Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 października 2020, 17:41

autor: Paweł Woźniak

Mafia 3 miała mieć dwóch bohaterów w scenariuszu Daniela Vávry

Daniel Vávra, współtwórca dwóch pierwszych odsłon serii Mafia, zdradził w wywiadzie, że w stworzonym przez niego scenariuszu do trzeciej części cyklu występowało dwóch grywalnych bohaterów. Okazało się jednak, że firma 2K Games odpowiedzialna za wydanie gry całkowicie odrzuciła jego pomysł.

Mafia 3 miała mieć dwóch bohaterów w scenariuszu Daniela Vávry - ilustracja #1
Mafia III mogła być zupełnie inną grą.

Wczoraj na czeskim kanale UM3L3C na YouTube pojawił się fragment wywiadu z Danielem Vávrą – scenarzystą i współtwórcą takich gier jak Mafia, Mafia II oraz Kingdom Come: Deliverance. Na zamieszczonym niżej wideo Vávra przedstawił swoim rozmówcom nieco szczegółów dotyczących jego autorskiej wersji scenariusza do Mafii III, który zaprezentował 2K Games jeszcze przed odejściem ze studia Illusion Softworks w 2009 roku (co tak właściwie sugeruje, że deweloperzy myśleli o kontynuacji serii jeszcze przed debiutem „dwójki”).

Vávra zdradził, że podstawowym założeniem w Mafii III miała być rozgrywka dwoma różnymi bohaterami – gangsterem oraz policjantem. Losy obu postaci miały się przeplatać, a więc jako stróż prawa rozwiązywalibyśmy sprawy własnych przestępstw. Jak jednak przedstawił to scenarzysta, takie zadanie wcale nie miało należeć do prostych, mimo że znalibyśmy nasze dokładne działania jako kryminalista. Vávra w takim pomyśle widział ogromny potencjał, aczkolwiek szybko okazało się, że postawieni wyżej deweloperzy nie podzielali jego entuzjazmu i z pierwotnego konceptu zachowali tylko ramy czasowe przedstawionych wydarzeń (tj. lata 60.).

Twórca zdradził także, iż nadal jest w posiadaniu oryginalnego scenariusza, ale nie jest pewien, czy mimo upływu lat może legalnie o nim mówić (prawa autorskie do dokumentu oryginalnie posiada 2K Games), więc dla własnego bezpieczeństwa nie zamierza dalej wgłębiać się w ten temat. Vávra powiedział również, że przygotowany przez niego skrypt był rozbudowany i pracował nad nim przez długi czas, ale zaznaczył, iż jego odrzucenie było tylko jednym z wielu czynników mających wpływ na odejście ze studia.