Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 31 października 2023, 19:58

Krótkie fragmenty gameplayu z Vampire: Bloodlines 2 budzą obawy o dialogi i mimikę

Choć tło fabularne Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 wydaje się więcej niż interesujące, krótkie fragmenty gameplayu budzą obawy o angielski dubbing i mimikę.

Źródło fot. Paradox Interactive.
i

Jako że mamy Halloween, twórcy gry Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 postanowili podzielić się nowymi informacjami na jej temat, przy okazji prezentując niewielkie fragmenty gameplayu. Rąbka tajemnicy uchylili Ian Thomas, reżyser ds. narracji ze studia The Chinese Room, oraz Sean Greaney, wiceprezes wykonawczy ds. Świata Mroku (ang. World of Darkness) z firmy Paradox Interactive.

Protagonista lub protagonistka

Przede wszystkim poznaliśmy Phyre – protagonist(k)ę Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. Jest to wampir bądź wampirzyca – gracz wybierze płeć postaci, strój czy jeden z czterech dostępnych klanów, do którego będzie przynależeć – „żyjący (-a)” w Seattle od początku XVII wieku.

Akcja gry została jednak osadzona w 2024 roku, kiedy to Phyre wybudza się z blisko stuletniego snu z dużymi lukami w pamięci. W ich wypełnieniu pomaga mu/jej Fabien – współczesny wampir zamieszkujący ciało Phyre. Poniekąd przypomina on Johnny’ego Silverhanda z Cyberpunka 2077. Protagonist(k)a wie o jego obecności i go słyszy.

Choć udziela on użytecznych informacji o świecie gry – które mogą się przydać zwłaszcza osobom nieznającym Świata Mroku – Fabiena można ignorować. Jego relacja z Phyre wpłynie jednak na fabułę Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2, podobnie jak nasz ubiór, sposób „odżywiania się”, podejście do innych postaci etc.

Martwe twarze wampirów

Częściowo można to zaobserwować we fragmentach gameplayu zawartych od punktów 1:22 i 12:10 powyższego wideo. Szczególnie ciekawy wydaje się ten pierwszy urywek, w którym Phyre rozmawia z Lou Grand, przywódczynią frakcji Pionierów. Co ciekawe, została ona zaprezentowana już jakiś czas wcześniej i – bazując na jej stroju etc. – fani Świata Mroku szybko doszli do wniosku, że jest ona inspirowana Lou Graham, która dorobiła się nie lada majątku dzięki pracy w domu publicznym w Seattle w latach 1888–1905.

Krótkie fragmenty gameplayu z Vampire: Bloodlines 2 budzą obawy o dialogi i mimikę - ilustracja #1

Nie słychać niemieckiego akcentu, lecz przez prawie 150 lat Lou Graham mogła się go pozbyć.Źródło: Paradox Interactive.

Niewątpliwie tło fabularne Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 wydaje się bardzo ciekawe. Niepokój może za to budzić audiowizualia gry, a konkretnie angielski dubbing i mimika postaci. Bohaterowie – a w szczególności Phyre – mówią w dość jednostajny, monotonny sposób. Ruchy, które można zaobserwować na ich twarzach, sprawiają zaś wrażenie mało płynnych – animowane są prawie wyłącznie oczy, brwi i usta, co jest dość przerażające (zwłaszcza skokowe ruchy tych pierwszych). Z drugiej strony może pasuje to do wampirów?

Obawy wydają się tym bardziej uzasadnione, że zaprezentowane fragmenty gameplayu pochodzą z wersji „post-alpha” gry – a więc niemalże z bety. Trudno zatem spodziewać się drastycznych zmian na premierę, której dokładnej daty wciąż nie poznaliśmy. Wiemy tylko, że Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 ma się ukazać na PC, PS5 i XSX/S w 2024 roku. Warto tutaj wspomnieć, iż w nadchodzących tygodniach zostaną zaprezentowane i szczegółowo omówione wszystkie cztery wspomniane wyżej klany wampirów.

  1. Oficjalna strona internetowa gry Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej