku jej istnienia (tj. 1975 roku).
Zresztą gigant z Redmond nie poprzestaje na sobie. W nowej ankiecie dla uczestników programu Xbox Insider Hub Microsoft zapytał swoich klientów o kwestie związane z oszczędzaniem energii kosztem wydajności w grach (via Windows Central).

Ankieta Microsoft sugeruje, że gigant z Redmond chce ułatwić graczom oszczędzanie energii.Źródło: Windows Central.
Kwestionariusz uwzględnia punkty dotyczące zużycia energii w trakcie grania i opłat za nią. Po tym pojawia się pytanie, czy użytkownik byłby zainteresowany opcjami optymalizującymi ustawienia graficzne w celu oszczędniejszego gospodarowania energią. Uwzględniałoby to m.in. zmianę rozdzielczości, wyłączenie pewnych efektów wizualnych oraz ograniczenie płynności animacji.
W ankiecie poruszono też kwestię zmniejszania rozdzielczości lub liczby klatek na sekundę, gdy gra pozostaje nieaktywna, oraz tego, czy tego typu zmiany wpłynęłyby negatywnie na odczucia użytkownika z rozgrywki.
Oczywiście nie musi się to przełożyć na konkretne działania Microsoftu. Niemniej te pytania pokazują, że firma jest zainteresowana podobnym rozwiązaniem. Nie dziwi to w kontekście kryzysu energetycznego, który dotyka całą Europę (na przykład Niemcy).
Komentarze czytelników
realsolo Generał
ilosc dobrych programistow jest skonczona .rekruterzy tez czesto nie ogarniaja. widza, ze koles plynnie sie porusza po UE5 i dewej go.
dlatego Gotham Knight dyn.resolution 30 fps, a gra od Kill the Justice League od Rocksteady 4k@60fps, wygladajac ladniej, a na ekranie sie dzieje masa rzecz. O systemie walki w ou grach nawet nie wspomne.
Wicih Konsul

Przecież współczesny gracz dostanie wylewu jak gra spadnie powyżej 60 fps, o 30 nie mówiąc XD
Vie Pretorianin
Optymalizacji nie zawalają przez nieuwagę czy brak umiejętności, to zwyczajnie biznesowa kalkulacja. Nie opłaca się zanadto optymalizować, bo to się nie przekłada na zyski. Taniej jest zatrudnić kogoś jako social media managera, żeby grzmiał o ekologii na profilach społecznościowych firmy, niż zapłacić grupie programistów, by końcowy produkt był mniej zasobożerny. Tylko tyle i aż tyle :(
Jerry_D Senator
Dziś MS: W trosce o środowisko dajemy ci, kochany użytkowniku, możliwość zmniejszenia rozdzielczości i ograniczenie liczby klatek w trybie eko.
Jutro producent dowolnej gry: Szanowny fraje... userze, w trosce o środowisko postanowiliśmy, że nasza nowa gra będzie działać wyłącznie w trybie eko. Wszystko to robimy z miłości do środowiska i wcale nie dlatego, że zawaliliśmy optymalizację i szybciej i tak nie pójdzie.
tosiekkeisot Generał

Niech żyją eko limity klatków i vsync. A Microsoft niech zacznie od siebie i wyłączy serwery i usługi w systemie odpowiedzialne za odbieranie i analizowanie telemetrii, ściąganie danych użytkowników i inne cuda, które niepotrzebnie żrą prąd i na pewno nie są eco friendly.