Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 stycznia 2024, 21:14

Legendarne studio Tima Schafera może pracować nad dziwną grą, której prototyp powstał w 2017 roku

Tim Schafer i studio Double Fine mogą mogą pracować nad kolejną dziwaczną grą, którą po raz pierwszy w akcji – wówczas jeszcze jako prototyp – mogliśmy oglądać w 2017 roku.

Źródło fot. Double Fine Productions.
i

Poszlaki sugerują, jakoby jedną z dwóch gier, nad którymi pracuje obecnie Double Fine Productions, czyli zespół z rodziny Xbox Game Studios znany z szalonej, acz cenionej serii Psychonauts, była produkcja, której prototyp mogliśmy zobaczyć już w 2017 roku.

O tym, że zespół deweloperów kierowany przez wizjonera branży, Tima Schafera, pracuje nad nowymi grami, dowiedzieliśmy się z udostępnionego w minionym roku dokumentu, w którym zaprezentowano kulisy prac nad Psychonauts 2. Tworzenie owych nieujawnionych dotąd pozycji miało jednak zostać zawieszone na czas pracy nad sequelem Psychonauts – o czym również dowiedzieliśmy się z wspomnianego wyżej filmu.

Najnowsze pogłoski, o których donosi serwis eXputer, wskazują, że być może poznaliśmy jedną z gier tworzonych przez studio Double Fine. Ma nią być produkcja nosząca tytuł Kiln.

Przemawia za tym m.in. fakt, że w październiku 2023 roku znak towarowy „Kiln” został zarejestrowany przez firmę Microsoft, która jest właścicielem Double Fine Productions. Warto odnotować przy tym, że sam fakt powstawania „nowych rzeczy” w zespole Tima Schafera potwierdzono dzisiaj w wymownym „tweecie”, który zapowiada dość rychłe ujawnienie informacji.

To nie wszystko, ponieważ Kiln to także tytuł prototypu gry stworzonej przez Dereka Branda, który jak, ujawnił Schafer w owym materiale na temat Psychonauts 2, stoi na czele jednego z projektów studia Double Fine. Co więcej, Kiln znajduje się na oficjalnej stronie wspomnianego wyżej zespołu deweloperów.

Jak czytamy w opisie gry, Kiln to „wieloosobowa, drużynowa bijatyka [...] skupiająca się na tworzeniu unikalnych, wyrzeźbionych przez graczy postaci z szalonymi, opartymi na fizyce animacjami i zniszczeniami”.

Trzeba zaznaczyć, że przytoczony opis pochodzi z kwietnia 2017 roku i dotyczy on jedynie prototypu gry. Możemy zatem założyć, że tytuł ten – jeżeli faktycznie znajduje się w produkcji – zdążył ulec sporym przeobrażeniom.

Z drugiej strony ten szalony opis gry bez wątpienia pasuje do charakteru studia Double Fine. Co więcej, zachowanie przez tak długi czas tytułu dla growego projektu, sugeruje, jakoby przynajmniej część pomysłów i koncepcji z 2017 roku przetrwała do dziś.

Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądał wstępny plan na Kiln, to poniżej zamieszczam materiał wideo prezentujący w akcji prototyp omawianej gry.

Choć doniesienia o nowej produkcji Double Fine brzmią dość wiarygodnie – szczególnie biorąc pod uwagę dziwaczny charakter poprzednich dzieł studia – przypominam, że wciąż poruszamy się głównie w obszarze internetowych domysłów, a nie oficjalnych komunikatów. Na te musimy jeszcze poczekać.

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej