Mapa GTA 6 ma być ogromna
W czasie podcastu Rockstar Night Live na kanale Rockstar Mag’ francuski youtuber Chris Liberty stwierdził, że GTA 6 znajduje się w produkcji od 2014 roku. Odnotował również, że mapa omawianej produkcji będzie olbrzymia.
Bartosz Świątek


Ostatnio pojawiły się doniesienia, jakoby Grand Theft Auto VI początkowo miało być grą mniejszą od poprzednich projektów studia Rockstar Games, ale za to regularnie rozwijaną po premierze. Według dziennikarzy Kotaku ma to związek ze zmianami, które firma przechodzi, by zredukować zjawisko tzw. crunchu, czyli zmuszania pracowników do długotrwałych nadgodzin w celu ukończenia produkcji na czas. Według francuskiego youtubera Chrisa Liberty’ego, który podobno ma źródło pośród „Gwiazd Rocka”, GTA VI jest tworzone od 2014 roku i nie musimy się martwić o rozmiar mapy tej produkcji – będzie olbrzymia. Informacja pojawiła się na forum Reddit, a jej oryginalnym źródłem jest poniższy film (niestety w języku francuskim).
Warto odnotować, że Chris Liberty jest członkiem tzw. Rockstar Mag’ – internetowej społeczności skupiającej fanów Rockstar Games. Na Twitterze obserwuje go zarówno samo studio, jak i kilku jego pracowników. W przeszłości omawianemu internaucie udało się przewidzieć ze sporym – rocznym – wyprzedzeniem odejście z firmy Dana Housera. Jest więc dość prawdopodobne, że faktycznie jest to ktoś mający kontakty wewnątrz wspomnianej firmy. Mimo to pamiętajcie, że – podobnie jak w praktycznie wszystkich przypadkach wiadomości odnoszących się do GTA VI – są to jedynie plotki, które nie zostały oficjalnie potwierdzone.
Więcej:Graficzny lifting i gry aż do 2030 roku. Teraleak znów zdradza plany rozwoju serii Pokemon

Komentarze czytelników
Burakos Konsul

zanonimizowany1291595 Legend
Spoko. SSD w konsolach będą.
neziwX Junior
Według mnie skoro ma być ogromna to moja teoria jest taka, że będzie to połączonie wysp Los Santos, Liberty City, Vice City oraz Las Venturas (jakoś tak się pisało), natomiast dotrzeć będzie na tyle ciężko, że samolotem, a odległości będą naprawdę ogromne i zajmie to dużo czasu.
Vroo Generał

Nuda i monotonia. Uważam, że wbrew obiegowej opinii R* wcale nie potrafi fajnie gospodarować przestrzenią w swoich sandboksach, więc wolałbym mniejszą, ale dopieszczoną mapę. W RDR2 były całe połacie pustych terenów i powiedzmy, że tam to jeszcze pasowało do konwencji westernu, podróży, przygody w dziczy. Natomiast GTA V to moim zdaniem pustka i nie mam pojęcia co tam niby jest do roboty. Paru strangersów, jakieś znajdźki i to w formie easter eggów. No można jeszcze psa wyprowadzić na spacer, pograć w tenisa i pościgać się na quadach. Szaleństwo. Nawet mi się nie chciało całej tej mapy objeżdżać. Tylko fabuła i nic więcej.
firebird18 Pretorianin
miasto 1: hmmm sklepy,siłownie ,banki,korty
miasto2: sklepy,siłownie ,banki,korty
miasto 3: sklepy,siłownie ,banki,korty
No powiedzcie mi do cholery czym WAZNYM mają różnic się te miasta?
Po jaką cholerę robić 3 miasta?Jak je projektować żeby w swiecie GTA każde miasto miało efekt WOW??